Walka o status i inne historie z lat 1962–1963
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Kaczogród (tom 24)
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2024-04-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-04-24
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328162143
- Tłumacz:
- Jacek Drewnowski, Marcin Mortka
Niniejszy album zawiera komiksy Carla Barksa z lat 1962–1963. W tytułowej „Walce o status” Sknerus chce wejść w posiadanie przedmiotu, który podniesie jego pozycję społeczną i sprawi, że kaczogrodzka śmietanka towarzyska zacznie go zapraszać na swoje przyjęcia. Tym przedmiotem jest pasiasty rubin. Ten niezwykły kamień później pojawiał się wielokrotnie w innych komiksach (m.in. Dona Rosy) czy w serialu „Kacze opowieści”. Miliarder musi stawić czoło swoim dawnym wrogom, Braciom Be. Banda daje mu się we znaki także w komiksie „Twarde jak szkło”. W tej samej historii powraca również Magika de Czar, która zadebiutowała w poprzednim tomie. Czarownica odgrywa główną rolę w trzecim z czterech dłuższych komiksów w zbiorze – „Odysei miliardera”. Czwarty, „Przyprawa z wyprawy”, opowiada o podróży Sknerusa, Donalda i siostrzeńców do Ameryki Południowej. Nie brak tu oczywiście także charakterystycznych dla Barksa dziesięciostronicowych historii o Donaldzie. Występuje on w rozmaitych rolach, między innymi: kierowcy wyścigowego, operatora promu, fotografa przyrody, eksperta od rozbiórek, flisaka, zarządcy motelu i strażnika leśnego, a raz ma nawet do czynienia ze wspomnianą już Magiką.
„Kaczogród” to kolekcja uwielbianych klasycznych komiksów, napisanych i narysowanych przez Carla Barksa w latach 1943–1972. Komiksy są prezentowane w kolejności chronologicznej. To prawdziwy skarb dla fanów!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 7
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Jestem już po lekturze 24 albumu Kaczogrodu, który zawiera komiksy stworzone przez Barksa w latach 1962-1963. Tym razem trafiłem tylko kilka historyjek, które pamiętałem z czasów dzieciństwa i okresu nastoletniego, kiedy to regularnie kupowałem najpierw "Mickey Mouse", a potem "Kaczora Donalda". W tym albumie znajdzie się sporo opowieści z Diodakiem oraz Magika De Czar, jednak tytułowa opowieść orbituje wokoło walki o status, który w środowisku snobów i bogaczy jest bardzo ważny.
"Walka o statut" była mi dobrze znana, bowiem zapadła mi w pamięci dzięki Pasiastemu Rubinowi - klejnotowi, który Sknerus zdobył podczas jednej swych wypraw, a później sprzedał królowi pewnego wyspiarskiego państewka. Wątek tego kamienia przewijał się w wielu komiksach, nie tylko stworzonych przez Barksa. Osobiście uwielbiam jak do sprawy podszedł Don Rosa, wyjaśniając pięknie dlaczego Sknerus zdecydował się sprzedać taki kamień zwykłemu wodzowi jednego z wyspiarskich plemion. Jednak ta opowieść została napisana wiele lat później, zaś w prezentowanej w tym albumie Pasiasty Rubin ma inną role do odegrania. Jest on bowiem zaginionym skarbem, który każdy szanujący się miliarder uważa za przedmiot dający jego posiadaczowi największy statut. Barks w tej opowieści, oraz kilku innych, cudownie wypunktował zachowania snobów czy osób, które dorobiły się majątku na zasadzie dziedziczenia. Jakby nie patrzeć temat nadal bardzo aktualny.
Oprócz tego mamy kilka opowieści z Magiką De Czar, która jak zwykle poluje na dziesięciocentówkę. Są one ogólnie spoko, choć mam wrażenie, że dość wtórne względem siebie, poza jedną, gdzie Magika udaje Kirke. Zresztą odnajduje też sekretne laboratorium bogini oraz jej różdżkę pozwalającą przemieniać innych w zwierzęta. Dość Zabawnie to wygląda w tym konkretnym przypadku.
Diodak jak to Diodak - ma dobre intencje, ale często ich realizacja niesie z sobą spore konsekwencje. Nie tylko dla niego. Jednak nie jest aż takim pechowcem jak Donald, zatem czasem nawet mu się coś uda. Do tego fajnie wypadła opowieść, gdzie przyszło mu pracować jako listonosz. Krótką miał karierę za to jaką pomysłową 🙂
Jeśli idzie o Kaczora Donalda to tutaj nieraz wpada w tarapaty przez Sknerusa, ale też ma kilka opowieści, z których wychodzi obronną płetwą. Oczywiście głównie dzięki pomocy swych siostrzeńców, niemniej liczy się efekt. Jest jedna historyjka z Gogusiem, nawet uda z ciekawym finałem. Cóż, szczęście to nie wszystko. Do tego kilka dłuższych opowieści na przykład, gdy Donald był kapitanem malutkiego parowca (naprawdę fajnie to wyszło) albo starał się ucywilizować pewne amazońskie plemię.
Ogólnie nostalgia pełną gębą, ale też spora garść opowieści była dla mnie nowa. Standardowo leci mocne 8/10, bo po prostu dobrze mi się spędzało czas w opowieściach z Kaczogrodu i zapewne powrócę do nich ponownie. Tymczasem wypatruję lipca, gdy zadebiutuje kolejny album tej serii, powoli przybliżając nas do jej końca.
Jestem już po lekturze 24 albumu Kaczogrodu, który zawiera komiksy stworzone przez Barksa w latach 1962-1963. Tym razem trafiłem tylko kilka historyjek, które pamiętałem z czasów dzieciństwa i okresu nastoletniego, kiedy to regularnie kupowałem najpierw "Mickey Mouse", a potem "Kaczora Donalda". W tym albumie znajdzie się sporo opowieści z Diodakiem oraz Magika De Czar,...
więcej Pokaż mimo toKACZKI I SENTYMENTY
Kwiecień 2024 to dla fanów Disneya w Polsce dość magiczna data. A szczególnie dla fanów Kaczek i Myszy, bo w końcu wtedy to, co do tej pory było magazynem „Mickey Mouse” umarło, a narodził się nowy, wydawany po dziś dzień i liczący ponad tysiąc numerów (nie wliczam wydań specjalnych) „Kaczor Donald”. Więc to dobra okazja do świętowania, tak z nowym numerem „KD” wypuszczonym niedawno na trzydziestolecie, jak i z „Kaczogrodem”. A właściwie z nim to najbardziej, bo „Kaczogród” to to, co z Kaczkami najlepsze (obok dzieł Rosy, wiadomo),samo gęste, samo doskonałe i chociaż zebrane są tu historie z końcówki okresu twórczego Barksa, nadal niezmiennie i wyśmienicie jest dla dużych i małych. No a w tym tomie dostajemy też jedną z lepiej ocenianych prac artysty, więc jest się z czego cieszyć.
Okej, tyle tytułem wstępu, a co dzieje się na stronach? A no, jak zawsze, dużo. Sknerus, chcąc chronić się przed Magiką, zmienia skarbiec w niezniszczalną fortecę i… Do tego wyruszy na poszukiwania pewnego rubinu, a Donald przekona się, jak wygląda życie w głuszy. Poza tym na bohaterów czekają poszukiwania przyprawy w Arizonie, robienie zdjęć zwierząt czy… oszczędzanie na wypoczynku i…
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/04/kaczogrod-walka-o-status-i-inne.html
KACZKI I SENTYMENTY
więcej Pokaż mimo toKwiecień 2024 to dla fanów Disneya w Polsce dość magiczna data. A szczególnie dla fanów Kaczek i Myszy, bo w końcu wtedy to, co do tej pory było magazynem „Mickey Mouse” umarło, a narodził się nowy, wydawany po dziś dzień i liczący ponad tysiąc numerów (nie wliczam wydań specjalnych) „Kaczor Donald”. Więc to dobra okazja do świętowania, tak z nowym...