rozwińzwiń

Crimson Lake

Okładka książki Crimson Lake Candice Fox
Okładka książki Crimson Lake
Candice Fox Wydawnictwo: Amber Cykl: Crimson Lake (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
348 str. 5 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Crimson Lake (tom 1)
Tytuł oryginału:
Crimson Lake
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2017-01-30
Data 1. wydania:
2017-01-30
Liczba stron:
348
Czas czytania
5 godz. 48 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780765398482
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
107
107

Na półkach:

Australijskie mokradła pełne krokodyli, żar lejący się z nieba dzień i noc, chmary owadów, i małe, zakurzone miasteczko - taki klimat rysuje Candice Fox w jak dotąd dwutomowej serii (w tym w Polsce wydany na razie tom pierwszy). W tą parującą zupę wrzuca autorka głównych bohaterów lub antybohaterów, persona non grata, obciążonych zarzutami o brutalny akt pedofilski i morderstwo. Już samo wykluczenie ze społeczeństwa, zaszczucie, przeganianie z miejsca na miejsce i nienawiść mieszkańców sprawia, że życie bohaterów jest nie do wytrzymania, a muszą oni jeszcze rozwikłać sprawę kryminalną. Książka przyciągnęła mnie oryginalnym pomysłem na bohatera, klaustrofobicznym klimatem i tajemnicą australijskich mokradeł. Polecam.

Australijskie mokradła pełne krokodyli, żar lejący się z nieba dzień i noc, chmary owadów, i małe, zakurzone miasteczko - taki klimat rysuje Candice Fox w jak dotąd dwutomowej serii (w tym w Polsce wydany na razie tom pierwszy). W tą parującą zupę wrzuca autorka głównych bohaterów lub antybohaterów, persona non grata, obciążonych zarzutami o brutalny akt pedofilski i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
34
27

Na półkach:

Książka ma zastosowaną narrację pierwszoosobową (ważna informacja dla ludzi, którym może to przeszkadzać).

Mimo wszystko książka napisana dobrze, wiele wątków, które Candice Fox potrafiła połączyć tak, że człowiek zbytnio się nie męczył i nie gubił. Nie użyła też zbytecznych imion, które mogłyby wprowadzić chaos. Teraz czekać tylko na wydanie drugiej książki w języku polskim

I szacunek do autorki, która poruszyła kwestie niewinnie skazanych za czyn pedofili mężczyzn. Wreszcie nie problemy polityczne pomiędzy prawicą, a lewicą, czy też społeczność LGBT/BLM.

Tera informacja dla wydawnictwa Amber (bo od tego wydawnictwa czytałem tę książkę) daty zapisujemy xx.xx.xx, a godziny xx:xx:xx, bo można się pogubić czytając fragment 08.19.47 - różne kraje mają różne systemy np. Amerykański (sierpień 19 1947),co mnie wybiło z rytmu czytania, bo czas akcji w tym utworze nie miał potrzeby sięgać aż tak daleko na karty historii. Dodatkowo te listy, które były pisane inną pogrubioną czcionką, były tak źle sformatowane (żebym teraz nie był źle zrozumiały, to że listy były pisane inną czcionką to dobrze i rzeczywiście się czuło jakby były pisane na maszynie czy coś takiego),że czasami odstępy pomiędzy literami nie były większe od odstępów pomiędzy wyrazami, co też wybijało z rytmu czytania. Ale to detale, które podejrzewam występują tylko w jednym wydawnictwie.

Książka ma zastosowaną narrację pierwszoosobową (ważna informacja dla ludzi, którym może to przeszkadzać).

Mimo wszystko książka napisana dobrze, wiele wątków, które Candice Fox potrafiła połączyć tak, że człowiek zbytnio się nie męczył i nie gubił. Nie użyła też zbytecznych imion, które mogłyby wprowadzić chaos. Teraz czekać tylko na wydanie drugiej książki w języku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
267
241

Na półkach:

Trafiłam na Miasteczko przypadkiem w bibliotece, wzięłam z braku lepszych propozycji.
Mam mieszane uczucia co do tej książki... Z jednej strony byłam ciekawa rozwiązania sprawy, a z drugiej niezbyt wciągałam się w wątki, często robiąc przerwy na scrollowanie telefonu ;)
Rozwój akcji bardzo powolny, prawie do ostatnich stron miałam obawy, że autorka zostawi mnie bez odpowiedzi. Wyjaśnienie okazało wystarczająco satysfakcjonujące. Pomimo średniości tej pozycji, został jednak mały niedosyt. Wg. info na okładce tom drugi serii zapowiadany był na 2018 rok. Do dziś (2021) niedostępny w polskim tłumaczeniu...

Trafiłam na Miasteczko przypadkiem w bibliotece, wzięłam z braku lepszych propozycji.
Mam mieszane uczucia co do tej książki... Z jednej strony byłam ciekawa rozwiązania sprawy, a z drugiej niezbyt wciągałam się w wątki, często robiąc przerwy na scrollowanie telefonu ;)
Rozwój akcji bardzo powolny, prawie do ostatnich stron miałam obawy, że autorka zostawi mnie bez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
748
735

Na półkach: , , , , ,

Wystarczy 6 minut, by czyjeś życie legło w gruzach. To przecież tylko chwilka, a jednak poniosła ona ze sobą zniszczenie i cierpienie. Te 6 minut to moment, w którym trzynastoletnia dziewczynka znika na jakiś czas z przystanku. Okazuje się, że została porwana, brutalnie zgwałcona i pobita. Policyjny detektyw, Ted Conkaffey jest ostatnią osobą, którą widziano w pobliżu zaginionej.

"Miasteczko Crimson Lake" Candice Fox to całkiem dobry kryminał, z tajemniczą i intrygującą fabułą oraz charyzmatycznymi bohaterami. W tej powieści jest wiele niewiadomych, które ekscytują, sporo przebiegłych i aroganckich typów oraz emocjonalnych wspomnień z przeszłości. Jedynie akcja pozostawia trochę do życzenia. Tempo orzez cały czas było umiarkowane i monotonne. Oczywiście były momenty, gdzie akcja nagle nabrała charakteru, lecz w całej perspektywie to mi nie wystarczało. Wiele opisów zdarzeń zostało również mocno okrojonych, a wydawały się mieć dość istotne znaczenie dla tej historii. W zamian autorka nie oszczędziła nam szczegółowych elementów krajobrazu, w jakim toczyła się ta powieść, powtarzając niektóre z nich wielokrotnie. Niemniej jednak całość okazała się ciekawa i to na tyle, by zakupić kolejną część tej serii.

Wystarczy 6 minut, by czyjeś życie legło w gruzach. To przecież tylko chwilka, a jednak poniosła ona ze sobą zniszczenie i cierpienie. Te 6 minut to moment, w którym trzynastoletnia dziewczynka znika na jakiś czas z przystanku. Okazuje się, że została porwana, brutalnie zgwałcona i pobita. Policyjny detektyw, Ted Conkaffey jest ostatnią osobą, którą widziano w pobliżu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
993
891

Na półkach: , ,

Kiedyś przypadkiem trafiłam na dobrą opinię o tej książce. I tak po prostu trafiła w moje ręce i przed oczy. Czy faktycznie jest taka dobra? Jak dla mnie całkiem niezła. Jednak lektura tylko pierwszego tomu pozostawia niedosyt.
Miasteczko Crimson Lake to miejsce w którym postanowił zamieszkać detektyw Ted Conkaffey, mężczyzna oskarżony o uprowadzenie i zabójstwo małej dziewczynki, zwolniony z powodu braku dowodów. Obdarty z życia, żony, malutkiej córeczki postanowił „zaszyć” się w miejscu oddalonym, cichym, niemal niewidocznym na mapie. Jednak jak okazuje się, nawet tak oddalone miejsce nie gwarantuje spokoju, bezpieczeństwa, osamotnienia, a przed bohaterem stają nowe wyzwania. I nie pisze tylko o krokodylach czających się na pobliskich mokradłach.
Miasteczko Crimson Lake to bardzo sprawnie napisana historia detektywa wyrzutka, który w nowym miejscu wykonuje to co potrafi najlepiej, tropi przestępców, wyjaśnia zagadki, rozwiązuje tajemnice z przeszłości. Z pomocą kobiety która po odsiedzeniu kary za zabójstwo, a obecnie prywatnej detektyw, wyjaśnia sprawę zabójstwa znanego pisarza, ale nie tylko tę.
Książka napisana jest bardzo sprawnie, płynnie i lekko. Można polubić głównego bohatera, jego zawodową partnerkę. Oboje są postaciami które choć obciążone trudną, niewyjaśnioną przeszłością, zyskują sympatię czytelnika. Przynajmniej moje serce zabiło do nich ciepło.
Temat oskarżonego detektywa znany jak świat, jednak w tym ujęciu jest jakaś nowość, świeżość, coś co sprawia, że ten sam temat „smakuje” lekko inaczej.
Polecam, to bardzo dobra w czytaniu historia z bohaterami ciekawymi, niejednoznacznymi, skupiająca się nie tylko na wątku sensacyjnym, ale również na warstwie obyczajowej i emocjonalnej. Zaskakująca jest również Kobieta i jej potomstwo. Historia idealna na wieczorne poczytanie.

Kiedyś przypadkiem trafiłam na dobrą opinię o tej książce. I tak po prostu trafiła w moje ręce i przed oczy. Czy faktycznie jest taka dobra? Jak dla mnie całkiem niezła. Jednak lektura tylko pierwszego tomu pozostawia niedosyt.
Miasteczko Crimson Lake to miejsce w którym postanowił zamieszkać detektyw Ted Conkaffey, mężczyzna oskarżony o uprowadzenie i zabójstwo małej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
44
43

Na półkach:

Czyta się dobrze. Realistyczni bohaterowie, dobre dialogi, ciekawe opisy Australii. Mały minus tylko za sugerowanie, że dwoje ludzi zrobi więcej niż policja... trochę naciągane:) Zakończenie zaskakuje i ma sens. Chętnie przeczytam kolejną.

Czyta się dobrze. Realistyczni bohaterowie, dobre dialogi, ciekawe opisy Australii. Mały minus tylko za sugerowanie, że dwoje ludzi zrobi więcej niż policja... trochę naciągane:) Zakończenie zaskakuje i ma sens. Chętnie przeczytam kolejną.

Pokaż mimo to

avatar
624
624

Na półkach:

„Godzina 12.46 trzynastoletnia Claire stoi na przystanku autobusowym. Godzina 12.47 detektyw Ted zatrzymuje obok niej samochód. Godzina 12.52 dziewczynka znika. Sześć minut- tyle trzeba żeby zrujnować policyjnemu detektywowi Tedowi życie.” 🤭
Pomysł na książkę fajny, taki niestandardowy. Ale cała sprawa zaczęła mnie lekko nudzić- ale na szczęście już w połowie nabiera tempa no a koniec... jak zawsze zaskakuje.🤭
Książka opisuje sytuacje Teda, który przez oskarżenie o uprowadzenie dziewczynki i wykorzystanie jej ma przyklejoną łatkę „pedofila” co nie ułatwia mu życia, wyjeżdża do małego miasteczka gdzie chce się schować przed opinią innych ludzi, wkrótce jednak trafia na dwóch policjantów którzy nie ułatwiają mu pobytu w Crimson Lake. Ted poznaje tu jednak Amandę, która także nosi łatkę tym razem morderczyni. 🤭
Razem chcą rozwiązać zagadkę zniknięcia miejscowego pisarza i dochodzą do tragicznego zakończenia.
W mojej ocenie mocna 8. 🤭

„Godzina 12.46 trzynastoletnia Claire stoi na przystanku autobusowym. Godzina 12.47 detektyw Ted zatrzymuje obok niej samochód. Godzina 12.52 dziewczynka znika. Sześć minut- tyle trzeba żeby zrujnować policyjnemu detektywowi Tedowi życie.” 🤭
Pomysł na książkę fajny, taki niestandardowy. Ale cała sprawa zaczęła mnie lekko nudzić- ale na szczęście już w połowie nabiera tempa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1240
508

Na półkach: ,

„Miasteczko Crimson Lake” to pierwszy utwór Candice Fox wydany w Polsce. Australijska autorka zadebiutowała w 2014 r. kryminałem pt. ”Hades”, który zdobył nagrodę Ned Kelly Award za najlepszy debiut w 2014 r. „Miasteczko Crimson Lake” to pierwsza część serii, która jak dotąd posiada trzy tomy.

Jedna decyzja może zrujnować całe życie….

Ted Conkaffey jadąc na ryby postanawia zatrzymać się na chwilę na przystanku autobusowym, na którym trzynastoletnia Claire czeka na autobus. Dziewczynka znika a Ted zostaje oskarżony o porwanie i napaść . Trafia do więzienia, które opuszcza po kilku miesiącach z powodu braku jednoznacznych dowodów. Jednak ta sprawa nadal nie daje mu spokoju…

Amanda postanawia skorzystać z propozycji koleżanki z klasy i pojechać z nią na imprezę. Jednak nigdy na nią nie docierają. Lauren zostaje znaleziona martwa a Amanda, oskarżona o morderstwo, trafia do więzienia, które opuszcza po odsiadce.

Ted i Amanda spotykają się w miasteczku Crimson Lake, gdzie będą próbowali rozwikłać zagadkę zniknięcia poczytnego pisarza.

„Miasteczko Crimson Lake" fabularnie przedstawia się bardzo dobrze. Mamy tu trzy zagadki do rozwiązania: sprawę Teda, sprawę Amandy oraz sprawę zniknięcia pisarza. Ich rozwiązania wprawdzie można się, przynajmniej częściowo, domyślić, ale po drodze autorka serwuje kilka mylnych informacji, które mogą zdezorientować czytelnika (w szczególności przy sprawie zaginięcia pisarza).

Główni bohaterowie są wyraziści. Autorka bardzo dobrze zobrazowała ich zniszczoną przez przeżyte wydarzenia psychikę. Teda niemalże od razu polubiłam, było mi go naprawdę żal, że musiał nieść krzyż oskarżenia o skrzywdzenie Claire. Natomiast postać Amandy od początku mnie irytowała. Miałam wrażenie, że autorka starała się wykreować barwną, wyróżniającą się na tle innych powieści kryminalnych, bohaterkę, jednak powstały obraz do mnie nie przemawiał. Niezmiernie irytowało mnie jej infantylne, niejednokrotnie dziwne zachowanie oraz wypowiedzi, które często musiałam czytać powtórnie żeby zrozumieć ich sens w kontekście czytanego dialogu. Postać Amandy zaczęła powoli do mnie przemawiać, gdy okazało się, że jest niezwykle błyskotliwą panią detektyw a na jaw zaczęły wychodzić informacje dotyczące jej przeszłości.

W ogólnym rozrachunku powieść napisana jest lekkim piórem i szybko się czyta. Niemniej niekiedy zdarzały się zdania skonstruowane w taki sposób, że ich sens docierał do mnie dopiero po powtórnym przeczytaniu (gwoli ścisłości nigdy wcześniej nie zdarzyła mi się taka sytuacja, wiec nie sądzę, żeby była to kwestia mojego problemu z rozumieniem tekstu czytanego),więc albo autorka niekiedy wypowiada się w zawiły sposób lub, co bardziej prawdopodobne, jest to kwestia tłumaczenia.

I na koniec: książka dodatkowo u mnie zapunktowała poprzez przedstawienie motywu terapeutycznego wpływu zwierząt na kondycję psychiczną człowieka. W „Miasteczku...” dotyczy ona nieco nietypowych, ale jakże uroczych podopiecznych Teda.

Podsumowując, „Miasteczko Crimson Lake” to udana powieść kryminalna, która wprawdzie posiada, w moim mniemaniu, drobne mankamenty, jednak całość wypada pozytywnie. Z pewnością sięgnę po kolejne części cyklu, gdy doczekają się polskiego tłumaczenia.

Za postać irytującej Amandy zabieram pół punktu, a więc moja ostateczna ocena to 6,5/10.

„Miasteczko Crimson Lake” to pierwszy utwór Candice Fox wydany w Polsce. Australijska autorka zadebiutowała w 2014 r. kryminałem pt. ”Hades”, który zdobył nagrodę Ned Kelly Award za najlepszy debiut w 2014 r. „Miasteczko Crimson Lake” to pierwsza część serii, która jak dotąd posiada trzy tomy.

Jedna decyzja może zrujnować całe życie….

Ted Conkaffey jadąc na ryby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1213
1125

Na półkach: , ,

Ted Conkaffe przybywa do małej mieściny w Australii, chce uciec od przeszłości, jego adwokat daje mu namiary na Amandę. Okazuje się, że jest ona prywatną detektyw, które wcześniej została skazana i odsiedziała wyrok za zabójstwo. Chociaż dziewczyna jest zwariowana i obowiązuje go mnóstwo zasad, rozpoczynają śledztwo w sprawie zagadkowego zniknięcia miejscowego pisarza. Niestety stara sprawa dopada Teda, a on mimo to próbuje jeszcze rozwikłać sprawę Amandy.
Niespieszny kryminał, który jednak mnie mocno wciągnął. Przede wszystkim dwoje bohaterów, bardzo odmiennych, z więzieniem w tle, a dodatkowo psychicznie rozdartych. Ponieważ jest to pierwsza cześć serii poznajemy proces Teda, dużo jest tutaj nawiązań do społeczeństwa, które osądziło go i nie pozwala mu zapomnieć, mamy, więc psychologię tłumu, która w małym miasteczku, jest przerażająca. W przypadku Amandy również poznajemy jej historię, a jej fobie mają powiązanie z jej dotychczasowym życiem. Mimo, że Ted i Amanda są niejednoznaczni polubiłam ich, są z krwi i kości. Sprawy kryminalne, w sumie są dwie, nie są może aż tak spektakularne, ale wciągnęły mnie, tym bardziej, że pojawiające się listy fana trochę namieszały.
Niewątpliwie całość jest bardzo dobra ze względu na tą otoczkę obyczajowo-społeczną, uzmysławiającą nam, że łatwo kogoś oskarżyć, namieszać i doprowadzić, że skrajna psychoza tłumu jest bardzo naturalna w naszym społeczeństwie. A kto przeczyta polubi Kobietę i jej dzieci, oraz te wszechobecne krokodyle.

Ted Conkaffe przybywa do małej mieściny w Australii, chce uciec od przeszłości, jego adwokat daje mu namiary na Amandę. Okazuje się, że jest ona prywatną detektyw, które wcześniej została skazana i odsiedziała wyrok za zabójstwo. Chociaż dziewczyna jest zwariowana i obowiązuje go mnóstwo zasad, rozpoczynają śledztwo w sprawie zagadkowego zniknięcia miejscowego pisarza....

więcej Pokaż mimo to

avatar
61
19

Na półkach:

Dość przeciętna. Śledztwo takie sobie, a zakończenie jakieś takie niemrawe jak dla mnie. Bardzo mnie denerwowało zachowanie bohaterów, które często było nielogiczne i głupie. Za to na plus zdecydowanie gąski i postać Amandy, że względu na nią zdecydowałem się dokończyć czytać.

Dość przeciętna. Śledztwo takie sobie, a zakończenie jakieś takie niemrawe jak dla mnie. Bardzo mnie denerwowało zachowanie bohaterów, które często było nielogiczne i głupie. Za to na plus zdecydowanie gąski i postać Amandy, że względu na nią zdecydowałem się dokończyć czytać.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    125
  • Przeczytane
    119
  • Posiadam
    28
  • Legimi
    5
  • 2018
    4
  • Kryminały
    4
  • 2019
    3
  • Kindle
    2
  • 2020
    2
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Crimson Lake


Podobne książki

Przeczytaj także