O kawałek sznurka i inne historie z roku 1956
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Kaczogród (tom 5)
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2019-10-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-10-23
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328142756
- Tłumacz:
- Jacek Drewnowski, Marcin Mortka
- Tagi:
- Kaczor Donald Wujek Sknerus Kaczogród Carl Barks
Carl Barks (1901–2000) jest powszechnie uważany za najwybitniejszego twórcę komiksów osadzonych w uniwersum Walta Disneya, a także za legendę całego komiksowego medium. To mistrz fabuły i komiksowej narracji. Wymyślił wiele postaci z Kaczogrodu, w tym Sknerusa McKwacza, Diodaka, Braci Be, Gogusia, Granita Forsanta i Johna Kwakerfellera, jak również liczne elementy tego świata – miasto Kaczogród czy skarbiec Sknerusa.
Do inspiracji twórczością Barksa z dumą przyznaje się wielu komiksowych twórców – za swój wzorzec uważa go na przykład Jeff Smith, autor kultowego Gnata, a Will Eisner nazwał go „Andersenem komiksów”. „Kaczogród” Carla Barksa to wyczekiwana przez polskich fanów edycja disnejowskich komiksów tego autora, od jednostronicowych gagów po długie fabuły, nieraz nawiązujących do historii i mitologii. Każdy tom zawiera ponad dwieście stron historii obrazkowych, w większości niewydanych dotychczas w naszym kraju, a także towarzyszące im teksty objaśniające.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 79
- 53
- 42
- 15
- 6
- 4
- 4
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
To już piąty tom z komiksami o mieszkańcach Kaczogrodu, które wyszły spod ręki Carla Barksa. Mimo mojego szacunku do jego prac, nigdy nie pokonał on w moich oczach dzieła Dona Rosy, który w sposób genialny ubogacił całe uniwersum Kaczych Opowieść. O tym jednak w następnym materiale, a teraz skupię się na albumie noszącym podtytuł "O kawałek sznurka". W tej własnie opowieści poznajemy Granita Forsanta, jednego z dwóch największych przeciwników Sknerusa McKwacza. Oba kaczory poznały się zresztą dawno temu w Afryce, co genialnie przedstawił Don Rosa w swojej pracy "Życie i czasy Sknerusa McKwacza". Niestety w tym albumie Granit Forsant występuje tylko raz, do tego nie ma tutaj drugiego wielkiego przeciwnika w osobie Johna Kwakerfellera, mojego osobistego ulubieńca, koło Magiki de Czar. Kwakerfeller został wykorzystany przez Carla Barksa tylko raz i to dopiero w 1961 roku, zatem siłą rzeczy nie mógł pojawić się w tym tomie. A kto w nim jest? Najczęściej ta sama ekipa, czyli Donald jego siostrzeńcy i Diodak.
W artykule rozpoczynającym ten album, możemy przeczytać: "W jednej z późniejszych historii miedzy konkurującymi magnatami pojawia się podstawowa różnica - Sknerus jest kaczorem honorowym i nie zniża się do oszustwa, co Granitowi przychodzi z łatwością - niemniej w tej opowieści jedynie Hyzio, Dyzio i Zyzio powstrzymują Sknerusa przed dokonaniem sabotażu.". Cóż... nie umiem się w pełni z tym zgodzić, bo pamiętam zarówno z komiksów Barksa oraz Rosy, że Sknerus McKwacz nieraz potrafił ostro kantować i nie miał z tego powodu cienia wyrzutów sumienia. Oczywiście nie zawsze, bo czasem sumienie mu dogryzało, co świetnie pokazał Rosa w jednej z historii dotyczących przeszłości McKwacza. Ale w tej samej historii ten sam kaczor potrafił kupić kopalnie diamentów za ćwierć dolara wykorzystując naiwność tubylców i potem spał spokojnie.
Nie inaczej jest w jednej z zamieszczonych tutaj opowieści, pod tytułem "Powrót do przeszłości". Sknerus rywalizując z Donaldem o zakopany skarb, nie ma cienia wyrzutów sumienia kantując w wyścigu, np. po przez wykupienie wszystkich miejsc na pokładzie samolotu. Oczywiście los potrafi Sknerusowi nieraz spłatać figla, co jednak w moich oczach nie umniejsza jego smykałki do kantowania. Don Rosa w swym arcydziele wyraźnie pokazał nam, że w przeszłości ten kaczor złożył przysięgę, aby swe bogactwo zdobyć uczciwie, niemniej nie zawsze się tego trzymał. Z drugiej strony Granit Forsant jest zdecydowanie większym kanciarzem, oszustem, a na dokładkę też złodziejem On naprawdę zdaje się nie mieć sumienia, co przedstawili zarówno Carl Barks jak i Don Rosa.
Z innych przygód zamieszczonych w tym albumie spodobały mi się głównie te z Diodakiem. Są krótkie, ale wesołe i pokazujące, jak wielki wynalazca potrafi zajść za skórę wielu osobom. Część z tych opowieści pamiętam zresztą z czasów szkolnych gdy kupowałem dwutygodnik/tygodnik "Kaczor Donald". Podsumowując, cieszę się, ze ponownie zagłębiłem się w kolejny pakiet prac Carla Barksa i chętnie będę śledził rozwój tej serii, ale nie ukrywam,że najbardziej cieszy mnie podobny zbiór komiksów Dona Rosy. Bo to tamte historyjki najbardziej wryły mi się w pamięci, koło prac włoskich artystów.
To już piąty tom z komiksami o mieszkańcach Kaczogrodu, które wyszły spod ręki Carla Barksa. Mimo mojego szacunku do jego prac, nigdy nie pokonał on w moich oczach dzieła Dona Rosy, który w sposób genialny ubogacił całe uniwersum Kaczych Opowieść. O tym jednak w następnym materiale, a teraz skupię się na albumie noszącym podtytuł "O kawałek sznurka". W tej własnie opowieści...
więcej Pokaż mimo toMniej w tym tomie krókich historii, więc i mniej sympatii. Historie z Diodakiem też nie są moimi ulubionymi
Mniej w tym tomie krókich historii, więc i mniej sympatii. Historie z Diodakiem też nie są moimi ulubionymi
Pokaż mimo to'O kawałek sznurka' to kolejny świetny tom, trzymający poziom po 'Kamieniu Filozoficznym'.
W tytułowym opowiadaniu wujek Sknerus zmierzy się z Forsantem, by potwierdzić który jest najbogatszym kaczorem świata - co do centa i ostatniego kawałka sznurka.
Poza tym mamy tu wszystko, co najlepsze w Kaczorze Donaldzie - dalekie (i bliższe) podróże, przygody kończące się szczęśliwie, ale i te bardziej pechowe, po których bohaterowie muszą uciekać z miasta. Do tego solidna dawka geniuszu w wykonaniu siostrzeńców i Diodaka. Wszystko zrealizowane z pomysłem, żartem i odrobiną szaleństwa, dzięki czemu cały tom czyta się świetnie.
'O kawałek sznurka' to kolejny świetny tom, trzymający poziom po 'Kamieniu Filozoficznym'.
więcej Pokaż mimo toW tytułowym opowiadaniu wujek Sknerus zmierzy się z Forsantem, by potwierdzić który jest najbogatszym kaczorem świata - co do centa i ostatniego kawałka sznurka.
Poza tym mamy tu wszystko, co najlepsze w Kaczorze Donaldzie - dalekie (i bliższe) podróże, przygody kończące się...
Jak do tej pory najlepszy tom i nie wiem dlaczego :) Może przez wygładzenie języka. W tym tomie język jest luźniejszy, bardziej potoczny a i historyjki śmieszne i ciekawsze. Nie wiem czy poprawiono redakcję, tłumaczenie, czy po prostu same historyjki są aż tak dobre ale oby tak dalej!
Jak do tej pory najlepszy tom i nie wiem dlaczego :) Może przez wygładzenie języka. W tym tomie język jest luźniejszy, bardziej potoczny a i historyjki śmieszne i ciekawsze. Nie wiem czy poprawiono redakcję, tłumaczenie, czy po prostu same historyjki są aż tak dobre ale oby tak dalej!
Pokaż mimo toCarl Barks, to amerykański grafik, scenarzysta i animator. Najbardziej znany ze swoich disneyowskich komiksów ukazujących losy chociażby Sknerusa McKwacza, którego był twórcą. Był także „założycielem Kaczogrodu”, czy organizacji Młodych Skaytów, do której należeli – jak pamiętamy siostrzeńcy Kaczora Donalda. Jest także „ojcem” Diodaka, czy Gogusia Kwabotyna. I wielu innych. Sam Eisner nazwał go Andersenem komiksów i coś w tym jest.
Nakładem wydawnictwa Egmont Polska ukazuje się kolekcja klasycznych komiksów KACZOGRÓD, napisanych i zilustrowanych przez Barksa w latach 1943 – 1972. Co ważne, będą się ukazywać chronologicznie. I właśnie dzięki tej chronologii mam przed sobą tytuł „O kawałek sznurka”. I są to opowieści z 1956 roku.
A o czym opowiada ten tom?
W tytułowej historii McKwacz spotyka po raz pierwszy! swojego rywala o miano najbogatszego kaczora świata - Granita Forsanta. W kolejnej Sknerus bada sprawę trzęsień ziemi i odkrywa że przyczyny są zupełnie inne niż można by się spodziewać. Inna zaś opowiada zwariowaną historię w której Mckwacz kontaktuje się ze swoim wcześniejszym wcieleniem, w nadziei że to pomoże mu pomnożyć i tak niewyobrażalną fortunę. Jednak nie wszystkie historie dotyczą naszego trylionera. To także Kaczor Donald i jego zupełnie odjechane pomysły. W tym hodowla łososi, czy łapanie wieloryba.
Historie te to nie tylko wielostronicowe opowieści, ale i całkiem krótkie. Większość ukazuje się u nas po raz pierwszy, a dodatkowy smaczek to obszerne wyjaśnienia poszczególnych tekstów. Dodatkowy smaczek tego wydania to pierwszy komiks w którym swój debiut zaliczy Wolframik. Polecam całą serię. Kaczogród Carla Barksa na stałe wpisał się w krajobraz komiksu, ale nie tylko.
Carl Barks, to amerykański grafik, scenarzysta i animator. Najbardziej znany ze swoich disneyowskich komiksów ukazujących losy chociażby Sknerusa McKwacza, którego był twórcą. Był także „założycielem Kaczogrodu”, czy organizacji Młodych Skaytów, do której należeli – jak pamiętamy siostrzeńcy Kaczora Donalda. Jest także „ojcem” Diodaka, czy Gogusia Kwabotyna. I wielu innych....
więcej Pokaż mimo toHistoria z Graintem Forsantem to najlepszy komiks niniejszego tomu :) Szkoda, że Barks wykorzystał jego postać zaledwie kilka razy w swojej twórczości.
Historia z Graintem Forsantem to najlepszy komiks niniejszego tomu :) Szkoda, że Barks wykorzystał jego postać zaledwie kilka razy w swojej twórczości.
Pokaż mimo toLEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE
Piąty tom „Kaczogrodu” Carla Barksa nie spieszył się za bardzo z pojawieniem się na sklepowych półkach. Pierwotnie zapowiadany na sierpień tego roku, został ostatecznie przesunięty o dwa miesiące. Ale jak to mówią, lepiej późno niż wcale, szczególnie w takim przypadku. Bo „O kawałek sznurka i inne historie z roku 1956” to po prostu rewelacyjny komiks dla czytelników w różnym wieku, mądry, zabawny i świetnie wykonany. I jakże ważny dla miłośników kaczego świata, bo oferujący im debiuty Granita Forsanta i Wolframika.
Co jednak poza pierwszymi występami tych postaci znajdziecie w niniejszym tomie? Wiele niezapomnianych historii. Część z nich jest doskonale znana wszystkim miłośnikom Kaczek, którzy regularnie czytali „Kaczora Donalda”, część to rzeczy nigdy dotąd nie wydane. Krótkie, długie – wszystkie bez wyjątku świetne i godne polecenia.
W tytułowej historii Sknerus będzie miał okazję poznać Granita Forsanta i przekonać się, kto rzeczywiście jest najbogatszym kaczorem świata. Potem wraz z Donaldem i siostrzeńcami wyruszy na poszukiwania legendarnej korony Czyngis Hana, a jeszcze później nasz bogaty acz skąpy kaczor za pomocą hipnozy przekonuje się, jak można poszukiwać skarbów przodków. To jednak zaledwie początek. Co wyniknie, kiedy Sknerus postanowi sprawdzić kto lepiej poradzi sobie z własnym interesem – Donald czy Goguś? Dodatkowo w tomie znajdziecie jeden z moich ulubionych komiksów Barksa, który od dzieciństwa wspominam z wielkim sentymentem: historię o tym, jak siostrzeńcy odkrywają jak ocalić lokomotywę, która ma się rozbić, ale nikt nie chce ich słuchać…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/10/kaczogrod-carla-barksa-o-kawaek-sznurka.html
LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE
więcej Pokaż mimo toPiąty tom „Kaczogrodu” Carla Barksa nie spieszył się za bardzo z pojawieniem się na sklepowych półkach. Pierwotnie zapowiadany na sierpień tego roku, został ostatecznie przesunięty o dwa miesiące. Ale jak to mówią, lepiej późno niż wcale, szczególnie w takim przypadku. Bo „O kawałek sznurka i inne historie z roku 1956” to po prostu rewelacyjny komiks...