Niepozorna książeczka mówiąca o tęsknotach, stracie, upływie czasu, przegapianiu ważnych rzeczy i zauważaniu tego, co słuszne. Nostalgicznie i wzruszająco, ale ku przestrodze.

Niepozorna książeczka mówiąca o tęsknotach, stracie, upływie czasu, przegapianiu ważnych rzeczy i zauważaniu tego, co słuszne. Nostalgicznie i wzruszająco, ale ku przestrodze.

Bywa czasem tak, że w niewielkiej bajce udaje się zamknąć okruszek magii. Plasterki na tęsknotę autorstwa Ewy Zawisza-Wilk ilustrowana przez Pawła Wąsowicza to książeczka niezwykła. Jest niczym mgiełka, albo wiosenny wietrzyk, który owiewa nasze głowy, pozostawiając w niej trwały ślad. Napisana niezwykle plastycznym i pięknym językiem opowiada historię Szczurka, który postanawia odwiedzić swojego chorego i słabego przyjaciela Wiewiórkę. Niestety nasz mały bohater zwleka z długo z podróżą, bo pogoda niewłaściwa i okoliczności niesprzyjające. Wyrusza swoją papierową łódeczką dopiero na wiosnę, kiedy sił więcej a i prądy zdradliwe w żeglowaniu nie przeszkadzają . Po drodze dzielny Szczurek przeżywa różne przygody i wpada w liczne kłopoty, z których wyciągają go jego przyjaciele Ryba i Wiatr. Nie zdradzę, jak kończy się ta historia, aby nie zabierać czytelnikowi przyjemności z pointy, która jest melancholijna i mistyczna jednocześnie, bo uświadamia małego czytelnika o nieuchronności upływającego czasu. Bajka w sposób niezwykle delikatny porusza trudne tematy związane z pielęgnowaniem pamięci, czy potrzebą pogodzenia się ze stratą. Wysublimowany język opowieści i niezwykle wyważone rysunki będące idealnym dopełnieniem magicznej treści sprawiają, że czytelnik ma wrażenie uczestniczenia w ważnym i wzniosłym wydarzeniu. Autorka uzyskała jednak ten efekt bez taniego efekciarstwa, niepotrzebnego wzniecania emocji czy patosu.
Plasterki na tęsknotę to pozycja, którą można czytać wielokrotnie, za każdym razem wyciągając z niej coś nowego dla siebie i naszych pociech.
To pozycja obowiązkowa, której nie może zabraknąć w waszych biblioteczkach. Zapewniam, żę tak samo jak my zakochacie się w tej niepozornej i utrzymanej w pastelowych barwach książeczce.

Bywa czasem tak, że w niewielkiej bajce udaje się zamknąć okruszek magii. Plasterki na tęsknotę autorstwa Ewy Zawisza-Wilk ilustrowana przez Pawła Wąsowicza to książeczka niezwykła. Jest niczym mgiełka, albo wiosenny wietrzyk, który owiewa nasze głowy, pozostawiając w niej trwały ślad. Napisana niezwykle plastycznym i pięknym językiem opowiada historię Szczurka, który...

"Plasterki na tęsknotę” to książka o przemijaniu, stracie, upływającym czasie i wielkiej przyjaźni. O żalu i smutku, ale ukojonym. To opowieść, która jak balsam łagodzi pęknięte serce, otula i głaszcze. Chociaż jest o śmierci, to nie ma w niej rozpaczy, gniewu czy zgorzknienia. Są za to zaduma i piękne wspomnienia.

Szczurek wie, czym jest moc przyjaźni, wie również, po co niekiedy przychodzi Czas. Zna się z Wiatrem, choć ten nie zawsze wieje w jego żagle jego łódki. Zdarza mu się słyszeć szept Strachu, przytulać do szorstkich drzew. Wie również, czym jest strata bliskiej osoby. Być może zdążyłby ją pożegnać, gdyby w podróż wyruszył wcześniej?

Teraz pozostał już tylko smak migdałowych ciasteczek, herbata z listków pamięci, kilka łez i plasterki, które leczą tęsknotę. I wspomnienia, piękne, ciepłe i spokojne.
„Plasterki na tęsknotę” w niezwykle subtelny sposób opowiedzą dzieciom o śmierci. Ta książka nie przerazi, a delikatnie pokaże, jak bardzo życie jest kruche, i że nie warto odwlekać ważnych spraw. To również historia o wielkiej przyjaźni, o pomocy oraz o pielęgnowaniu pamięci o bliskich. O tym, że wspomnienia nigdy nie umierają.

Lektura „Plasterków na tęsknotę” może okazać się punktem wyjścia do rozmów, trudnych pytań, rozważań. Jednak jej poetyckość, stonowane i głębokie ilustracje pozwolą w tym trudnym temacie, dostrzec również piękno.

Jeśli chcesz zajrzeć do środka książki, zapraszam tutaj: https://mamabasiczyta.pl/plasterki-na-tesknote/

"Plasterki na tęsknotę” to książka o przemijaniu, stracie, upływającym czasie i wielkiej przyjaźni. O żalu i smutku, ale ukojonym. To opowieść, która jak balsam łagodzi pęknięte serce, otula i głaszcze. Chociaż jest o śmierci, to nie ma w niej rozpaczy, gniewu czy zgorzknienia. Są za to zaduma i piękne wspomnienia.

Szczurek wie, czym jest moc przyjaźni, wie również, po co...

Dorośli wielokrotnie zastanawiają się jak poruszyć z dziećmi temat przemijania, utraty kogoś bliskiego, tutaj z pomocą przychodzi do nas Ewa Zawisza- Wilk i jej "Plasterki na tęsknotę". Książeczka opisuje przygody szczurka, który przez złą i kłótliwą jesień musiał odczekać sporo czasu zanim będzie mógł odwiedzić swoją przyjaciółkę wiewiórkę. Pora roku nie sprzyjała podróżowaniu, tym bardziej, że Jego przyjaciel wiatr jesienią też był bardzo porywczy i ta podróż mogłaby skończyć się źle. Szczurek musiał więc czekać, ale Czas mógł mieć inne plany...
Jak zakończy się ta historia? Zapewniam Was, że nie obędzie się bez wzruszeń, być może polęcą nawet srebrne koraliki łez..
To ważna pozycja, w której poruszone zostały poważne tematy, o których my rodzice często boimi się rozmawiać ze swoimi dziećmi, zwyczajnie nie wiedząc jak w delikatny sposób rozmawiać z nimi o stracie, przemijaniu. Jednak odnajdziecie tutaj również całą masę pięknych emocji i dobrych uczuć, takich jak przyjaźń, przywiązanie czy wzajemna troska. Książeczka niezwykle wrażliwa i napisana w przepięknym stylu. Ogromnie polecam i zachęcam wszystkich do zwrócenia uwagi na ten tytuł. Mały szczurek może stać się jednym z ulubionych bohaterów Waszych dzieci.

Dorośli wielokrotnie zastanawiają się jak poruszyć z dziećmi temat przemijania, utraty kogoś bliskiego, tutaj z pomocą przychodzi do nas Ewa Zawisza- Wilk i jej "Plasterki na tęsknotę". Książeczka opisuje przygody szczurka, który przez złą i kłótliwą jesień musiał odczekać sporo czasu zanim będzie mógł odwiedzić swoją przyjaciółkę wiewiórkę. Pora roku nie sprzyjała...

Zawsze z wielką niecierpliwością czekam na kolejne nowości Wydawnictwa Studio Koloru @studiokoloru. Już dawno temu przyzwyczaiłam się do tego, że to książki wyjątkowe, klimatyczne i wybrane z rozmysłem. Nie inaczej jest w przypadku "Plasterków na tęsknotę". To bardzo nostalgiczna opowieść, pełna życiowej mądrości oraz wzruszeń.

Pewnego dnia Szczurek otrzymał list od swojej przyjaciółki Wiewiórki. Pisała w nim, że nie czuje się najlepiej i zbliża się jej czas pobytu na Ziemi. Szczurek, choć sam w sile wieku bardzo chciał ją odwiedzić. Jednak po przemyśleniu uznał, że nie może wybrać się w tak długą podróż, gdy na dworze szaleje deszczowa jesień. Tak minęła jeszcze zima. Dopiero na wiosnę Szczurkowi udało się dotrzeć do domu Wiewiórki. Niestety było już za późno na pożegnanie. Szczurek bardzo przeżył jej śmierć. Często odwiedzał go jednak Czas, suszył jego łzy a na wspomnienia naklejał specjalne plasterki leczące tęsknotę. Zostawiał Szczurkowi tylko dobre wspomnienia.

To piękna, wielowymiarowa opowieść. Porusza trudne, ale niezwykle istotne kwestie. Starość, przemijanie, śmierć są nieodłączną częścią życia każdego z nas. Nie da się ich uniknąć, czasem jednak bardzo trudno je zaakceptować, a przede wszystkim pogodzić się z nimi.
To także historia o trudnej sztuce dokonywania wyborów i konsekwencjach, jakie niosą za sobą nasze decyzje. Szczurek nie pożegnał się z przyjaciółką, wolał wygodnie przeczekać jesienno - zimowy czas. Ta świadomość z nim zostanie już na zawsze.
Dla mnie to także piękne świadectwo tego, co z naszymi emocjami i uczuciami robi czas. Zabiera ból a zostawia tylko, to co dobre. W końcu wiele prawdy jest w tym, że ci których kochamy tak na prawdę nigdy nie odchodzą. Trwają w naszej pamięci i sercu.

Zwróćcie uwagę też na ilustracje 🤩 Ta grafika jest niesamowita! Wygląda jak kolaż z różnych skrawków materiałów i faktur. Bije z niej ogromne ciepło i spokój.
To książka, na którą zdecydowanie warto zwrócić uwagę ❤️

Instagram: @biblioteka.malych.czytaczy

Zawsze z wielką niecierpliwością czekam na kolejne nowości Wydawnictwa Studio Koloru @studiokoloru. Już dawno temu przyzwyczaiłam się do tego, że to książki wyjątkowe, klimatyczne i wybrane z rozmysłem. Nie inaczej jest w przypadku "Plasterków na tęsknotę". To bardzo nostalgiczna opowieść, pełna życiowej mądrości oraz wzruszeń.

Pewnego dnia Szczurek otrzymał list od...

uwiję gniazdo
źdźbłami tęsknoty
umoszczę je w sobie
nieopierzone tobą
rozgrzeję pasmami włosów
otulę satynową powłoką serca
uszczelnię pamięcią
ukryję w mroku

teren pilnie strzeżony
obcym wstęp wzbroniony

...

uwiję gniazdo
źdźbłami tęsknoty
umoszczę je w sobie
nieopierzone tobą
rozgrzeję pasmami włosów
otulę satynową powłoką serca
uszczelnię pamięcią
ukryję w mroku

teren pilnie strzeżony
obcym wstęp wzbroniony

...

Subtelna opowieść o przyjaźni, przemijaniu, odchodzeniu i przeżywaniu straty, w oprawie klimatycznych ilustracji. Książka do zadumy. Dla czytelników w każdym wieku, którzy potrafią się delektować słowem i obrazem.

Subtelna opowieść o przyjaźni, przemijaniu, odchodzeniu i przeżywaniu straty, w oprawie klimatycznych ilustracji. Książka do zadumy. Dla czytelników w każdym wieku, którzy potrafią się delektować słowem i obrazem.