rozwińzwiń

Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę

Okładka książki Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę Thomas Hager
Okładka książki Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę
Thomas Hager Wydawnictwo: Rebis reportaż
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Ten Drugs: How Plants, Powders, and Pills Have Shaped the History of Medicine
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2019-09-17
Data 1. wyd. pol.:
2019-09-17
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380624986
Tłumacz:
Aleksander Gomola
Tagi:
leki historia medycyny
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
95 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
66
34

Na półkach:

Historia fascynująca. Każdy rozdział można czytać osobno, natomiast autor ciekawie pokazuje analogię pomiędzy historiami - cykl Seiga czyli życia leku - od euforii że o to mamy lek idealny bez skutków ubocznych i modzie na specyfik, poprzez odkrywanie skutków ubocznych i normalizacji. Ciekawa opowieść o tym jak zmieniał się (a czasem nie) przemysł farmaceutyczny a gdzie sa jego zagrożenia. Najbardziej zaciekawiła mnie historia morfiny, antybiotyków, szczepionek i statyn.
Dlaczego nie 10? Mocna perspektywa rynku amerykańskiego - ciekawsze są rozdziału o dawniejszych czasach i Europie, a z drugiej strony wolałabym przeczytać rozdziały osobno bo za dużo szczegolow żeby je dokładnie zrozumieć, zapamiętać i ułożyć w głowie, nagromadzenie danych ponad możliwości nie-medyka

Historia fascynująca. Każdy rozdział można czytać osobno, natomiast autor ciekawie pokazuje analogię pomiędzy historiami - cykl Seiga czyli życia leku - od euforii że o to mamy lek idealny bez skutków ubocznych i modzie na specyfik, poprzez odkrywanie skutków ubocznych i normalizacji. Ciekawa opowieść o tym jak zmieniał się (a czasem nie) przemysł farmaceutyczny a gdzie sa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Książka ta jest to przepisana Wikipedia. Najgorszy rozdział to ten o chloralhydracie, gdzie szczegółowo opisano kazus przestępstwa seksualnego na nieletniej. Jest to typowy niestety przejaw upadku moralnego autora, który chce być fajny i poczytny: im ohydniejsza historia, tym dokładniej opisana. Na dodatek kazus niewiele ma wspólnego z historią leku, bardziej z historią prawa. Przez to książka i autor stali się dla mnie odpychający. Odradzam i baczcie, aby rzecz nie wpadła w ręce dzieci.

Książka ta jest to przepisana Wikipedia. Najgorszy rozdział to ten o chloralhydracie, gdzie szczegółowo opisano kazus przestępstwa seksualnego na nieletniej. Jest to typowy niestety przejaw upadku moralnego autora, który chce być fajny i poczytny: im ohydniejsza historia, tym dokładniej opisana. Na dodatek kazus niewiele ma wspólnego z historią leku, bardziej z historią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7
7

Na półkach:

Książkę „Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę” Thomasa Hagera (Dom Wydawniczy REBIS, 2019) powinien przeczytać każdy, kto chciałby zrozumieć, skąd się biorą… leki. Każdy bez wyjątku, ponieważ ewolucja leków jest tutaj opisana niesłychanie przystępnie. Dla farmaceutów i lekarzy może to być natomiast ciekawe uzupełnienie wiedzy, zwłaszcza jeśli zajęcia z historii medycyny na studiach skończyły się na odkryciu penicyliny przez Alexandra Fleminga. Książka „Dziesięć leków…” celowo pomija oklepaną historię powstania penicyliny czy aspiryny, żeby skupić się na mniej znanych lekach, które wywarły równie duży wpływ na kształtowanie się rynku farmaceutycznego.
Czy wiecie, że lekarz w latach trzydziestych XX wieku miał do dyspozycji tylko kilkanaście leków syntetycznych? Gdy odchodził na emeryturę 30 lat później, liczba ta wzrosła aż do dwóch tysięcy! A dzisiaj? W Polsce jest zarejestrowanych obecnie ok. 16 tysięcy produktów leczniczych. Autor książki pokazuje przemiany w myśleniu o lekach na przestrzeni lat i kreśli ścieżkę współczesnej farmacji: od specyfików naturalnych, dostępnych na łące i w lesie, poprzez leki chemiczne, odkrywane często przez przypadek w laboratorium, po precyzyjnie projektowane leki biologiczne, produkowane w bioreaktorach. Dokąd ta droga prowadzi? Do leków cyfrowych, spersonalizowanych? Czas pokaże.

Dalszy ciąg recenzji dostępny tutaj:
https://annajesionek.pl/recenzja-top-10-lekow/

Książkę „Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę” Thomasa Hagera (Dom Wydawniczy REBIS, 2019) powinien przeczytać każdy, kto chciałby zrozumieć, skąd się biorą… leki. Każdy bez wyjątku, ponieważ ewolucja leków jest tutaj opisana niesłychanie przystępnie. Dla farmaceutów i lekarzy może to być natomiast ciekawe uzupełnienie wiedzy, zwłaszcza jeśli zajęcia z historii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
138
130

Na półkach:

Ci których kwestie związane z historią medycyny i farmacji interesują od jakiegoś już czasu czy ci, którzy tymi dziedzinami nauki zajmują się zawodowo nie znajdą tutaj zapewne niczego odkrywczego.

I nic w tym dziwnego - książka stron ma niemal równo 300, jak nietrudno policzyć, na każdy z opisanych specyfików przypada z grubsza 30 stron. Niewiele by dokonać głębokiej i szczegółowej prezentacji tak złożonych i długotrwałych procesów jakie towarzyszą powstawaniu przełomowych lekarstw.

Natomiast dla laika (takiego jak ja) treść może być szalenie interesująca. Wiedza jest mocno skomasowana, sporo tutaj ułatwiających odbiór ciekawostek, styl cokolwiek lekki (momentami aż za bardzo),wszystko "wchodzi" bardzo gładko. Rozdziały bywają nierówne, niektóre nieco zarzucone niepotrzebnymi dygresjami.
Mimo drobnych niedociągnięć całość godna polecenia każdemu kogo choć trochę interesują kwestie medyczno- farmaceutyczne.

Ci których kwestie związane z historią medycyny i farmacji interesują od jakiegoś już czasu czy ci, którzy tymi dziedzinami nauki zajmują się zawodowo nie znajdą tutaj zapewne niczego odkrywczego.

I nic w tym dziwnego - książka stron ma niemal równo 300, jak nietrudno policzyć, na każdy z opisanych specyfików przypada z grubsza 30 stron. Niewiele by dokonać głębokiej i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
403
91

Na półkach: ,

Bardzo podobały mi się pierwsze rozdziały. Dla mnie książkę bardzo zepsuł rozdział 9 o statynach. Autor przestał opowiadać historie leków a zaczął swoje własne opowieści z życia wzięte z masą polityki i przekrętów. Nieprzyjemnie mi się czytało. Ale pierwsze rozdziały bardzo ciekawe. Można się dowiedzieć o wielu interesujących historycznych wydarzeniach

Bardzo podobały mi się pierwsze rozdziały. Dla mnie książkę bardzo zepsuł rozdział 9 o statynach. Autor przestał opowiadać historie leków a zaczął swoje własne opowieści z życia wzięte z masą polityki i przekrętów. Nieprzyjemnie mi się czytało. Ale pierwsze rozdziały bardzo ciekawe. Można się dowiedzieć o wielu interesujących historycznych wydarzeniach

Pokaż mimo to

avatar
67
11

Na półkach:

Książkę się pochłania dzięki temu, że wiedza historyczna na temat znanych nam leków jest przedstawiona w formie ciekawostek. Umożliwia to również łatwe zapamiętanie tych wszystkich dostarczonych nam przez autora informacji. Polecam zarówno osobom posiadającym wiedzę medyczną jak i laików, którzy chcą dowiedzieć się czegoś na temat codziennie zażywanych leków.

Książkę się pochłania dzięki temu, że wiedza historyczna na temat znanych nam leków jest przedstawiona w formie ciekawostek. Umożliwia to również łatwe zapamiętanie tych wszystkich dostarczonych nam przez autora informacji. Polecam zarówno osobom posiadającym wiedzę medyczną jak i laików, którzy chcą dowiedzieć się czegoś na temat codziennie zażywanych leków.

Pokaż mimo to

avatar
227
16

Na półkach:

Dla osób, które interesują się tematem, książka nie dostarczy zbyt wielu nowych informacji. Dla kogoś, kto zupełnie nie interesuje się historią farmacji czy medycyny, ta pozycja pewnie miejscami będzie nudna. Nie wiem zatem dla kogo dedykowana jest ta publikacja. Czyta się szybko faktycznie, ale miejscami styl autora jest zbyt infantylny (nie wiem czy to kwestia tłumaczenia),także czułam się intelektualnie na poziomie przedszkolaka czytając niektóre akapity. Dyskusyjny jest dla mnie również dobór opisanych w książce leków. Dwa pierwsze rozdziały uważam za najbardziej trafione i też najlepiej napisane. Potem jest chaos. O wiele bardziej polecam książki Torvalda. Dla zainteresowanych historią antykoncepcji z kolei odsyłam do "Narodzin pigułki".

Dla osób, które interesują się tematem, książka nie dostarczy zbyt wielu nowych informacji. Dla kogoś, kto zupełnie nie interesuje się historią farmacji czy medycyny, ta pozycja pewnie miejscami będzie nudna. Nie wiem zatem dla kogo dedykowana jest ta publikacja. Czyta się szybko faktycznie, ale miejscami styl autora jest zbyt infantylny (nie wiem czy to kwestia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
433
228

Na półkach:

Interesująca pozycja dla fanów historii medycyny. Co zaskakujące, jak potwierdza sam autor, książka nie zawiera opisu klasycznych leków, wymienianych dotychczas w wielu pozycjach, a skupia się bardziej na tych mniej znanych ale równie istotnych dla rozwoju medycyny. Polecam

Interesująca pozycja dla fanów historii medycyny. Co zaskakujące, jak potwierdza sam autor, książka nie zawiera opisu klasycznych leków, wymienianych dotychczas w wielu pozycjach, a skupia się bardziej na tych mniej znanych ale równie istotnych dla rozwoju medycyny. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
672
611

Na półkach: , , , , ,

"Dziesięć leków, które zrewolucjonizowały historię medycyny", to książka, która już swoim tytułem i tematyką przywołuje na myśl, iż będziemy mieli do czynienia z ciężkim tekstem o trudniej tematyce i skomplikowanej terminologii. Tylko na pozór, gdyż, Autor starał się napisać ją w takim stylu, aby była przystępna także laikom. W zrozumiały i prosty sposób tłumaczy on trudniejsze zagadnienia, niekiedy na tak zwany: "chłopski rozum", czy też , łopatologicznie", więc nie ma problemu ze zrozumieniem tego, co czytamy.

Dla kogo jest ta książka? Nie tylko dla osób niepowiązanych z medycyną. Spokojnie mogą po nią sięgnąć także medycy, bądź też studenci. Autor przy okazji omawiania poszczególnych leków przedstawia też sporo faktów historycznych i robi to w bardzo interesujący sposób. W odróżnieniu od wykładów na studiach, gdzie najczęściej podaje się suche fakty i daty (kto studiował, ten doskonale pamięta jak to wygląda).

A jakie tematy porusza Thomas Hager? Są to miedzy innymi:
- początki i rozwój obecnie bardzo dochodowego interesu, czyli prób klinicznych,
- pierwsze szczepionki i pierwsi antyszczepionkowcy,
- pierwsze środki przeciwbólowe: opium, morfina, heroina, będące skutkiem prac nad następnymi, lepszymi środkami przeciwbólowymi,
- pierwsze opiaty: oxycodon, oxycontin,
- problem narkomanii jako skutek wieloletnich, ciągłych poszukiwań mocniejszych i nieuzależniających środków,
- początki i rozwój firmy farmaceutycznej Bayer,
- badania laboratoryjne nad lekami zabijającymi bakterie, które zapoczątkowały erę poszukiwań lekarstw selektywnie zwalczających bakterie,
- odkrycie sulfanilamidu, Streptozonu (znanego jako Prontosil),
- odkrycie penicyliny oraz następnych antybiotyków: neomycyny, streptomycyny, tetracykliny,
- leki antyhistaminowe,
- odkrycie chloropromazyny oraz jej pochodnych: Miltown, Valium i pierwsze antydepresanty (jak na przykład Prozac),
- wynalezienie pigułki antykoncepcyjnej i Viagry, które nie tylko zrewolucjonizowały medycynę ale też stały się bardzo intratnym biznesem,
- rozwój biologii molekularnej,
- wynalezienie Demerolu i Metadonu,
- wynalezienie fenoperydyny i zsyntetyzowanie nowego leku przeciwbólowego - fentanylu oraz tym samyn rozpoczęcie badań nad nową rodziną środków przeciwbólowych,
- statyny, leki na cholesterol, potężne lobby farmaceutyczne, dążenia koncernów farmaceutycznych do jak największego zysku, często kosztem pacjenta,
- przyszłość leków.

Jak widać tematyka krąży wokół leków ale też zbacza na inne tematy takie jak choćby biznes firm farmaceutycznych. Jest tu też sporo nazwisk bardziej i mniej znanych postaci, które przyczyniły się w rozwój leków.

Książkę polecam wszystkim. Czyta się ją ze sporym zainteresowaniem. Szybko i przyjemnie, choć temat jest z pozoru skomplikowany.

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2021/11/dziesiec-lekow-ktore-uksztatoway.html

"Dziesięć leków, które zrewolucjonizowały historię medycyny", to książka, która już swoim tytułem i tematyką przywołuje na myśl, iż będziemy mieli do czynienia z ciężkim tekstem o trudniej tematyce i skomplikowanej terminologii. Tylko na pozór, gdyż, Autor starał się napisać ją w takim stylu, aby była przystępna także laikom. W zrozumiały i prosty sposób tłumaczy on...

więcej Pokaż mimo to

avatar
606
327

Na półkach: , ,

Książkę niesamowicie szybko się czyta - autor przedstawił historię poszczególnych lekarstw w sposób nieprzynudzający, wprowadzjąc lekki język i opowiadając anegdoty, które rozwijają się w nieprawdopodobną opowieść drogi, jaką przebyły prototypy leków i badań, które istniały i te, które nadal wojują w XXI wieku.

Osobiście podobał mi się rozdział o opium, o sulfanilamidzie "magicznym pocisku", historia Henriego Laborita związana z lekami antypsychotycznymi, także rozdział o Viagrze i tabletkach antykoncepcyjnych był udany i zabawny.

Jednakże historia Mary Pierrepont o pierwszych szczepieniach chyba najbardziej zapadła mi w pamięć. To intrygująca sprawa i zupełnie nieprawdopodobnie przypadkowe zdarzenie, w którym Anglia dowiedziała się o szczepionkach na ospę przez zwyczajny wyjazd zamożnej rodziny do Turcji.

Szczerze polecam tę pozycję. Książka momentami naprawdę wciąga niezwykłymi odkryciami - bardziej etapami, jak ktoś doszedł do wynalezienia czegoś, czego wcześniej nikomu się nie udało. To takie niesamowite.

Książkę niesamowicie szybko się czyta - autor przedstawił historię poszczególnych lekarstw w sposób nieprzynudzający, wprowadzjąc lekki język i opowiadając anegdoty, które rozwijają się w nieprawdopodobną opowieść drogi, jaką przebyły prototypy leków i badań, które istniały i te, które nadal wojują w XXI wieku.

Osobiście podobał mi się rozdział o opium, o sulfanilamidzie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    226
  • Przeczytane
    118
  • Posiadam
    37
  • Teraz czytam
    10
  • 2021
    6
  • 2020
    4
  • Popularnonaukowe
    4
  • Medycyna
    3
  • 2023
    2
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Więcej
Thomas Hager Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę Zobacz więcej
Thomas Hager Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę Zobacz więcej
Thomas Hager Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także