rozwińzwiń

Martwe miasto. Sylwestrowy (noworoczny) szturm na Grozny. 31 grudnia 1994 - 2 stycznia 1995

Okładka książki Martwe miasto. Sylwestrowy (noworoczny) szturm na Grozny. 31 grudnia 1994 - 2 stycznia 1995 Łukasz Mamert Nadolski
Okładka książki Martwe miasto. Sylwestrowy (noworoczny) szturm na Grozny. 31 grudnia 1994 - 2 stycznia 1995
Łukasz Mamert Nadolski Wydawnictwo: Muzeum Wojsk Lądowych militaria, wojskowość
Kategoria:
militaria, wojskowość
Wydawnictwo:
Muzeum Wojsk Lądowych
Data wydania:
2020-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788364130366
Średnia ocen

8,4 8,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Konflikt bliskowschodni 1945–1982 Krzysztof Kubiak, Łukasz Mamert Nadolski
Ocena 5,7
Konflikt blisk... Krzysztof Kubiak, Ł...
Okładka książki Merkawa. Miecz Izraela Krzysztof Kubiak, Łukasz Mamert Nadolski, Paweł Przeździecki, Michał Przybylak, Łukasz Przybyło
Ocena 8,4
Merkawa. Miecz... Krzysztof Kubiak, Ł...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,4 / 10
17 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
195
177

Na półkach: ,

Świetna pozycja, która przy skąpej i często zakłamanej ilości materiałów źródłowych analitycznie opisuje ten mało znany epizod z I Wojny Czeczeńskiej. Jestem pod wielkim wrażeniem włożonej pracy w tak trudny materiał i w dodatku podania go w przystępny i ciekawy sposób. Polecam gorąco wszystkim miłośnikom historii wojennych!

Świetna pozycja, która przy skąpej i często zakłamanej ilości materiałów źródłowych analitycznie opisuje ten mało znany epizod z I Wojny Czeczeńskiej. Jestem pod wielkim wrażeniem włożonej pracy w tak trudny materiał i w dodatku podania go w przystępny i ciekawy sposób. Polecam gorąco wszystkim miłośnikom historii wojennych!

Pokaż mimo to

avatar
124
46

Na półkach:

Bardzo dobra książka. Mimo, że jest typowo "wojskowa" i znajdziemy w niej szczegółowy opis działań każdego zgrupowania w podziale na godziny to warto polecić ją każdemu kto niekoniecznie interesuje się wojskowością. Czyta się jak dobrą powieść, a nie książkę faktograficzną. Dodatkowo autor osadza całą bitwę w kontekście historycznym, co powoduje że jesteśmy w stanie zrozumieć dobrze tło wydarzeń.

Bardzo dobra książka. Mimo, że jest typowo "wojskowa" i znajdziemy w niej szczegółowy opis działań każdego zgrupowania w podziale na godziny to warto polecić ją każdemu kto niekoniecznie interesuje się wojskowością. Czyta się jak dobrą powieść, a nie książkę faktograficzną. Dodatkowo autor osadza całą bitwę w kontekście historycznym, co powoduje że jesteśmy w stanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
206
206

Na półkach: ,

Rewelacyjna, chyba mało znana, bo dostępna jedynie u wydawcy czyli przez stronę Muzeum Wojsk Lądowych, pozycja o słynnym epizodzie I wojny czeczeńskiej, czyli sylwestrowo-noworocznym szturmie wojsk rosyjskich na Grozny, stolicę zbuntowanej Czeczenii, próbującej wówczas wybić się na niepodległość. To rzetelne opracowanie materiału źródłowego przez autora, które pozwoliło na drobiazgowe niemal odtworzenie starcia, niemal minuta po minucie, z dramatycznymi epizodami, przedstawiającymi tragiczne walki rzuconych do źle zaplanowanych walk miejskich oddziałów pancernych, bez należytego wsparcia piechoty, często źle dowodzonych, bez planów miasta i z beznadziejną komunikacją, wybijanych przez wysoce zmotywowanych bojowników czeczeńskich.
Autor odznacza się wysokim profesjonalizmem, potrafi nie tylko opisywać kolejne elementy bitwy, ale tłumaczyć je, wyjaśniać sposób w jaki odczytuje źródła, problemy z jakimi się spotyka jako historyk, z często jednostronną narracją rosyjską.
Bardzo ciekawe są jego analizy przyczyn rosyjskiej klęski, przy czym zaprzecza powszechnemu przekonaniu o niemożliwości odniesienia zwycięstwa rajdu pancernego w warunkach miejskich.
Oprócz wartości merytorycznej, podziw budzi też jakość wydania. Całość na kredowym chyba papierze, z licznymi mapami miasta z naniesionymi trasami poruszania się poszczególnych oddziałów rosyjskich, godziny po godzinie, nawet z zaznaczeniem miejsc zniszczenia konkretnych pojazdów pancernych, tzw. w rosyjskiej nomenklaturze "techniki".
Całość robi wrażenie, obiecuje od początku wiele i obietnice spełnia. Jeden z najlepszych opisów walk miejskich jaki miałem okazję przeczytać.

Rewelacyjna, chyba mało znana, bo dostępna jedynie u wydawcy czyli przez stronę Muzeum Wojsk Lądowych, pozycja o słynnym epizodzie I wojny czeczeńskiej, czyli sylwestrowo-noworocznym szturmie wojsk rosyjskich na Grozny, stolicę zbuntowanej Czeczenii, próbującej wówczas wybić się na niepodległość. To rzetelne opracowanie materiału źródłowego przez autora, które pozwoliło na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
72
71

Na półkach: ,

Autor bardzo szczegółowo opisuje rosyjskie niepowodzenie podczas pierwszej wojny czeczeńskiej. Możemy krok po kroku prześledzić losy poszczególnych jednostek a nawet pojedynczych pojazdów biorących udział w noworocznym szturmie na Grozny. Z książki wyłania się obraz kompletnej niekompetencji dowódców wyższego szczebla, ale również odwaga szeregowych żołnierzy i pojedynczych oficerów dowodzących bezpośrednio z linii np. płk Sawin. Z książki jasno wynika, że pomimo upływu prawie trzydziestu lat w armii rosyjskiej nic się nie zmienia: niekompetencja, bałagan, i kompletny brak poszanowania dla ludzkiego życia. Polecam.

Autor bardzo szczegółowo opisuje rosyjskie niepowodzenie podczas pierwszej wojny czeczeńskiej. Możemy krok po kroku prześledzić losy poszczególnych jednostek a nawet pojedynczych pojazdów biorących udział w noworocznym szturmie na Grozny. Z książki wyłania się obraz kompletnej niekompetencji dowódców wyższego szczebla, ale również odwaga szeregowych żołnierzy i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
402
383

Na półkach: , ,

W zasadzie to super krótka opinia - nie mam uwag, po prostu czytać ;).
A serio to kompletna analiza dość zmitologizowanego słynnego szturmu na Grozny - sam go oglądałem w wiadomościach będąc nastolatkiem. Symbol upadku Rosji, esencja wielkiej smuty. Jak mówi jeden z ludzi biorących udział w tym szturmie - widzieliście te płonące czołgi - to byliśmy my.

Jednocześnie Łukasz Nadolski metodycznie analizuje wszystkie fazy szturmu, pokazuje też mocne strony rosyjskiej armii, momenty gdy szło im całkiem dobrze, pokazuje dobre dowodzenie, ale też fatalne.
Jednocześnie gdy czytam doniesienie z obecnej inwazji rosyjskiej na Ukrainę - mam wrażenie, że sporo problemów pozostało, problemy z łącznością, koordynacją działań, wybuchające i latające wieże w t72 i t80. Swoją drogą w drugiej wojnie czeczeńskiej armia taktycznie rozwiązała częściowo ten problem (system karuzeli, tj brali minimalną ilość amunicji do wieży i często rotowali czołgi na linii frontu),ale teraz jakby "Zapomnieli" o tym rozwiązaniu?
Szczegółów dowiemy się za kilka lat, tak jak teraz dopiero czytamy o szturmie na Grozny.
Autor analizuje też dość dobrze siły obrońców - które wcale nie był w tym czasie jakimiś zawodowcami - wiele w tej bitwie przypadku, jeszcze więcej chaosu.

Warto czytać - ważna pozycja dla zrozumienia tego, czym jest dziś rosyjska armia

W zasadzie to super krótka opinia - nie mam uwag, po prostu czytać ;).
A serio to kompletna analiza dość zmitologizowanego słynnego szturmu na Grozny - sam go oglądałem w wiadomościach będąc nastolatkiem. Symbol upadku Rosji, esencja wielkiej smuty. Jak mówi jeden z ludzi biorących udział w tym szturmie - widzieliście te płonące czołgi - to byliśmy my.

Jednocześnie Łukasz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1160
938

Na półkach: , ,

„Znakomita w każdym calu”
Autora znałem dotychczas z publikacji o działaniach lotniczych. Tym razem wziął się za działania lądowe. Temat książki jest arcyciekawy, bo dotychczas był dość słabo opracowany na naszym rynku. Autor podszedł do zagadnienia bardzo profesjonalnie analizując źródła rosyjskie i czeczeńskie. Nie podchodzi do nich bezkrytycznie, tylko porównuje i stara się weryfikować większość zdarzeń. Jest to niezwykle trudne, gdyż źródła rosyjskie na ogół są pisane pod stanowisko władzy, a czeczeńskie opierają się na wspomnieniach wojowników. Te wspomnienia są często przekoloryzowywane i nie przypisane do konkretnych dat i godzin.
Mimo wszystko Łukaszowi Mamert – Nadolskiemu udało się stworzyć dość spójny i dynamiczny zapis zdarzeń.
Książka opisuje wąski wycinek konfliktu, ale jest wsparta wstępem, który zarysowuje całość.
Autor opisuje szturm na Grozny, dzieląc działania wedle jednostek je realizujących. Sprawia to, że opis jest pełen akcji i trudno się od niego oderwać.
Tekst wiodący wspierają bardzo dokładne mapy, obrazujące ruchy formacji wojskowych po mieście. Dzięki nim jesteśmy wstanie zlokalizować konkretne działania w tkance miejskiej.
Dość często jesteśmy stawiani w opozycji do mitów, jakie narosły wokół konfliktu. Autor stara się je wyjaśnić, na tyle na ile pozwalają mu dokumenty.
Na koniec dostajemy podsumowanie i kilka ciekawych załączników. W tym trzy, które mogą pełnić rolę dodatkowych rozdziałów
Książkę czyta się dobrze, jest napisana przystępnym językiem. Jedyne zastrzeżenia mogę mieć, co do wielkości czcionki w niektórych fragmentach.
Wydanie jest solidne na dobrym papierze i w twardej lakierowanej oprawie. Polecam, bo naprawdę warto.

„Znakomita w każdym calu”
Autora znałem dotychczas z publikacji o działaniach lotniczych. Tym razem wziął się za działania lądowe. Temat książki jest arcyciekawy, bo dotychczas był dość słabo opracowany na naszym rynku. Autor podszedł do zagadnienia bardzo profesjonalnie analizując źródła rosyjskie i czeczeńskie. Nie podchodzi do nich bezkrytycznie, tylko porównuje i stara...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1203
957

Na półkach: , ,

Sylwestrowo-noworoczny szturm Rosjan na Grozny okazał się gigantyczną klapą. Łukasz Nadolski z perspektywy rosyjskich jednostek pokazuje jak wyglądały te sześćdziesiąt godzin i dlaczego w ogóle doszło do rosyjskiej klęski. Jeśli chodzi o formę, to ta pozycja przypomina mi inną pracę autora, którą czytałem wcześniej, czyli tę poświęconą wojnie indyjsko-chińskiej z 1962 roku. Poza głównym tekstem mamy sporo informacji w ramkach dotyczących uzbrojenia czy innych ciekawostek dotyczących pola walki. Na plus wykorzystanie wspomnień rosyjskich żołnierzy, czeczeńskich bojowników, ale też polskich publicystów, którzy przebywali wówczas w Czeczenii. To pierwsza publikacja Muzeum Wojsk Lądowych w moich zbiorach i stwierdzam, że edytorsko mogło być trochę lepiej, bo trochę literówek się jednak przytrafiło. Na plus z pewnością warstwa graficzna, sporo ilustracji oraz kolorowych planów miasta. Autor postanowił wprowadzić do tekstu rusycyzmy, chcąc nadać książce swoistego klimatu, zamysł interesujący, ale moim zdaniem średnio udany (dużo powtórzeń),jednak nie wpływający zbytnio na ogólny, pozytywny odbiór książki. Bitwa z pewnością bardzo ciekawa, pokazująca jak trudna może być walka w mieście i jak łatwo wpaść w pułapkę. Trzeba też zaznaczyć, że autor prostuje kilka mitów o rosyjskiej armii, między innymi wskazując na skuteczność czołgów w terenie zurbanizowanym czy obliczając straty obu stron.

Sylwestrowo-noworoczny szturm Rosjan na Grozny okazał się gigantyczną klapą. Łukasz Nadolski z perspektywy rosyjskich jednostek pokazuje jak wyglądały te sześćdziesiąt godzin i dlaczego w ogóle doszło do rosyjskiej klęski. Jeśli chodzi o formę, to ta pozycja przypomina mi inną pracę autora, którą czytałem wcześniej, czyli tę poświęconą wojnie indyjsko-chińskiej z 1962 roku....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    50
  • Przeczytane
    21
  • Posiadam
    9
  • 2022
    2
  • MIlitaria
    1
  • I wojna czeczeńska 1994-1996
    1
  • Współczesna Rosja od 1991 r.
    1
  • historia
    1
  • Konflikt czeczeński (1994-)
    1
  • Historia Rosji
    1

Cytaty

Więcej
Łukasz Mamert Nadolski Martwe miasto. Sylwestrowy (noworoczny) szturm na Grozny. 31 grudnia 1994 - 2 stycznia 1995 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także