"Kiedy gąsienicy wydawało się, że to już koniec świata, stała się motylem."

Każdy kraj ma swoją tragiczną, często niechlubną historię, która rodzi ból, tkwi głęboko w sercach i umysłach mieszkańców, która wciąż wraca w pamięci. "Komuś z zewnątrz nie sposób to zrozumieć. Między historią a pamięcią istnieje takie napięcie ... Niektórzy z nas rozpaczliwie chcą ocalić i zapamiętać, podczas gdy inni rozpaczliwie pragną zapomnieć. Każdy ma swoje powody."

Hiszpania roku 1957, gdzie wciąż trwa dyktatura generała Franco i choć obywatele kraju nie stają już przeciwko siebie z bronią, nadal odczuwają skutki zdarzeń i bratobójczych walk, jakie miały miejsce dwadzieścia lat wcześniej podczas krwawej wojny domowej. Przeszłość wywiera głębokie piętno na kraju i jego mieszkańcach, nadal budząc ogrom bolesnych, często wręcz tragicznych wspomnień, wciąż zmuszając ludzi do życia w strachu, ukrywania rodzinnych tajemnic. Demony wojny oraz rządy Franco nie sprzyjają stabilizacji i swobodzie życia, pojednaniu, wzajemnemu zaufaniu, a niektóre poczynania władz we współdziałaniu z kościołem katolickim będą tą wstydliwą kartą historii, z którą Hiszpania będzie musiała zmierzyć się dopiero po śmierci dyktatora.

Akcja powieści to w dużej mierze fikcja literacka, ale dość mocno osadzona w hiszpańskiej rzeczywistości końca lat 50-tych, kiedy to kraj powoli otwiera się na turystów, współpracę handlową czy wojskową. To właśnie w tym czasie, kiedy Hiszpanią nadal rządzi strach i swoisty terror przybywa tu wraz z rodzicami młody Teksańczyk Daniel Matheson, syn potentata naftowego, którego pasją jest fotografia. W hotelu do obsługi jego rodziny przydzielona zostaje młoda, piękna Ana, której rodzinę owiewa wiele tajemnic z przeszłości; między Danielem, a hiszpańską pokojówką budzi się niespodziewane, młodzieńcze uczucie. Czy związek tych pochodzących z dwóch różnych światów, młodych ludzi będzie miał szansę powodzenia, czy poznanie prawdy o życiu Any i w ogóle życiu w Hiszpanii, odkrywanie rządów dyktatury Franco, nie zniszczy ich uczucia, pozwoli mu przetrwać kolejne lata ?

Wspaniała książka, wywołująca w czytelniku wiele wzruszeń, niepokoju, ciepłych uczuć, ale równocześnie przerażająca i przytłaczająca negatywnymi tajemnicami hiszpańskich realiów tamtych lat. Z ogromnym zainteresowaniem śledziłam losy Daniela i Any, jej rodziny, rodzącego się uczucia między dwojgiem tych młodych, ale jakże mądrych i dojrzałych ludzi, pełnych wyrozumiałości, subtelności i wrażliwości. Ale równocześnie wciągnęła mnie bezgranicznie ukazana w tej powieści prawda o zabieranych rodzicom małych dzieciach, o przykościelnych sierocińcach, o handlu dziećmi, prawda okrutna, bolesna i przerażająca, której konsekwencje ciągną się do dziś we współczesnej Hiszpanii.

Na zakończenie warto nawiązać do wspomnianego w książce Roberta Capy, węgierskiego fotografa, autora między innymi przejmujących zdjęć z czasów hiszpańskiej wojny domowej, który prawdopodobnie stał się pierwowzorem dla postaci Daniela, młodego, odważnego chłopaka, który realizując swoje marzenia o zawodzie fotografa, pozostawał blisko zwykłych ludzi, ich codziennych spraw i problemów, dokumentując równocześnie najważniejsze wydarzenia z życia hiszpańskiej dyktatury Franco.
Polecam, ja osobiście pochłonęłam książkę w jeden dzień, bo naprawdę wciągnęła mnie jak potężny wir, z którego trudno się wyrwać.

"Kiedy gąsienicy wydawało się, że to już koniec świata, stała się motylem."

Każdy kraj ma swoją tragiczną, często niechlubną historię, która rodzi ból, tkwi głęboko w sercach i umysłach mieszkańców, która wciąż wraca w pamięci. "Komuś z zewnątrz nie sposób to zrozumieć. Między historią a pamięcią istnieje takie napięcie ... Niektórzy z nas rozpaczliwie chcą ocalić i...

Książkę mimo swej objętości czyta się błyskawicznie,a to dzięki krótkim rozdziałom i ciekawej fabule.
Autorka powieści przenosi nas do Hiszpani z lat 50-tych kiedy to rządy sprawował faszystowski generał Franco.
Na tle tych wydarzeń śledzimy losy dwojga młodych ludzi z dwóch różnych światów-Any, biednej hiszpańskiej pokojówki i Daniela, syna amerykańskiego potentata naftowego.Patrzymy jak rodzi się między nimi przyjaźń ,a później i miłość,a dzięki pasji Daniela jaką jest fotografia poznajemy też grzeszne zakamarki miasta i szczelnie skrywane tajemnice.
Książę pochłonęłam niemal na jednym wdechu,była to dla mnie niesamowita przygoda pełna wzruszeń i emocji.

Książkę mimo swej objętości czyta się błyskawicznie,a to dzięki krótkim rozdziałom i ciekawej fabule.
Autorka powieści przenosi nas do Hiszpani z lat 50-tych kiedy to rządy sprawował faszystowski generał Franco.
Na tle tych wydarzeń śledzimy losy dwojga młodych ludzi z dwóch różnych światów-Any, biednej hiszpańskiej pokojówki i Daniela, syna amerykańskiego potentata...

Niesmowita ksiazka, swietnie napisana. Postaci ciekawe, niesztampowe, z kazda strona chcesz wiedzic wiecej I wiecej. Pierszy rsz slyszalam o procedurze opisanej w powiesci. Jestem w szoku, siedze I szukam wiecej informacji na ten temat. Historia Any, Daniela, Puri, Fugi nie da Ci spac ;) Ogrombie polecam. Najlepsza ksiazks autorku. Ps. Brak polskich znakow.

Niesmowita ksiazka, swietnie napisana. Postaci ciekawe, niesztampowe, z kazda strona chcesz wiedzic wiecej I wiecej. Pierszy rsz slyszalam o procedurze opisanej w powiesci. Jestem w szoku, siedze I szukam wiecej informacji na ten temat. Historia Any, Daniela, Puri, Fugi nie da Ci spac ;) Ogrombie polecam. Najlepsza ksiazks autorku. Ps. Brak polskich znakow.

Świetna książka, niesamowity klimat Hiszpanii pod rządami Franco. Bałam się, że będzie to typowe romansidło, na szczęście wątek miłosny nie jest ckliwy, cała historia bardzo wciąga.

Świetna książka, niesamowity klimat Hiszpanii pod rządami Franco. Bałam się, że będzie to typowe romansidło, na szczęście wątek miłosny nie jest ckliwy, cała historia bardzo wciąga.

Hiszpania kojarzy się nam z ciepłą pogoda, flamenco i zawsze uśmiechniętymi, zadowolonymi z życia ludzi. Niestety w XX wieku doświadczyla wiele zła w czasie dyktatury Franco, który podzielił społeczeństwo na tych dobrych, czyli faszystów i tych złych czyli republikanów.
Autorka Fontann Milczenia zabiera nas do lat 50 - tych XX wieku, kiedy faszyści bez żadnych oporów prześladowali częśc społeczeństwa, wprowadzając wiele absurdalnych ograniczeń i nie wahając się odbierać ludziom to co dla nich najcenniejsze.
Bohaterami książki są Daniel młody Amerykanin, którego matka jest Hiszpanką i Any młodej Hiszpanki, która chłopakowi pokazuje inny obraz swojego kraju niż ten, który stara się pokazać obcokrajowcom dyktatura. Chłopak zaś wnika w świat Any i utrwala go na zdjęciach.
Niesamowita powieść, chyba najlepsza w tym roku ❤️

Hiszpania kojarzy się nam z ciepłą pogoda, flamenco i zawsze uśmiechniętymi, zadowolonymi z życia ludzi. Niestety w XX wieku doświadczyla wiele zła w czasie dyktatury Franco, który podzielił społeczeństwo na tych dobrych, czyli faszystów i tych złych czyli republikanów.
Autorka Fontann Milczenia zabiera nas do lat 50 - tych XX wieku, kiedy faszyści bez żadnych oporów...

Kolejna wspaniała książka Ruty. Przyznam szczerze, że nie miałam pojęcia co się działo w Hiszpanii po 2 wojnie światowej,autorka świetnie to przedstawiła. Polecam

Kolejna wspaniała książka Ruty. Przyznam szczerze, że nie miałam pojęcia co się działo w Hiszpanii po 2 wojnie światowej,autorka świetnie to przedstawiła. Polecam

Hiszpania 1957 rok. Daniel wraz z rodzicami przyjeżdża ze Stanów w sprawach biznesowych.
W luksusowym hotelu, w którym się zatrzymał poznaje Anę, pokojówkę i jak łatwo się domyślić, rodzi się pomiędzy nimi uczucie . Pasją chłopaka jest fotografia, podczas pobytu w Hiszpanii robi kontrowersyjne zdjęcia, aby pokazać światu, co dzieje się w tym kraju. Hiszpania była wówczas pod dyktaturą generała Franco, szerzył się terror , przeciwnicy jego rządów byli prześladowani, żyli w ubóstwie. Odbierano im dzieci, które trafiały do ,, porządnych " domów ,czyli popierających Franco, a dramatyzmu dodaje fakt, że w procederze uczestniczył kościół katolicki.
Ciekawa książka, poruszająca niewygodne tematy ,dla równowagi okraszona subtelnym wątkiem miłosnym. 👍

Hiszpania 1957 rok. Daniel wraz z rodzicami przyjeżdża ze Stanów w sprawach biznesowych.
W luksusowym hotelu, w którym się zatrzymał poznaje Anę, pokojówkę i jak łatwo się domyślić, rodzi się pomiędzy nimi uczucie . Pasją chłopaka jest fotografia, podczas pobytu w Hiszpanii robi kontrowersyjne zdjęcia, aby pokazać światu, co dzieje się w tym kraju. Hiszpania była wówczas...

Wciągająca lektura, bardzo ciekawie uchwycone tło historyczne Hiszpanii w okresie dyktatury Franco. Rozczarowujące dla mnie banalne zakończenie, w tym naciągnięty wątek splotu rodzin. Nie mniej jednak pozycja warta polecenia!

Wciągająca lektura, bardzo ciekawie uchwycone tło historyczne Hiszpanii w okresie dyktatury Franco. Rozczarowujące dla mnie banalne zakończenie, w tym naciągnięty wątek splotu rodzin. Nie mniej jednak pozycja warta polecenia!

Niech was nie zwiedzie niepewny tytuł, bo historia jest naprawdę warta przeczytania. Czytanie jej było dla mnie prawdziwą poezją. Wpierw mnie zaskoczyła, bo od początku bardziej zanosiło się na thriller. Później tylko się w tym utwierdzałam, ale domieszana była historia i zachowania ludzi ukrywający małe dzieci. Następnie każdy rozdział mnie zadziwiał, gdyż ukazywał opowieść innych postaci, były one bardzo krótkie, ale pozostawiały na końcu smutek i zawieszenie. Tekst naprawdę przepiękny, bogate ozdobniki, przyrównania, porównania, jakby ktoś poprzez tekst balsamował moją duszę. Wpierw części, które najbardziej bolały, gdyż takich było tu ukazanych całkiem sporo, aż po te, które przynosiły szczęście i ukojenie. Choć spotkamy tutaj bardzo wielu bohaterów, najbardziej autor skupi się na opisaniu romansu Amerykanina z Hiszpanką. Jednak wszystko, co tylko wiąże się ze słowami dyktatura napotkają na swojej drodze, zanim cokolwiek większego tutaj zapłonie. Im uczucie bardziej będzie się rozwijać, tym krew i gorzkie zachowania ludzi, którym się wydaje, że to oni tutaj rządzą, będzie krwawsze. Aż serce mi się krajało, kiedy w okresie 1939 roku odbierano dzieci swoim rodzicom. Sceny rozdzierające serce, gdyż sprzedaż tych małych istotek była tu na porządku dziennym. Jak sądzicie w jakim stanie pozostawiano ich rodziców? Dlaczego w ogóle oddawano ich do adopcji? Wszystko szacowano w setkach tysięcy. Nie dało się zatrzymać łez i jednocześnie nie mogłam przerwać czytania, gdyż wciąż miałam nadzieję na jakikolwiek pozytywny koniec. To taka książka, gdzie miłość przeplata się z innymi dość drastycznymi wątkami. Jednak ułożono ją tak, by nie odebrać ją jako jedną historię, bez wielowątkowości. Nie można jej przeczytać na twardo, gdyż styl językowy na to nie pozwala. Taki uśmiech przez łzy z ogromną nadzieją. Niestety książki takie jak ta u mnie muszą nieco poleżeć zanim się do nich zabiorę, gdyż przygotowuję się do nich psychicznie. To piękno, które dojrzewa i pozostawia po sobie wiele myśli i rozważań. Jakby po skończeniu nadal trwało...

Niech was nie zwiedzie niepewny tytuł, bo historia jest naprawdę warta przeczytania. Czytanie jej było dla mnie prawdziwą poezją. Wpierw mnie zaskoczyła, bo od początku bardziej zanosiło się na thriller. Później tylko się w tym utwierdzałam, ale domieszana była historia i zachowania ludzi ukrywający małe dzieci. Następnie każdy rozdział mnie zadziwiał, gdyż ukazywał...