"Nic więcej" to przepiękna, emocjonalna opowieść o miłości, która wbrew wszystkim przeciwnościom losu, pragnie przetrwać. Autorka z niezwykłym wyczuciem kreśli historię dwóch ludzi, których uczucie wydaje się być skazane na porażkę.

Sylwia, młoda i pełna życia kobieta, nieoczekiwanie odkrywa głębokie uczucie do Igora, mężczyzny o burzliwej przeszłości i wielu życiowych ranach. Ich relacja jest pełna namiętności, ale także wewnętrznych konfliktów i dylematów. Czy miłość między nimi ma prawo się narodzić? Czy mogą przetrwać mimo różnic, które ich dzielą?

Książka porusza wiele ważnych tematów, takich jak akceptacja, przebaczenie i wiara w drugiego człowieka. Autorka nie unika trudnych kwestii, dzięki czemu "Nic więcej" jest nie tylko piękną opowieścią o miłości, ale także głęboką refleksją na temat ludzkich uczuć i relacji.

"Nic więcej" to przepiękna, emocjonalna opowieść o miłości, która wbrew wszystkim przeciwnościom losu, pragnie przetrwać. Autorka z niezwykłym wyczuciem kreśli historię dwóch ludzi, których uczucie wydaje się być skazane na porażkę.

Sylwia, młoda i pełna życia kobieta, nieoczekiwanie odkrywa głębokie uczucie do Igora, mężczyzny o burzliwej przeszłości i wielu życiowych...

Jestem zawiedziona, bo debiut Karoliny Winiarskiej, czyli "Następnym razem" mnie zachwycił. Napisać, że książka jest denerwująca, to mało napisać. Nie wiem, jakim cudem udało mi się ją doczytać. Może z każdym rozdziałem miałam wciąż nadzieję, że autorka postara się jakoś to uratować. A wydawałoby się, że taki temat trudno zepsuć. Ona - młoda, wchodząca w życie dziewczyna, on - dojrzały, nieco zawiedziony życiem i znudzony. Zakochują się w sobie, ale oprócz miłości (czyli seksu) zajmują się przekonywaniem siebie nawzajem, dlaczego im się nie uda i nie mogą być razem. W sumie zebrałoby się tego przekonywania na pół książki. Naprawdę! Końcówka, której nie chcę zdradzać, gdyby ktoś miał tyle samozaparcia, co ja i doczytał, fatalna. Nie dość że mało odkrywcza, to taka... prymitywna. Szkoda. Debiut Winiarskiej był perełką, to - mam nadzieję - jakiś wypadek przy pracy.

Jestem zawiedziona, bo debiut Karoliny Winiarskiej, czyli "Następnym razem" mnie zachwycił. Napisać, że książka jest denerwująca, to mało napisać. Nie wiem, jakim cudem udało mi się ją doczytać. Może z każdym rozdziałem miałam wciąż nadzieję, że autorka postara się jakoś to uratować. A wydawałoby się, że taki temat trudno zepsuć. Ona - młoda, wchodząca w życie dziewczyna,...

Bardzo lekka książka opowiadająca o poszukiwaniu szczęścia w życiu - czasem kosztem innych. A to z kolei jak łatwo się domyślić sporo komplikuje, a konsekwencje mocno ranią...

Bardzo lekka książka opowiadająca o poszukiwaniu szczęścia w życiu - czasem kosztem innych. A to z kolei jak łatwo się domyślić sporo komplikuje, a konsekwencje mocno ranią...

Gdyby pominąć wątek samosądu, jaki zaproponowała autorka oraz filozoficzne wywody z kręgu Paulo Coelho powieść byłaby świetna.

Gdyby pominąć wątek samosądu, jaki zaproponowała autorka oraz filozoficzne wywody z kręgu Paulo Coelho powieść byłaby świetna.

To była niezwykla podróż uczuć i emocji. Od idealnego i sielskiego obrazu poprzez ból, samotność, lęk i strach. I choć wszystko wydaje się proste zycie jak zwykle zaskakuje. Czyta sie rewelacyjnie, bardzo dobre pióro. Mnie pochloneła totalnie.

To była niezwykla podróż uczuć i emocji. Od idealnego i sielskiego obrazu poprzez ból, samotność, lęk i strach. I choć wszystko wydaje się proste zycie jak zwykle zaskakuje. Czyta sie rewelacyjnie, bardzo dobre pióro. Mnie pochloneła totalnie.

W przerwach pomiędzy mocnym thrillerem, kryminałem, sensacją, często sięgam po "losową" literaturę obyczajową. Tak stało się w przypadku tej pozycji.
Książka romantyczno-wakacyjna, dość lekka i przyjemna, choć temat wcale nie taki prosty i łatwy, gdy w grę wchodzi miłość pomiędzy młodziutką zaraz po studiach dziewczyną a dojrzałym 50-letnim facetem, na dodatek wspólnikiem jej ojca.
Rodząca się miłość została podana bardzo dziewczęco, nawet w stylu - nie, nie chcę, nie mogę, ale może jednak w to wejdę?... To dość uciążliwe i długotrwałe niezdecydowanie sprawiało wrażenie, że mamy do czynienia z nastolatkami a nie dojrzałymi ludźmi. Zabrakło mi tu śmielszej erotyki, wszak samym wzdychaniem i piciem herbatki nie spełnimy się w relacji damsko-męskiej...
Równocześnie z miłosnymi, platonicznymi uniesieniami przeplatała się sprawa dyskryminacji rasowej, która się na końcu dość skomplikowała. Tu pojawiła się pewna niekonsekwencja - bo ta niezdecydowana dziewczyna postanawia pomóc przyjaciółce w walce z nietolerancją rasową i nawołuje w sieci do "hejtu", wrzucając filmik z postaciami z jej "ataku" - hmmm to chyba nie było dobre posunięcie.
Nie wiem, co sądzić całościowo o lekturze, pozostawiam bez głębszej analizy i przygany.


cytat: "W teorii wszystko było piękne, rzeczywistość jednak brutalnie weryfikowała złote rady."

W przerwach pomiędzy mocnym thrillerem, kryminałem, sensacją, często sięgam po "losową" literaturę obyczajową. Tak stało się w przypadku tej pozycji.
Książka romantyczno-wakacyjna, dość lekka i przyjemna, choć temat wcale nie taki prosty i łatwy, gdy w grę wchodzi miłość pomiędzy młodziutką zaraz po studiach dziewczyną a dojrzałym 50-letnim facetem, na dodatek wspólnikiem...

To pierwsze moje spotkanie z tą autorką,i bardzo udane.
Historia ciekawa,ładnie napisana książka.
Z emocjami,dobrą fabułą,zaskakujące zwroty akcji.
Jestem oczarowaną tą lekturą.
Wciągnęła mnie,porwała do czytania.
Autorka pięknym stylem pisarskim stworzyła piękną,wspaniałą książkę.
To po prostu wciągająca,poruszająca książka sięgnę po następne jej książki,żeby przeczytać.

To pierwsze moje spotkanie z tą autorką,i bardzo udane.
Historia ciekawa,ładnie napisana książka.
Z emocjami,dobrą fabułą,zaskakujące zwroty akcji.
Jestem oczarowaną tą lekturą.
Wciągnęła mnie,porwała do czytania.
Autorka pięknym stylem pisarskim stworzyła piękną,wspaniałą książkę.
To po prostu wciągająca,poruszająca książka sięgnę po następne jej książki,żeby przeczytać.

Powieść raczej obyczajowa niż romans. Toczy się w Rzeszowie. Sylwia 25 lat wraca do rodzinnego domu, podejmuje pracę, zaręcza się z Łukaszem, jednak nie cieszy się z tego powodu. Igor lat 50 wspólnik ojca, rozwodnik , który nie szuka miłości, a jedynie przygodnego seksu. Życie singla jak najbardziej mu odpowiada. Spotkanie Sylwii i Igora to miłość od pierwszego wejrzenia. Jednak dla mnie nie do końca dopracowana i opisana. Choć dzieje się dużo bo mamy wątek zakazanej miłości, problemy i sekrety rodzinne , rasizm, pożar, spotkanie po latach to jest wszystko i nic. Czyta się szybko i lekko, ale to tyle.

Powieść raczej obyczajowa niż romans. Toczy się w Rzeszowie. Sylwia 25 lat wraca do rodzinnego domu, podejmuje pracę, zaręcza się z Łukaszem, jednak nie cieszy się z tego powodu. Igor lat 50 wspólnik ojca, rozwodnik , który nie szuka miłości, a jedynie przygodnego seksu. Życie singla jak najbardziej mu odpowiada. Spotkanie Sylwii i Igora to miłość od pierwszego...

Druga książka tej autorki, którą przeczytałam. Lubię książki tak zwanych debiutantów literackich i chętnie po nie sięgam ale chyba nie bardzo się odnajduję w fabułach tej autorki. Dorosły mężczyzna, rozumiem, że po przejściach, ale wiecznie w rozterce, niezdecydowany, nie wie czego chce. Długie i żmudne dochodzenie do czegokolwiek, w koło kręcenie się wokół tego samego. Notoryczne analizowanie tych samych kwestii. Generalnie w pewnym momencie miałam wrażenie, że autorka zjada własny ogon. Sama fabuła byłaby ciekawa gdyby nie powtarzanie tego samego tylko innymi słowami. Momentami niedojrzałe dialogi zabijały wszystko co usiłowałam znaleźć między bohaterami.
I mocno mnie poruszył wątek samosądu w sieci. Nie podoba mi się. Rozumiem motywy, sama jestem zdeklarowaną przeciwniczką jakichkolwiek form przemocy, a na tle rasowym szczególnie i jestem jak najbardziej za karaniem sprawców ale metod jakie zastosowała bohaterka Sylwia absolutnie nie popieram. Są inne sposoby.
Zaskakujące jest też to jak z książki na książkę autorka zmieniła styl. "Następnym razem" jest zupełnie inne.

Druga książka tej autorki, którą przeczytałam. Lubię książki tak zwanych debiutantów literackich i chętnie po nie sięgam ale chyba nie bardzo się odnajduję w fabułach tej autorki. Dorosły mężczyzna, rozumiem, że po przejściach, ale wiecznie w rozterce, niezdecydowany, nie wie czego chce. Długie i żmudne dochodzenie do czegokolwiek, w koło kręcenie się wokół tego samego....

Nie wiem co sadzić o tej książce. Nie lubię pisać negatywnych opinii i rzadko je tutaj znajdziecie, ponieważ zawsze staram się szukać plusów, a dodatkowo wiem co mi się podoba, więc czytam takie książki. Tutaj jednak mam mały problem. Jest to pierwsza książka, którą przeczytałam tej autorki, ale nie wiem czy będę sięgać po inną.

Z opisu jak i okładki( nie oszukujmy się, ludzie to wzrokowcy) byłam bardzo jej ciekawa. Z uśmiechem wzięłam książkę i zaczęłam czytać, ponieważ liczyłam na coś naprawdę super. Jednak z każdą kolejną kartką uśmiech zanikał, a pojawiało się zdziwienie.

Sylwia, dziewczyna która dopiero co skończyła studia, zaręcza się ze swoim chłopakiem, ale nie cieszy się z tego powodu. Więc pytanie odrazu się nasuwa, dlaczego? Aby ustatkować się w życiu, nie patrząc czy ma obok siebie miłość? Ich związek jest bardzo specyficzny. Mimo, że są narzeczeństwem, to rzadko kiedy się widują, rozmawiają.
W tym samym czasie Sylwia poznaje Igora, mężczyznę po przejściach, przyjaciel jej ojca oraz singiel. Jednak coś między tą dwójką się dzieje i pojawia się uczucie.

Kiedy skoczyłam czytać, uznałam, że było tutaj wszystko... od zakazanej miłości, po rasizm i próby samobójczej. Jest tego tak dużo, a książka jest cieniutka jak ma takie coś. Każdy temat jest tylko zaznaczony, bardziej nawet wspomniany, niż opisany. Czułam się, jakbym czytała skrót książki, a nie jej oryginalną historię.

Książka nie jest najgorsza, ale mnie niestety nie zaciekawiła. Brakowało mi dokładniejszych opisów, jak i lepszego poznania bohaterów. Myślę, że gdyby była ona bardziej opisana emocjonalnie, możliwe, że byłaby dużo lepsza. Albo pominąć jakieś wątki, bo było ich bardzo dużo i można było się pogubić.

Nie wiem co sadzić o tej książce. Nie lubię pisać negatywnych opinii i rzadko je tutaj znajdziecie, ponieważ zawsze staram się szukać plusów, a dodatkowo wiem co mi się podoba, więc czytam takie książki. Tutaj jednak mam mały problem. Jest to pierwsza książka, którą przeczytałam tej autorki, ale nie wiem czy będę sięgać po inną.

Z opisu jak i okładki( nie oszukujmy się,...