The Abyssal Edge historia zawiera dwóch prymarchów i dwóch Pierwszych Kapitanów, ale opowiada się o nim z perspektywy kalekiego ludzkiego archiwisty. Były pilot myśliwca Orthos Ulatal, siedzący przy biurku po strasznej katastrofie, zauważa, że ​​nuda ożywiona jest raportem sugerującym konflikt między Władcami Nocy a Tysiącem Synów. Jego śledztwo doprowadziło go do groźnej firmy Jago Sevatarion, prawdy o tym, co wydarzyło się między Konradem Curze i Magnusem Czerwonym, oraz wglądu za fasadę trwającej Wielkiej Krucjaty.

Choć zasługuje na tytuł Prymarchów, jest to opowieść o wiele mniej skupiona na Prymarchach, a zamiast tego opowieść, która oferuje niezwykłe spojrzenie na Legiony Astartes - i ich prymarchów - od ludzkiego członka legionu Wladcami Nocy. Historia opiera się na intrygującym spojrzeniu na Sevatara, Kurza i Magnusa z czasów wypraw krzyżowych oraz różnicę między ich legionami, ale Ulatal jest soczewką, przez którą wszystko to widać, a jego ponury wygląd dobrze pasuje do klimatu historii Lordów Nocy. Jest prawie całkowicie pozbawiony akcji, barwna historia postaci, starannie skonstruowana, fascynująco ludzka i pełna typowych dialogów Dembski-Bowden. Być może nie jest to to, czego większość by się spodziewała, ale mimo to fascynujące.

The Abyssal Edge historia zawiera dwóch prymarchów i dwóch Pierwszych Kapitanów, ale opowiada się o nim z perspektywy kalekiego ludzkiego archiwisty. Były pilot myśliwca Orthos Ulatal, siedzący przy biurku po strasznej katastrofie, zauważa, że ​​nuda ożywiona jest raportem sugerującym konflikt między Władcami Nocy a Tysiącem Synów. Jego śledztwo doprowadziło go do groźnej...