Gary & Litin Maroszek

Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Świetna książka, niesamowicie wciągająca, czytelnik kończy rozdział i od razu zaczyna kolejny bo jest ciekawy co będzie dalej. Jest napisana takim lekkim i przyjemnym językiem, dlatego niesamowicie szybko się ją pochłania.
Autor zawarł w niej również elementy dowcipu, gdy ją czytamy uśmiechamy się sami do siebie.
Byłam ciekawa tej książki, bo zazwyczaj czytam inne rodzaje i sporadycznie są to kryminały. A tu taka miła niespodzianka, aż nie mogę się doczekać kolejnej części przygód tego duetu😊

Świetna książka, niesamowicie wciągająca, czytelnik kończy rozdział i od razu zaczyna kolejny bo jest ciekawy co będzie dalej. Jest napisana takim lekkim i przyjemnym językiem, dlatego niesamowicie szybko się ją pochłania.
Autor zawarł w niej również elementy dowcipu, gdy ją czytamy uśmiechamy się sami do siebie.
Byłam ciekawa tej książki, bo zazwyczaj czytam inne rodzaje i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1361
995

Na półkach: , ,

„Gary & Litin. Maroszek” to bardzo udany debiut, łączący w sobie elementy powieści sensacyjnej i nieco komedii, dzięki czemu książkę czyta się lekko i przyjemnie. Nie brakuje w niej niespodziewanych zwrotów akcji, akcja mknie szybko i płynnie, a fabuła jest wciągająca. Od początku dużo się dzieje. Najpierw czytelnik poznaje Pastwę, ochroniarza w jednym z warszawskich muzeów, który zmuszony trudną sytuacją życiową, zapożyczył się u Nieczenki, cieszącego się złą sławą gangstera. Kiedy przychodzi do jego klubu, aby oddać pierwszą ratę, gangster szantażem zmusza go, aby w zamian za darowanie długu zdobył rzadki okaz z muzeum – karabin Maroszek. Zadanie dla zwykłego zjadacza chleba niewykonalne, ale Pastwa nie ma wyboru. W kolejnym rozdziale poznajemy głównych bohaterów powieści – Gary’ego i Litina. To zawodowi złodzieje, którzy kradzieżą antyków zarabiają na życie na odpowiednim poziomie. To ich przygody są główną osią fabuły. W tle jednak rozgrywa się dramat ojca rodziny, który został postawiony przed niewykonalną dla niego misją. Książka objętościowo nie jest zbyt obszerna, bo liczy sobie zaledwie 176 stron, więc można ją pochłonąć w jeden wieczór. Mimo, że niezbyt długa, jest bogata w wydarzenia i dostarcza czytelnikowi mnóstwa wrażeń i różnorodnych emocji. Jak wspomniałam, w tej sensacyjnej powieści pojawiają się elementy komediowe, dlatego zdarza się, że podczas lektury wybuchamy śmiechem.

Książka jest dopracowana pod każdym względem. Fabuła jest przemyślana i dobrze poprowadzona od początku do końca. Jest też interesująca. Nie można zbyt wcześnie domyślić się, jak ta historia się potoczy. Jest w książce dużo niewiadomych i dopiero pod koniec wszystkie puzzle wskakują na swoje miejsce, tworząc spójną, logiczną całość. Całość, którą naprawdę dobrze się czyta. Nie tylko dlatego, że styl autora jest przystępny, dialogi żywe, a opisy interesujące i niezbyt liczne. Również dlatego, że w książce nie ma literówek ani innych błędów. Powieść została starannie przygotowana pod względem redakcyjnym i stylistycznym. Naprawdę nie ma jej czego zarzucić. Autor przyłożył się również do kreacji swoich bohaterów. Nie tylko dobrze przedstawił postaci pierwszoplanowe, ale też te grające drugie skrzypce. Różnorodności wśród nich nie brakuje. Porywczy Gary i opanowany Litin są swoimi przeciwieństwami. Są jak jin i jang, tak bardzo różni, że aż dziw bierze, że mogą jakoś ze sobą współpracować. Jedyne, co ich łączy, to chęć szybkiego zdobywania pieniędzy, różnią się całą resztą. Mężczyźni poznali się w trakcie studiów, kiedy wykradali pytania egzaminacyjne dla studentów z Krakowa. Od kiedy zaczęli razem pracować, są nierozłączni. Teraz jednak specjalizują się w kradzieży antyków i rzadkich dzieł sztuki. Bohaterowie Sobika są twardzi, silni i wyraziści, a świat przez niego opisany ciekawy i intrygujący. Nieoczywiste zakończenie zapowiada kolejną część przygód zwariowanych złodziei.

„Gary & Litin. Maroszek” to powieść, z którą przyjemnie spędziłam kilka chwil. Autor miał fajny pomysł na fabułę, w której główne role zamiast śledczych grają złodzieje i dobrze temat przedstawił. Książka wciąga, poczynania głównych i pobocznych bohaterów śledzi się z zaciekawieniem. Niecierpliwie wyczekuję kolejnego tomu, a Wam tę sympatyczną lekturę polecam.

„Gary & Litin. Maroszek” to bardzo udany debiut, łączący w sobie elementy powieści sensacyjnej i nieco komedii, dzięki czemu książkę czyta się lekko i przyjemnie. Nie brakuje w niej niespodziewanych zwrotów akcji, akcja mknie szybko i płynnie, a fabuła jest wciągająca. Od początku dużo się dzieje. Najpierw czytelnik poznaje Pastwę, ochroniarza w jednym z warszawskich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
743
642

Na półkach: ,

Książka „Gary & Litin Maroszek”, opowiada historię dwóch złodziejaszków, najlepszych w swojej branży, Gary Hayes i Litin Stockborn. Nikt nie potrafi im udowodnić żadnej kradzieży jakiej się podjęli, są najskuteczniejsi w swoim fachu. Szef, Wiktor Borański zleca im kolejne zadanie. Mają ukraść karabin wz. 38M - Maroszek z Muzeum Powstania Warszawskiego. Zadanie wydaje się błahe, jak każde inne. Jednak nie tylko oni polują na ten eksponat, jest ktoś jeszcze. Czy kradzież się powiedzie? Czy może ktoś inny pokrzyżuje im plany?

Kamil Sobik stworzył powieść sensacyjną z elementami komediowymi. Historia jest przemyślana i dopracowana. Autor umiejętnie wykreował głównych bohaterów. Interesujący, inteligentni mężczyźni, którzy dążą do osiągnięcia celu, żeby nie wiadomo co się działo. Fabuła wciąga od pierwszych stron, ciągle coś się dzieje. Autor postawił na akcję, której nie zabraknie - doskonale mu to wyszło, to trzeba przyznać. Czytasz i myślisz, co się zaraz wydarzy? Kradzież doskonała, czy to się może udać? Główni bohaterowie tak myśleli, do czasu, gdy w drogę nie wszedł ktoś inny. Osoba która została postawiona pod ścianą, nie miała wyboru. Dla rodziny zrobi się wszystko, nawet zaciągnie dług u niebezpiecznego lichwiarza, który nie gra fair. Wychodzi się z jednej dziury, a wpada do drugiej, życie lub śmierć. Tak było w przypadku Pastwy. Czy to nie jest prawdziwe? Autor w genialny sposób prowadziła całą akcję kradzieży, łącząc historię bohaterów ze sobą. Historia napisana jest przyjemnym, lekkim i zrozumiałym językiem. Wszystko w książce jest zaserwowane w odpowiednich dawkach, akcja dzieje się w swoim tempie, nie goni do przodu na łeb na szyję. Książkę czytało mi się bardzo dobrze i z zaciekawieniem. Zakończenie daje do zrozumienia, że jeszcze się spotkamy z bohaterami, z czego bardzo się cieszę.

Książka „Gary & Litin Maroszek”, opowiada historię dwóch złodziejaszków, najlepszych w swojej branży, Gary Hayes i Litin Stockborn. Nikt nie potrafi im udowodnić żadnej kradzieży jakiej się podjęli, są najskuteczniejsi w swoim fachu. Szef, Wiktor Borański zleca im kolejne zadanie. Mają ukraść karabin wz. 38M - Maroszek z Muzeum Powstania Warszawskiego. Zadanie wydaje się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
214
213

Na półkach:

Lekkie pióro, przyjemna historia a zawarta na niewielkiej ilości stron, które dosłownie się pochłania. Dla mnie początek fenomenalnej historia, która może rozwinąć się w naprawdę ciekawą serię.
Historia inna niż wszystkie, para złodziei, a nie jak to zazwyczaj bywa śledczych są głównymi bohaterami.
Książkę zdecydowanie polecam i osobiście skuszę się na jej dalsze tomy, gdy tylko się pojawią.

Lekkie pióro, przyjemna historia a zawarta na niewielkiej ilości stron, które dosłownie się pochłania. Dla mnie początek fenomenalnej historia, która może rozwinąć się w naprawdę ciekawą serię.
Historia inna niż wszystkie, para złodziei, a nie jak to zazwyczaj bywa śledczych są głównymi bohaterami.
Książkę zdecydowanie polecam i osobiście skuszę się na jej dalsze tomy, gdy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
83
64

Na półkach:

Garry i Litin – duet złodziei idealnych. Nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. A najlepsze jest to, że nikt nie potrafi im udowodnić żadnej kradzieży. Ich nowym zleceniem jest kradzież karabinu WZ.38M, tzw. Maroszek. Sprawa wydaje się prosta. Wszystkie szczegóły planu mają opracowane, jednak nic nie idzie po ich myśli. Nie przewidzieli jednego małego, aczkolwiek istotnego szczegółu. Szybko zdają sobie sprawę, że to zadanie nie będzie takie proste, jak się im wydawało.

Czy to zlecenie dojdzie do skutku?
Co się stanie z Maroszkiem?

„Garry & Litin Maroszek” to debiutancka książka Kamila Sobika.
Na samym początku byłam zaskoczona długością. Jednak autorowi wystarczyło tyle stron na stworzenie fantastycznej historii. Lekkie pióro i ciekawy styl autora wciąga w świat bohaterów. Fabuła jest fajnie napisana. Połączenie powieści sensacyjnej z elementami komedii bardzo mi się podobało.
Tytułowi bohaterowie są zupełnymi przeciwieństwami. Litin jest cierpliwy i rozsądny, natomiast Garry to lekkoduch. Mimo to stanowią duet idealny, który trwa już od dwudziestu lat.
To lekka i przyjemna historia z dużą dawką humoru oraz wciągającą akcją. Jedyny minus to szybkie rozstanie z bohaterami. Z chęcią zostałabym tam dłużej. Książkę wam polecam, a autorowi gratuluję świetnego debiutu i czekam na kolejne książki.

Garry i Litin – duet złodziei idealnych. Nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. A najlepsze jest to, że nikt nie potrafi im udowodnić żadnej kradzieży. Ich nowym zleceniem jest kradzież karabinu WZ.38M, tzw. Maroszek. Sprawa wydaje się prosta. Wszystkie szczegóły planu mają opracowane, jednak nic nie idzie po ich myśli. Nie przewidzieli jednego małego, aczkolwiek istotnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
135
120

Na półkach:

RECENZJA!

"Gary & Litin Maroszek" to opowieść O dwójce złodziei, którzy słyną że zdobywania antyków i włamań do najsłynniejszych muzeów.
Tym razem ich zleceniodawca nakazał im zdobycie rzadkiego, a tym samym drogocennego okazu karabinu - Maroszka. Ta misja nie okaże się dla naszych bohaterów łatwa. Szybko okaże się, że na ich cel poluje również ktoś inny. Gary i Litin znajdą się w kłopotach, a ich szef będzie z tego powodu bardzo niezadowolony. Jak zakończy się ta historia? Co się stanie z Maroszkiem? Tego musicie dowiedzieć się sami 😃

Ja zdecydowanie polecam Wam lekturę.

Lektura była bardzo przyjemna i szybka. Książka jest idealna na weekendowy odpoczynek. Historia Garego i Litina wciąga, a momentami jest naprawdę bardzo zabawnie.

Bohaterowie są swoimi przeciwieństwami. Ich dialogi są niejednokrotnie bardzo humorystyczne.

Z pewnością w przyszłości z przyjemnością poczytam jeszcze o przygodach tej dwójki 😃

Polecam ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐

RECENZJA!

"Gary & Litin Maroszek" to opowieść O dwójce złodziei, którzy słyną że zdobywania antyków i włamań do najsłynniejszych muzeów.
Tym razem ich zleceniodawca nakazał im zdobycie rzadkiego, a tym samym drogocennego okazu karabinu - Maroszka. Ta misja nie okaże się dla naszych bohaterów łatwa. Szybko okaże się, że na ich cel poluje również ktoś inny. Gary i Litin...

więcej Pokaż mimo to

avatar
197
197

Na półkach: ,

Opowieści Lisioła: Gary & Litin i stara szafa

Lisioł miał ostatnio okazje wsadzić swój wścibski nos w książkę Kamila Sobika „Gary & Litin. Maroszek”. Zgodnie z zapowiedzią futrzak miał wpaść prosto w wir powieści sensacyjnej z elementami komedii. *Lisie spojrzenie pełne wyrzutu* ale tak się nie stało…

Przede wszystkim Lisioł z miejsca nie polubił dwóch głównych bohaterów amerykańskiego pochodzenia: porywczego Garyego i opanowanego Litina. Dlaczego? Lisioł nie przepada za bogatymi typkami, którzy po rozbiciu jednego drogiego samochodu po prostu biorą kluczyki do nowego. W dodatku mają tyle kasy, że mogliby leżeć i pić sake, zamiast robić z siebie mistrzów pozyskiwania cudzych przedmiotów, a w tym fachu geniuszami raczej nie są. Nieograniczony dostęp do pieniędzy sprawia, że awanturnicza intryga zamienia się w zachcianki majętnych i nieodpowiedzialnych facetów. Mając nowe BMW – zapewne wysokiej klasy, przynajmniej M3 Lisioł uważa – nie umieli dokonać brawurowej ucieczki przed Passatem B5! Do tego policja zapomniała, że Warszawa ma monitoring *Lisi facepalm* Proszę Państwa, tak się nie da! Lisioł wychodzi, to nie są warunki do pracy!

Lisioł zapiszczy Wam coś jeszcze o głównej fabule. Celem obu jakże utalentowanych inaczej złodziei jest tytułowy Maroszek, czyli zabytkowy karabin. Wikipedia piszczy, że ktoś słono postanowił za niego przepłacić, bo w 2017 karabin wz. 38M został sprzedany za 69 tysięcy dolarów, a w książce ta sama broń osiągnęła cenę bajecznych 18 milionów złotych. Wracając do fabuły, Gary i Litin mają już za sobą włam do Luwru, jednak polskie muzeum okazało się większym wyzwaniem. Do tego dochodzi rywalizacja z zupełnie inną ekipą – amatorów – żeby było ciekawiej.

Złodzieje amatorzy okazali się bardziej interesujący. Osobiste pobudki, wątpliwości, sumienie, czuć, że tutaj się coś dzieje, ale rzuceni w wir fabuły przypominają mięso po mieleniu.

Co do zapowiadanego humoru. Odzywki są tęgie, można się nawet uśmiechnąć – jednak to stanowczo za mało skoro główna fabuła niestety nie działa. Był dobry pomysł, ale zabrakło porządnej konstrukcji fabularnej lub zdolnego redaktora, który pomógłby oszlifować ten debiutancki diament.

Opowieści Lisioła: Gary & Litin i stara szafa

Lisioł miał ostatnio okazje wsadzić swój wścibski nos w książkę Kamila Sobika „Gary & Litin. Maroszek”. Zgodnie z zapowiedzią futrzak miał wpaść prosto w wir powieści sensacyjnej z elementami komedii. *Lisie spojrzenie pełne wyrzutu* ale tak się nie stało…

Przede wszystkim Lisioł z miejsca nie polubił dwóch głównych bohaterów...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    11
  • Chcę przeczytać
    4
  • Posiadam
    2
  • Domowa biblioteczka
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Thriller
    1
  • Kryminały, tajemnice, przygodówki i powieści
    1
  • 2022
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Gary & Litin Maroszek


Podobne książki

Przeczytaj także