Opis miesięcznego wyjazdu turystycznego do Indii – zaskakujące, że z takiej wycieczki można pisać książkę. Treść na zasadzie to widziałem, to spróbowałem (mamy opisy chyba co drugiego posiłku, a juz na pewno niemal wszystkich przypadków napicia sie herbaty),bardzo powierzchowna, raczej w stylu artykułu do kolorowego magazynu, by czytało się łatwo, lekko, bez zbędnego angażowania głowy. Początek bardzo słaby – podróż „po łepkach” w tempie japońskiej wycieczki: Delhi w 3 dni (w tym jeden to wycieczka do Agry),gdzie odwiedzone są dość przypadkowe zabytki, do których zawiózł wynajęty kierowca, a że nie zawiózł do Starego Delhi z Wielkim Meczetem i Czerwonym fortem, to się ich nie zwiedziło (to tak jakby pisać o wyjeździe turystycznym do Krakowa, gdzie przeoczyło się Rynek i Wawel),na Hajdarabad wystarczy jeden dzień (więc pominięcie fortu Golkonda, czy wspaniałego Ćarminar nie dziwy – zwłaszcza, że w trakcie tego jednodniowego pobytu udało się znaleźć czas na obejrzenie Gwiezdnych Wojen w iMaxie). Druga połowa książki znacznie lepsza, bo w końcu tempo staje się wolniejsze, jest o ludziach, krajobrazie, można wyczuć „ducha Indii”. Książka zaopatrzona w liczne, dobrej jakości zdjęcia, jednak brak ich podpisów jest bardzo dużym mankamentem.

Opis miesięcznego wyjazdu turystycznego do Indii – zaskakujące, że z takiej wycieczki można pisać książkę. Treść na zasadzie to widziałem, to spróbowałem (mamy opisy chyba co drugiego posiłku, a juz na pewno niemal wszystkich przypadków napicia sie herbaty),bardzo powierzchowna, raczej w stylu artykułu do kolorowego magazynu, by czytało się łatwo, lekko, bez zbędnego...

Jest to moja pierwsza książka związana z tematyką podróżniczą. Cieszę się, że mogłem po nią sięgnąć, zwłaszcza w obecnych czasach, gdzie wszelkie wyprawy są ograniczone z wiadomych względów. Czytając książkę miałem okazję przenieść się (szkoda, że tylko w myślach) do miejsc, które chcę zwiedzić w przyszłości.
Na samym początku myślałem, że będzie to książka opowiadająca tylko o kulturze Indii.
Jednak głównym tematem nie jest tylko opowieść o kulturze, a pojawia się wątek wyjazdu Pana Pawła. Można powiedzieć, że jest to historia z życia autora. Mogę z całą pewnością powiedzieć, że książkę fantastycznie się czytało, ponieważ znakomicie czuło się Indie (można powiedzieć, że byłem w tym kraju czytając tę książkę) i nie miałem problemu z tym, że reportaż o takiej tematyce może nie przypaść mi do gustu, na szczęście spodobała mi się. Książkę mógłbym polecić fanom podróżowania, którzy pasjonują się takimi wyprawami, ale jednocześnie zachęcam osoby, za którymi chodzi pomysł wyjazdu, a jednak z powodu sytuacji na świecie nie mają takiej możliwości.
Nie mam żadnych zastrzeżeń, co do książki.... Można się z niej wiele dowiedzieć o Indiach, o jej kulturze, która z jednej strony jest fascynująca, ale potrafi przerazić. W przyszłości chętnie odwiedziłbym ten kraj głównie z powodu zderzenia relacji Pana Pawła z rzeczywistością. Chętnie sam przekonałbym się, czy będę miał takie same odczucia i wrażenia. Interesującym punktem książki było to, że autor nie pisał jedynie o swoich przeżyciach, a przedstawił czytelnikom wiele pojęć oraz terminów związanych z kulturą Indii, które łatwo zauważyć, ponieważ były one umieszczone w tzw. ramkach, tym samym nie tylko zapoznajemy się z podróżą, ale dostajemy garść ważnych informacji, które dodatkowo budują nam obraz tego kraju. Mogę z całą pewnością powiedzieć, że ta książka może posłużyć jako przewodnik osobom, które wybierają się po raz pierwszy do Indii.
Na koniec dodam, iż cała książka jest wypełniona przepięknymi zdjęciami.

Jest to moja pierwsza książka związana z tematyką podróżniczą. Cieszę się, że mogłem po nią sięgnąć, zwłaszcza w obecnych czasach, gdzie wszelkie wyprawy są ograniczone z wiadomych względów. Czytając książkę miałem okazję przenieść się (szkoda, że tylko w myślach) do miejsc, które chcę zwiedzić w przyszłości.
Na samym początku myślałem, że będzie to książka opowiadająca...

Gdy jakiś czas temu dostałam propozycję od Pawła Skiby dotyczącą przeczytania jego książki dotyczącej Indii byłam przeszczęśliwa. Uwielbiam czytać o tym kraju, kocham te kolorowe stroje, fascynuje mnie ta kultura i kiedyś nie było tygodnia, abym nie oglądała filmu z Bollywood 🙂

Prawie codziennie czytałam sobie po rozdziale, po pierwsze aby za szybko nie skończyć, a po drugie była to dla mnie swego rodzaju ucieczka od codzienności i niemożności poruszania się.

"Indie. Podróże egzotyczne dla kobiet (i mężczyzn)" to opis miesięcznej wyprawy autora, jego narzeczonej i ich koleżanki po różnych częściach Indii. Po wcześniejszej wyprawie do Tajlandii bohaterowie myśleli, że nic nie będzie w stanie ich zaskoczyć, a jednak Indie - kraj niesamowitych sprzeczności sprawiły im wiele niespodzianek. Trafili w różne miejsca, które wywołały w nich wiele emocji, odwiedzili dżunglę zarówno w dzień jak i w nocy, brali udział w hinduskim weselu, mieli okazję poznać codzienne życie jednej z rodzin, zobaczyli też jakie role odgrywają tam mężczyźni, a jakie kobiety. Nie raz musieli przebrnąć przez ogromny miejski chaos, przeżyć atak wcheobecnych naciągaczy, czy zwalczyć swoje przyzwyczajenia i dostosować się do ogólnych zasad, między innymi tych dotyczących jedzenia...

"Indie..." to świetna książka od której ciężko się oderwać. Jest pięknie wydana, znajdziemy w niej pełno cudownych zdjęć, niesamowitych przygód i bardzo cennych rad. Jeśli planujecie się kiedyś wybrać do tego kraju, lub znacie kogoś kto pasjonuje się Indiami to ta książka sprawdzi się idealnie, również jako prezent.
Ja jestem nią zachwycona!

Gdy jakiś czas temu dostałam propozycję od Pawła Skiby dotyczącą przeczytania jego książki dotyczącej Indii byłam przeszczęśliwa. Uwielbiam czytać o tym kraju, kocham te kolorowe stroje, fascynuje mnie ta kultura i kiedyś nie było tygodnia, abym nie oglądała filmu z Bollywood 🙂

Prawie codziennie czytałam sobie po rozdziale, po pierwsze aby za szybko nie skończyć, a po...

Świetna książka. Napisana bardzo przystępnie, aż nie można się od niej oderwać. W czasach pandemii, gdy podróże są praktycznie niemożliwe pozwoliła na oderwanie się od tej smutnej rzeczywistości, rzucając się w wir przygód wraz z jej bohaterami. Opisy bardzo szczegółowe, dające wiele wskazówek dla kogoś kto planowałby podróż w tamte rejony. Rewelacja!

Świetna książka. Napisana bardzo przystępnie, aż nie można się od niej oderwać. W czasach pandemii, gdy podróże są praktycznie niemożliwe pozwoliła na oderwanie się od tej smutnej rzeczywistości, rzucając się w wir przygód wraz z jej bohaterami. Opisy bardzo szczegółowe, dające wiele wskazówek dla kogoś kto planowałby podróż w tamte rejony. Rewelacja!

Patrząc na to co dzieje się dookoła nas, człowiekowi się wszystkiego odechciewa. Mam propozycję: może chcielibyście wybrać się ze mną w podróż do Indii?

Jeżeli jesteście na tak, to zapraszam!

"Indie - podróże egzotyczne dla kobiet (i mężczyzn)" Pawła Skiby to najnowsza propozycja Biblioteki "Poznaj Świat". Książka będzie miała premierę na dniach, więc wypatrujcie jej w księgarniach!

Kiedy dostałam od autora propozycję przeczytania tej książki byłam sceptycznie nastawiona. Jak wiecie lubię czytać książki romantyczne i kryminały. Myślałam, że książka będzie w formie zwykłego przewodnika turystycznego, ale nic z tego!

Książka ta to prawdziwa podróż po Indiach przedstawiona oczami autora. Jest jak piękny pamiętnik, który opisuje wspomnienia z pobytu w Indiach.

Wiecie jak ta książka jest pięknie wydana?

Na uwagę zasługują zwłaszcza zdjęcia znajdujące się wewnątrz. Są piękne i kolorowe! W większości pochodzą z kolekcji samego autora. Dzięki niesamowitej oprawie wizualnej miałam wrażenie, że naprawdę jestem w Indiach!

Już na samym początku autor wspomina, że podczas podróży do Indii towarzyszył mu zarówno niepokój jak i radość. Myślę, że czułabym te same emocje gdybym się tam wybrała. Tam jest zupełnie inne życie...To zupełnie inny świat...

Co ważne, dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Przedstawię Wam kilka z nich:

- w Indiach pije się herbatę z mlekiem :)
- stolica Indii nie urzeka, więc nie warto zatrzymywać się w niej na dłużej :D
- warto zwiedzić Miasto Motyli <3
- kartę SIM do telefonu kupią tylko Hindusi i Wam odsprzedają (jest tak od czasów głośnych zamachów terrorystycznych)
- jeżeli chcielibyście wybrać się na masaż to kobiety będą masowane przez kobiety, a mężczyźni przez mężczyzn
- gdybyście chcieli tropić słonie po ich śladach w ich naturalnym środowisku to tylko z Boratem!:D

Myślę, że nie będę zdradzać więcej szczegółów :)

Zachęcam Was do dłuższej podróży z samym autorem - z Pawłem :)

Dziękuję Ci Pawle za egzemplarz recenzencki!:)

Patrząc na to co dzieje się dookoła nas, człowiekowi się wszystkiego odechciewa. Mam propozycję: może chcielibyście wybrać się ze mną w podróż do Indii?

Jeżeli jesteście na tak, to zapraszam!

"Indie - podróże egzotyczne dla kobiet (i mężczyzn)" Pawła Skiby to najnowsza propozycja Biblioteki "Poznaj Świat". Książka będzie miała premierę na dniach, więc wypatrujcie jej w...

W czasach koronawirusa podróżowanie jest bardzo trudne jednak zawsze możemy poprzez książkę udać się w niesamowitą podróż oczami autora. I ja właśnie taką podróż miałam przyjemność odbyć w ostatni weekend.

Zawsze gdy planuję wyjazd, szczególnie w te dalsze zakamarki świata sięgam po przewodnik, atlas, broszurki z biura podróży. Wszystkie te materiały mają jedną cechę wspólną, są napisane w samych superlatywach, pokazują piękno danego regionu, zwyczaje, przykładowe ceny jednak nigdy nie wspominają co tak naprawdę może nas spotkać poza murami pięknego hotelu.

Paweł Skiba pokazuje nam Indie prawdziwe, od tych pięknych "pocztówkowych" aż do szarości dnia codziennego. W ciekawy sposób opowiada o prawdziwych ludziach tych ciepłych, gościnnych ale i o naciągaczach których niestety i tam nie brakuje. Pokazuje na łamach książki zwyczaje i zachowania tak bardzo różne od tych które znamy, przybliża nam Indie jakie poznał naprawdę.
Piękne kolorowe zdjęcia, śliczna wklejka, zdobione strony, twarda oprawa przyciągają wzrok i dopełniają tą podróż jeszcze bardziej zachęcając do odkrycia tej niezwykłej Krainy. Jeżeli kiedyś uda mi się wybrać w prawdziwą nie tylko papierową podróż do Indii zamiast przewodników na pewno pojedzie ze mną właśnie ta książka.

W czasach koronawirusa podróżowanie jest bardzo trudne jednak zawsze możemy poprzez książkę udać się w niesamowitą podróż oczami autora. I ja właśnie taką podróż miałam przyjemność odbyć w ostatni weekend.

Zawsze gdy planuję wyjazd, szczególnie w te dalsze zakamarki świata sięgam po przewodnik, atlas, broszurki z biura podróży. Wszystkie te materiały mają jedną cechę...

Dawno nie czytałam tak fascynującego reportażu. Bardziej bym powiedziała, że to pamiętnik z podróży. Zresztą przepiękny ☀️@pawel_skiba_autor opisuje swoją podróż bardzo szczegółowo. Bardzo pobudza wyobraźnię. Czułam się jakbym była obok nich w tych Indiach.
Wyobrażam sobie słonie w rzece, razem z ludźmi. Wyobrażam sobie te pędzące riksze, wpychajace się jeden między drugiego. Te ogromną skrzyżowania, gdzie każdy jeździ jak chce i wszystkim to pasuje. Te targowiska, te kolory, a nawet czuje zapach imbiru 😁

Bardzo dużo szczegółów, ale wszystkie ważne, zachęcające do dalszego czytania. Czytasz i myślisz już gdzie będą następnego dnia.
Polecam w 100%.
Drogi czytelniku, zapewniam, że będziesz chciał pojechać do Indii 😜

Dawno nie czytałam tak fascynującego reportażu. Bardziej bym powiedziała, że to pamiętnik z podróży. Zresztą przepiękny ☀️@pawel_skiba_autor opisuje swoją podróż bardzo szczegółowo. Bardzo pobudza wyobraźnię. Czułam się jakbym była obok nich w tych Indiach.
Wyobrażam sobie słonie w rzece, razem z ludźmi. Wyobrażam sobie te pędzące riksze, wpychajace się jeden między...

Śledzę podróżniczy blog autora i z tego powodu sięgnęłam po tą pozycję.

Pan Paweł bez ogródek pisze o tym co widzi i co czuje podczas swej podróży do Indii. Opisuje niesamowite miejsca, smaki i ludzi. W książce ukazuje również wiele kontrastów i porusza tematy, które mogą być dla nas (Polaków/Europejczyków) kontrowersyjne lub niezrozumiałe. Cóż – takie są Indie. Jeśli jednak będziemy otwarci na świat, tak jak autor, zobaczymy to co Indie mają do zaoferowania, a dzięki książce przekonamy się, że mogą nam zaoferować bardzo dużo!
Książkę przeczytałam z ogromną przyjemnością prawie czując zapach kadzideł oraz dań o których pisze Pan Paweł

Śledzę podróżniczy blog autora i z tego powodu sięgnęłam po tą pozycję.

Pan Paweł bez ogródek pisze o tym co widzi i co czuje podczas swej podróży do Indii. Opisuje niesamowite miejsca, smaki i ludzi. W książce ukazuje również wiele kontrastów i porusza tematy, które mogą być dla nas (Polaków/Europejczyków) kontrowersyjne lub niezrozumiałe. Cóż – takie są Indie. Jeśli...

Uwielbiam Indię i musiałam mieć tę książkę. Zdecydowanie się nie zawiodłam. Jest super, polecam!

Uwielbiam Indię i musiałam mieć tę książkę. Zdecydowanie się nie zawiodłam. Jest super, polecam!

Książka krótka, niezbyt konkretną. Stanowi zbiór krótkich historyjek i przygód z podróży autora. Zdecydowanie nie nadaje się do czytania jako przewodnik, lecz jako krótkie spojrzenie na świat Indii oczami Europejczyka sprawdza się nieźle.

Książka krótka, niezbyt konkretną. Stanowi zbiór krótkich historyjek i przygód z podróży autora. Zdecydowanie nie nadaje się do czytania jako przewodnik, lecz jako krótkie spojrzenie na świat Indii oczami Europejczyka sprawdza się nieźle.