rozwińzwiń

To nie jest czas dla poetów

Okładka książki To nie jest czas dla poetów Michał Andruk
Okładka książki To nie jest czas dla poetów
Michał Andruk Wydawnictwo: Chawendyk poezja
Kategoria:
poezja
Wydawnictwo:
Chawendyk
Data wydania:
2019-08-10
Data 1. wyd. pol.:
2019-08-10
Język:
polski
ISBN:
9788395460609
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
591
583

Na półkach: ,

Świat widziany z perspektywy wojskowej. Rzadkie zjawisko na poetyckim gruncie. Zawiera dużo militarnych określeń. Bardzo ciekawy tomik wierszy. Jest ukazana wrażliwość człowieka znajdującego się pod twardym żołnierskim pancerzem.

Wiersz pod tytułem "Choroba demokratyczna" zatrzymał mnie w zamyśleniu na dłuższy czas, oto fragment:
"(...)
Ślizga się szyną prozy,
Muśnie kartek poezji.
Zarżnie ducha w ogrodzie,
Wykolei w amnezji.
Gdy ją szybko wykryjesz,
to ucieknie ścierniskiem.
Biegnie też zaoranym,
czmychnie pobojowiskiem.
(...)"

Bardzo interesujące są również wiersze "Intelektu 5" oraz "Do Julii" – oba zawierają ciekawe zabiegi.

Świat widziany z perspektywy wojskowej. Rzadkie zjawisko na poetyckim gruncie. Zawiera dużo militarnych określeń. Bardzo ciekawy tomik wierszy. Jest ukazana wrażliwość człowieka znajdującego się pod twardym żołnierskim pancerzem.

Wiersz pod tytułem "Choroba demokratyczna" zatrzymał mnie w zamyśleniu na dłuższy czas, oto fragment:
"(...)
Ślizga się szyną prozy,
Muśnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
55
49

Na półkach:

Mimo że nie często czytam poezję, postanowiłam sięgnąć po ten zbiór wierszy, ponieważ porusza on niesamowicie ważną i ciekawą dla mnie  tematykę.
Za sprawą wierszy Pana Andruka, można poznać wnętrze i emocje żołnierzy, narażających swe życie na misjach, w niebezpiecznych warunkach, widzących ogrom tragedii i sami jej doświadczających.

Autor był przez 17 lat zawodowym żołnierzem, członkiem elitarnej jednostki GROM. Brał udział w misji w Afganistanie.
W swoim debiutanckim tomie poezji, zamieszcza swe wiersze, w których zawarł refleksje oraz przemyślenia dotyczące różnych tematów, lecz skupiających się głównie na temacie wojny.
W wierszach da się poznać wiele sytuacji, które go spotkały, z czym zmagał się na misji oraz jakie to wywarło na nim piętno.

Można z nich również wyczytać to, że dla osób będących na wojnie, ona nigdy się tak naprawdę, definitywnie nie kończy.
Muszą oni jednak powrócić po misji do domu i żyć dalej "normalnie", nie będąc zrozumianymi przez otaczających ludzi, którzy nie wiedzą przez co oni przeszli na misji.

Czytając zbiór tych wierszy odczuwa się całe spektrum emocji, co ważne, skłaniają one tez do naprawdę wielu, głębokich refleksji!

Największe wrażenie wywarły na mnie wiersze "Formacja 43", "Zasypało mnie życie", "Adrenalina" i "Tropiki"


Jest to poruszający, niezwykle ważny dla mnie tomik poezji, który w wielu miejscach odpowiada na moje najczęstsze pytania.
Co najważniejsze, autor to wszystko przekazuje prostymi słowami, dzięki czemu po przeczytaniu wiersza każdy czytelnik pozostanie z jakąś refleksją.

Niesamowicie polecam!

Instagram: @sailing_among_books

Mimo że nie często czytam poezję, postanowiłam sięgnąć po ten zbiór wierszy, ponieważ porusza on niesamowicie ważną i ciekawą dla mnie  tematykę.
Za sprawą wierszy Pana Andruka, można poznać wnętrze i emocje żołnierzy, narażających swe życie na misjach, w niebezpiecznych warunkach, widzących ogrom tragedii i sami jej doświadczających.

Autor był przez 17 lat zawodowym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
163
115

Na półkach: , ,

Tomik poezji pt. "To nie jest czas dla poetów" autorstwa pana Michała Andruka niewątpliwie zmusza do myślenia, poruszając jednocześnie wiele problemów współczesnego świata.

Głównym tematem wierszy jest przede wszystkim wojna, jej bolesne wspomnienia i przeżycia, których nie da się tak po prostu wymazać z pamięci. Autor przekazuje nam swój punkt widzenia, będąc przy tym autentycznym i  prawdziwym, nikogo nie udaje. Jego wiersze są przepełnione emocjami, ponadto zmuszają do refleksji, a jeśli będziemy czytać bardzo uważnie, to uda nam się poznać wydarzenia, które spotkały autora zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Zagłębiając się w lekturze zdajemy sobie sprawę, że traumatyczne wydarzenia, które przeżył autor nie odejdą od tak, nawet kiedy front jest już gdzieś daleko, a on sam powrócił do zwykłego, "spokojnego" życia.

Szczerze? Nie potrafię wybrać jednego jedynego utworu, który najbardziej mi się podoba, bo wszystkie są bardzo głębokie i mocne, ale największe emocje wzbudziły we mnie dwa wiersze: "Najlepsza fotografia świata" i "Modlitwa żołnierza".

Pragnę jeszcze wspomnieć, że jest to debiut autora i jestem naprawdę pod wrażeniem. Wiersze czyta się bardzo przyjemnie, nie znalazłam chyba ani jednego elementu, który by mi przeszkadzał. Moim zdaniem najpiękniejsze jest poczucie, że to wszystko jest prawdziwe, nie udawane, że pan Michał jest sobą, pisze to, co czuje.

Tomik poezji pt. "To nie jest czas dla poetów" autorstwa pana Michała Andruka niewątpliwie zmusza do myślenia, poruszając jednocześnie wiele problemów współczesnego świata.

Głównym tematem wierszy jest przede wszystkim wojna, jej bolesne wspomnienia i przeżycia, których nie da się tak po prostu wymazać z pamięci. Autor przekazuje nam swój punkt widzenia, będąc przy tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

"Rekonwersja

Zdejmij pas, odłóż szablę.
Przysuń krzesło, włącz lampkę.
Otrzep kurz, obliż rany.
Znajdź najlepszy atrament.
Kopnij szyszak pod wieszak.
Skrzydła postaw przy zbroi.
Tylko teraz co dalej?

Myślą kartki uzbroisz."

"To nie jest czas dla poetów" to debiutancki tomik wierszy Michała Andruka, byłego żołnierza zawodowego Wojska Polskiego, który pełnił służbę w 6. Brygadzie Powietrznodesantowej i Jednostce Wojskowej GROM przez siedemnaście lat. Robi wrażenie, prawda? Mogłoby się wydawać, że osoba, która tyle przeżyła i niejedno widziała będzie zdyscyplinowaną jednostką bez emocji, lecz Pan Andruk pokazuje, że pomimo wielu krwawych wspomnień dalej nosi w sobie empatię i wrażliwość. Autor nie pisze tylko o wojnie, lecz również o miłości i prostych rzeczach, które dotyczą każdego z nas. Wiersze są bardzo osobiste i pełne najszczerszych emocji. Parę z nich bardzo mnie dotknęło, a zwłaszcza "Najlepsza fotografia świata". Dlaczego? Nie mam pojęcia, ale czytając ten wiersz dokładnie czułam co autor ma na myśli. Wierzę, że każdy znajdzie w tym tomiku wiersze, które dotkną jego dusze w tej wyjątkowy sposób. Mimo, iż na co dzień czytam inne gatunki literatury to postanowiłam sięgnąć po tę pozycję, ponieważ zainteresowała mnie postać Pana Andruka. Byłam ciekawa co były żołnierz ma nam, zwykłym ludziom do przekazania i zaoferowania. Nie zawiodłam się. Jeśli uwielbiasz wiersze, lub nigdy nie miałeś z nimi styczności - zachęcam Cię do sięgnięcia po te dzieła. Nie zawiedziesz się, obiecuję.

"Rekonwersja

Zdejmij pas, odłóż szablę.
Przysuń krzesło, włącz lampkę.
Otrzep kurz, obliż rany.
Znajdź najlepszy atrament.
Kopnij szyszak pod wieszak.
Skrzydła postaw przy zbroi.
Tylko teraz co dalej?

Myślą kartki uzbroisz."

"To nie jest czas dla poetów" to debiutancki tomik wierszy Michała Andruka, byłego żołnierza zawodowego Wojska Polskiego, który pełnił służbę w 6....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
513
393

Na półkach: ,

Zacznę od tego, że kiedy dostałam propozycję przeczytania tego tomiku, byłam troszkę przestraszona, ponieważ minęło tyle czasu od przeczytania jakiegokolwiek tomiku zawierającego wiersze, że nawet nie jestem w stanie podać dokładnej daty. Przyjęłam propozycję, gdyż zaintrygował mnie tytuł, jaki nosi ta książka. Jest on bardzo prawdziwy i można powiedzieć, że na czasie. Kiedy patrzę na to, co inni czytają uświadamiam sobie, że poezja jest w tej grupie książek mało popularnych i mało czytanych. Wiersze nie są do przeczytania na raz, nad nimi trzeba się skupić, dokładnie przemyśleć i zrozumieć ich przesłanie. Pan Michał to żołnierz zawodowy Wojska Polskiego w latach 2000-2017 i uczestnik misji w Afganistanie. Jego wiersze są sentymentalne, nostalgiczne i dające do myślenia. Widać przez nie, że przeszedł on wiele, że zmagał się z naprawdę trudnymi sytuacjami, ale po skończonej misji musiał wrócić do zwykłego życia. Pisze o wojnie, miłości oraz zwykłym życiu. Ja upodobałam sobie najbardziej dwa wiersze „Adrenalina” i „Oni”, to one najbardziej mnie poruszyły i utkwiły w głowie. Jest to debiut autora i muszę Panu pogratulować, gdyż jest on bardzo dobry, a wy moi drodzy, jeżeli jeszcze nie czytaliście to polecam sięgnąć i zapoznać się z twórczością Pana Michała. Życzę sukcesów i mam nadzieję, że jeszcze nie jeden tomik zostanie przez Pana napisany i wydany.

Zacznę od tego, że kiedy dostałam propozycję przeczytania tego tomiku, byłam troszkę przestraszona, ponieważ minęło tyle czasu od przeczytania jakiegokolwiek tomiku zawierającego wiersze, że nawet nie jestem w stanie podać dokładnej daty. Przyjęłam propozycję, gdyż zaintrygował mnie tytuł, jaki nosi ta książka. Jest on bardzo prawdziwy i można powiedzieć, że na czasie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
1

Na półkach:

Przeczytane. I cóż... pora na wnioski.
Autor jest osobą autentyczną, oryginalną, z własnym i osobliwym punktem widzenia. Stać go na refleksję, zadumę. Wojsko traktuje jako część swojej tożsamości, a nie tylko chwilową modę.
Nie podaje wszystkiego na tacy. Buduje napięcie. Ale nie jest to oczywiste oczekiwanie na suche fakty. Bardziej odnajdujemy tutaj w sobie chęć poznania autora jako człowieka i jego emocje. Także czasu wojny.
Zaskakuje detalami i ukazuje wszechstronność.
Armii nie traktuje jako czegoś zakończonego definitywnie, a bardziej czegoś umiejscowionego w innej przestrzeni i czasie. Czasie nie dla poetów-parafrazując autora.

Przeczytane. I cóż... pora na wnioski.
Autor jest osobą autentyczną, oryginalną, z własnym i osobliwym punktem widzenia. Stać go na refleksję, zadumę. Wojsko traktuje jako część swojej tożsamości, a nie tylko chwilową modę.
Nie podaje wszystkiego na tacy. Buduje napięcie. Ale nie jest to oczywiste oczekiwanie na suche fakty. Bardziej odnajdujemy tutaj w sobie chęć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Przeczytałam, polecam. A poniżej moje refleksje po lekturze.
Z wojny można ocalić życie. Owszem. Są jednak tacy, którzy mimo, iż żyją w ciągłym strachu, bo w zasadzie życie może ocalić przypadek, zajęcie odpowiedniego miejsca w samochodzie bojowym, otoczeni śmiercią, narażający w każdej minucie swoje życie dla czegoś tak efemerycznego w pojęciu zwykłego zjadacza chleba, jak wolność, potrafią ocalić z wojny duszę. Może lekko wyszczerbioną tu i tam, może nieco potłuczoną, ale jednak duszę. Jakkolwiek to górnolotnie zabrzmi.
Na wojnie chłopiec dojrzewa pięć razy szybciej. I nie nam, czytelnikom pytać po co w ogóle na tę wojnę polazł, jego sprawa a nie nasza.
A ta wojna właśnie pozwala chłopcu dojrzeć i przemienić się w mężczyznę, który z kolei zrozumie, że w życiu najważniejsza jest miłość i że w domyśle ( ja mam akurat takie skojarzenie po przeczytaniu tomiku Michała Andruka ),największą zbrodnią jest zabić miłość, jak największą zbrodnią jest zabić, bez najwyższej konieczności człowieka, typu obrona własnego życia, obrona życia przyjaciela., obrona życia towarzysza broni. I właśnie wojna pozwala mężczyźnie zrozumieć, że jednak tak zwane zwykłe życie nie jest takie złe, jakkolwiek to banalnie zabrzmi.
Takie są moje refleksje po przeczytaniu tomiku Michała Andruka. Może dlatego, że ogólnie czytam bardzo, bardzo dużo i czasem jedno słowo napisane w odpowiednim kontekście bądź w połączeniu z innymi słowami, wywołuje u mnie lawinę skojarzeń, a czasem, nawet, że niektóre książki "Rozmawiają" z innymi książkami;-)
Generalnie polecam serdecznie i uważam, że zainwestowanie 10zł w ten tomik, jest chyba najlepiej przeze mnie ostatnio zainwestowanymi 10zł, biorąc pod uwagę, iż książki potrafią zrujnować mój budżet.

Przeczytałam, polecam. A poniżej moje refleksje po lekturze.
Z wojny można ocalić życie. Owszem. Są jednak tacy, którzy mimo, iż żyją w ciągłym strachu, bo w zasadzie życie może ocalić przypadek, zajęcie odpowiedniego miejsca w samochodzie bojowym, otoczeni śmiercią, narażający w każdej minucie swoje życie dla czegoś tak efemerycznego w pojęciu zwykłego zjadacza chleba, jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: , ,

Piszę to od razu po przeczytaniu, żeby jasno i klarownie opisać to, co zwróciło moją uwagę podczas lektury.
Należałoby też wspomnieć, że jest to raczej biednie ubrana w słowa opinia laika - zwykłego zjadacza chleba, który zazwyczaj nie sięga po literaturę piękną.

Na początek humorystycznie chciałbym pogratulować autorowi napisania tomiku wierszy, z których większości nie będzie w stanie zinterpretować poprawnie żaden nauczyciel języka polskiego, a być może i profesor akademii sztuk pięknych - specyfika zawodu żołnierza sprawia, że w tekstach ukryte są szczegóły (tzw. smaczki) o których trzeba po prostu wiedzieć i je skojarzyć.
---------------
Ta poezja jest warta o WIELE więcej, niż moje 10 zł wydane na allegro.
Odpowiada bowiem na pytanie: co czują ludzie, których praca polega na ciągłym podejmowaniu najwyższego ryzyka? O czym myślą, gdy już opadnie kurz, i zostają sami ze sobą?
Nie jest to kolejna literatura dla tych, którzy szukają obrazu wojny. To raczej obraz osoby która brała udział w wojnie i przetrwała, pozostając człowiekiem.

Natomiast czymś, czego mi chwilami brakowało, jest możliwość zżycia się z autorem. Coś, co pozwoli zamknąć na chwilę oczy i wyobrazić sobie te miejsca i wydarzenia, postawić się w jego sytuacji i przeżyć razem z nim te chwile. W tej kwestii autor bardzo rzadko uchyla rąbka tajemnicy - a szkoda.

Muszę w tej kwestii jednak przyznać, że jeden wiersz - "Przesilenie", (który w mojej interpretacji może traktować o trudnym powrocie do normalnego życia po miesiącach spędzonych na zagranicznej misji) jest nieco inny od reszty. Daje się odczuć namacalnie i tworzy w moich myślach bardzo wyraźne obrazy.

Niestety nie jestem w stanie obiektywnie ocenić jakie są te utwory od technicznej strony, gdyż "nie znam się" i boję się wpychać kij w mrowisko osobom, które się znają. Mogę tylko powiedzieć, że czyta się je bardzo dobrze, a dobór słów nie wybija z rytmu.
Nie podoba mi się natomiast aż tak budżetowy sposób wydania. To dzieło zasługuje co najmniej na twardą okładkę!
---------------

Na koniec chciałbym skorzystać z okazji, że jest to debiut i autor zapewne czyta recenzje dość wnikliwie, by dotrzeć i tutaj.
Pragnę serdecznie się z tobą nie zgodzić, że wrażliwość jest cechą lub objawem intelektu. Bo chociaż jest tym, czego od ludzi inteligentnych się oczekuje, to nie wszyscy oni i nie tylko oni ją posiadają.
Natomiast jedynie inteligentne osoby potrafią ją w sobie nazwać i uwidocznić poprzez twórczość.

PS. taki ze mnie laik, że pisałem tę recenzję dobre 2 godziny próbując poskładać swoje myśli tak, żeby w ogóle dało się to czytać.

Piszę to od razu po przeczytaniu, żeby jasno i klarownie opisać to, co zwróciło moją uwagę podczas lektury.
Należałoby też wspomnieć, że jest to raczej biednie ubrana w słowa opinia laika - zwykłego zjadacza chleba, który zazwyczaj nie sięga po literaturę piękną.

Na początek humorystycznie chciałbym pogratulować autorowi napisania tomiku wierszy, z których większości nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: ,

Przeczytałem tomik, lektura dająca mocno do myślenia, zastanowienia. Bardzo mocno działa na człowieka.

"To nie jest czas dla poetów" - moja pseudo recenzja a raczej refleksja :)

Przeczytałem tomik, lektura dająca mocno do myślenia, zastanowienia. Bardzo mocno działa na człowieka. Wrażenia estetyczne pomijam – nie jestem krytykiem i nie znam się na literaturze 😊 Moim zdaniem, warto aby znalazła się w kanonie lektur dla szkół średnich, zdecydowanie mocniej może trafić do młodzieży, gdyż odnosi się do czasów obecnych – autor uczestniczył przecież w wojnach, które toczą się na naszych oczach. Bo to właśnie teraz jesteśmy zarzucani zdjęciami, filmami i relacjami z Iraku, Afganistanu, Syrii, Afryki… Okrucieństwem świata i wojen. A na pewno powinna być obowiązkowa w grupach ASG, klubach strzeleckich, Strzelcach i w szczególności na szkoleniach i na fanpejdżach tych żołnierzy GROM, JWK itp., którzy prowadzą szkolenia strzeleckie. Czyli powinna trafić do tych, którzy w bardzo prosty sposób zamieszczają komentarze typu: „wysłaliście go na spotkanie z Allahem? Hahaha” lub „poczęstowaliście go ołowiem?”. Tak, dla wszystkich internetowych kozaków dla których wojna jest zabawna. Pewnie recenzja powinna inaczej wyglądać, ale lektura pokazuje jak wygląda "pięk(t)no" wojny i jak w rzeczywistości czuje się "zapach napalmu o poranku"... I jak bardzo ten zapach działa na człowieka i jego całe życie. Zresztą Ci, których dopadło PTSD, mogą coś więcej o tym zapewne powiedzieć.
Bo wojna to też tęsknota "za zwykłą pościelą a nie śpiworem" jak usłyszałem od jednego z kolegów.
Tak odebrałem ten tomik - dawno nie czytałem poezji, ale jest pierwsza poezja, po którą sięgnąłem z własnej inicjatywy i w której nie zmuszałem się do zadania "co poeta miał na myśli" tylko sam z siebie analizowałem przekaz.

Bardzo polecam!

Przeczytałem tomik, lektura dająca mocno do myślenia, zastanowienia. Bardzo mocno działa na człowieka.

"To nie jest czas dla poetów" - moja pseudo recenzja a raczej refleksja :)

Przeczytałem tomik, lektura dająca mocno do myślenia, zastanowienia. Bardzo mocno działa na człowieka. Wrażenia estetyczne pomijam – nie jestem krytykiem i nie znam się na literaturze 😊 Moim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
208
1

Na półkach:

Świetnie dobrana kompozycja utworów oczarowuje swą autentycznością. Przeżyte doświadczenia pozwoliły autorowi zetknąć się z emocjami i przemyśleniami tak abstrakcyjnymi dla czytelnika w dzisiejszych „wygodnych” czasach. Niewielu z nas ma okazje spojrzeć na prawdziwa wojnę, przekroczyć swoją stopa granice bezpiecznego świata, a co dopiero brać w niej udział i ujrzeć jej realne konsekwencje. Dodatkowo umiejetność i potrzeba przelania tego wszystkiego na papier stanowi pewnego rodzaju hołd zarówno opisywanym wydarzeniom, poległym ofiarom, a także ciężkiej pracy operatorów.
Szereg losowych, zarówno zawodowych jak i prywatnych doświadczeń, które dotknęły autora zdecydowanie widoczne są przy uważnej lekturze. Ukazana została trudność łączenia dwutorowego życia, które dla przeciętnego człowieka kojarzy się jedynie z romantyzmem służby. Okazuje się, ze romantyzm ten jest jakby nagroda pocieszenia, elementem rekompensaty za wszystkie poświęcenia, którymi usłana jest taka właśnie ścieżka życiowa. Ścieżka życiowa po obraniu której niemożliwym wydaje się powrót do zwykłych ludzi, nigdy nieskażonych koniecznością podejmowania decyzji i wyborów tak bardzo ostatecznych.

Świetnie dobrana kompozycja utworów oczarowuje swą autentycznością. Przeżyte doświadczenia pozwoliły autorowi zetknąć się z emocjami i przemyśleniami tak abstrakcyjnymi dla czytelnika w dzisiejszych „wygodnych” czasach. Niewielu z nas ma okazje spojrzeć na prawdziwa wojnę, przekroczyć swoją stopa granice bezpiecznego świata, a co dopiero brać w niej udział i ujrzeć jej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    17
  • Chcę przeczytać
    8
  • Posiadam
    6
  • PL SF
    1
  • 2019
    1
  • Ulubione
    1
  • Książki 2019
    1
  • 2020
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki To nie jest czas dla poetów


Podobne książki

Przeczytaj także