Miejsce dla nas

Okładka książki Miejsce dla nas Fatima Farheen Mirza
Okładka książki Miejsce dla nas
Fatima Farheen Mirza Wydawnictwo: NieZwykłe literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
A Place for Us
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2020-01-29
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-29
Data 1. wydania:
2018-06-12
Język:
polski
ISBN:
9788378899822
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
43 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
116
76

Na półkach:

Oto w moje ręce trafiła debiutancka książka Fatimy Farheen Mirza i... to była dla mnie odmiana.
Wreszcie mogę powiedzieć, że przeczytałam książkę obyczajową z chęcią. Myślałam o tej historii w ciągu dnia i czekałam na wieczór, aby przeczytać kolejne strony.
Co w tej książce zachwyciło mnie jako pierwsze?
Okładka. Niby prosta, niby uboga w kolory, ale jest w niej coś, co zwróciło moją uwagę.
Książka opowiada o muzułmańskiej rodzinie pochodzącej z Indii, a mieszkającej w Kalifornii.
MiW domu odbywają się przygotowania do ślubu najstarszej z córek. Rodzina wśród wszystkich gości wypatruje szczególnie jednej osoby, młodego Amara, który kilka lat temu opuścił rodzinny dom.
Książka pełna jest szczegółowych opisów dotyczących kultury, religii i tradycji, ale wcale mnie one nie męczyły. Wzbudzające ciekawość opisy kultury to jednak nie wszystko. W książce poruszonych jest wiele aspektów dotyczących rodziny i jej historii... Niedokończone rozmowy, tajemnice i błędy, które jednak można naprawić. Choć jest to smutna opowieść to odnalazłam w niej również ciepło i... nadzieję, która ma wszystko zmienić.
Owszem zdarzyły się też słabsze fragmenty, ale w ogólnym rozrachunku książka bardzo mi się podobała Choć minęło już kilka dni od odłożenia jej na półkę to nadal myślami wracam do tej historii i mam nadzieję, że Wy również będziecie.

Oto w moje ręce trafiła debiutancka książka Fatimy Farheen Mirza i... to była dla mnie odmiana.
Wreszcie mogę powiedzieć, że przeczytałam książkę obyczajową z chęcią. Myślałam o tej historii w ciągu dnia i czekałam na wieczór, aby przeczytać kolejne strony.
Co w tej książce zachwyciło mnie jako pierwsze?
Okładka. Niby prosta, niby uboga w kolory, ale jest w niej coś, co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
469
199

Na półkach:

Z zaciekawieniem śledziłam życie rodziny indyjskich muzułmanów gdyż życie w tej wierze nie było mi za bardzo znane. Zwłaszcza pokolenie nastolatków mieszkające w Kalifornii i żyjące inaczej niż przeciętni Amerykanie ze względu na nakazy religii mnie zainteresowało. Zaskoczyło mnie taka mocna wiara, identyfikacja grzechu, znajomości koranu, przypowieści i historii oraz ich przytaczania w codziennym życiu. Jednak dla niektórych wiara to "za ciasny gorset" i nie każdy rodzic zadowolony jest z wyborów życiowych swoich dzieci. Życie i problemy rodziny opisane są z pozycji: matki, ojca, córki i syna, dlatego koniec książki z tymi samymi wątkami trochę nuży.

Z zaciekawieniem śledziłam życie rodziny indyjskich muzułmanów gdyż życie w tej wierze nie było mi za bardzo znane. Zwłaszcza pokolenie nastolatków mieszkające w Kalifornii i żyjące inaczej niż przeciętni Amerykanie ze względu na nakazy religii mnie zainteresowało. Zaskoczyło mnie taka mocna wiara, identyfikacja grzechu, znajomości koranu, przypowieści i historii oraz ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
299
279

Na półkach: ,

Niestety tym razem nie odnalazłam się w historii muzułmańskiej rodziny. Przede wszystkim rozwlekła akcja i powtarzanie wątków, które widzimy z perspektywy rodzica i dziecka dały się tu mocno we znaki. Trudno było mi się skupić na całej fabule, nie potrafiłam zrozumieć po co kolejny raz poruszany jest ten sam wątek. Teoretycznie gdybyśmy ominęli kilkanaście stron, nic by nas nie ominęło. Oczywiście mimo wszystko ukłony należą się autorce za poruszenia tak ważnego tematu jakim jest akceptacja ludzi innej kultury. Tylko można było napisać to trochę inaczej.
Niestety tym razem nie potrafię nic więcej napisać na temat książki, która zbiera tak pochlebne opinie. Oczywiście nie zrażajcie się moją opinią bo należy ona do mniejszości.

Niestety tym razem nie odnalazłam się w historii muzułmańskiej rodziny. Przede wszystkim rozwlekła akcja i powtarzanie wątków, które widzimy z perspektywy rodzica i dziecka dały się tu mocno we znaki. Trudno było mi się skupić na całej fabule, nie potrafiłam zrozumieć po co kolejny raz poruszany jest ten sam wątek. Teoretycznie gdybyśmy ominęli kilkanaście stron, nic by...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2623
2302

Na półkach: , , ,

„Skromność to najwyższa i najważniejsza cnota, jaką może ucieleśniać kobieta. Bez niej jest nikim”.

Poznajemy rodzinę muzułmanów Rafika i Layle od lat mieszkającą w Kalifornii. Są tradycjonalistami, głęboko wierzący w Boga, żyją według praw Koranu. Mają troje dzieci, Hadię i Hudę oraz syna Amara. Wiodą w miarę spokojne życie, do czasu, aż dzieci zaczynają dorastać i nie do końca chcą poddać się ich woli. W ich tradycji i wierze są określone zasady, które wszyscy bezwzględnie muszą przestrzegać. Dziewczyny są raczej uległe, podporządkowują się woli rodziców, ale Amar to buntownik, nie chce i nie potrafi żyć w sposób nakazany przez rodziców. A tym trudno jest się pogodzić z wyborami dorastających dzieci. Między nim a ojcem dochodzi często do bardzo ostrej wymiany zdań. Obydwoje nieustępliwi, uparci nie potrafią się dogadać. W końcu Amar ucieka z domu…

Głęboko poruszająca historia, której akcja toczy się swoim rytmem. Fabuła bardzo wciąga i wywołuje ogromne emocje. Podzielona na cztery części. Ostatnia – potargała mną emocjonalnie – jest to spojrzenie na przebieg rodzinnego życia, wspomnienia ojca rodziny, Rafika. Wydawał się być takim silny, zdecydowanym, głęboko przekonanym o swych racjach człowiekiem. Prawda jest zupełnie inna.

Autorka włożyła w swoją opowieść dużo serca, empatii i szczerości. Nie ukrywa niczego. Jedna rodzina, zupełnie różne osobowości, spojrzenie na świat, pragnienia, cele i marzenia. Trudne decyzje, z których konsekwencjami trzeba się mierzyć przez całe życie. Historia przepełniona ogromną tęsknotą. Miłością do najbliższych, szacunkiem i… brakiem zrozumienia. Ogromny trud wychowania dzieci, nierówne traktowanie, a przede wszystkim brak szczerych, otwartych rozmów. Szukanie swojego miejsca na ziemi, spełnianie marzeń.

Rasizm, jego nasilenie po jedenastym września. Trudno się wtopić w tłum, gdy jesteś wytykany palcami. Zupełnie inna kultura, tradycja, spojrzenie na świat. Kobieta ma być posłuszna najpierw woli ojca, później męża, od niego zależna i jemu oddana.

Nietuzinkowa, bardzo specyficzna, klimatyczna lektura, która wymaga skupienia podczas czytania. Niesie przesłanie, każdy ma prawo do życia po swojemu, do popełniania błędów i do szczęścia. Przepełniona ogromnym smutkiem i szczerością. Pierwszy raz spotkałam się z taką tematyką. Opowieść na długo zostanie w mojej pamięci. Polecam :)

http://tatiaszaaleksiej.pl/?p=2174

„Skromność to najwyższa i najważniejsza cnota, jaką może ucieleśniać kobieta. Bez niej jest nikim”.

Poznajemy rodzinę muzułmanów Rafika i Layle od lat mieszkającą w Kalifornii. Są tradycjonalistami, głęboko wierzący w Boga, żyją według praw Koranu. Mają troje dzieci, Hadię i Hudę oraz syna Amara. Wiodą w miarę spokojne życie, do czasu, aż dzieci zaczynają dorastać i nie do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1702
1687

Na półkach: , ,

"Bóg nie wymaga od człowieka niczego, czego ludzkie serce nie byłoby w stanie znieść".

Każdy z nas szuka takiego miejsca dla siebie – katolik, muzułmanin, baptysta, czy też ateista. Miejsca, do którego będzie przynależał społecznie, ale równocześnie zachowa swoją własną tożsamość. Wydaje się, że zawsze odnajdziemy je przy naszej rodzinie. Jak się okazuje niekoniecznie, gdyż rodzicielstwo to jedno z najtrudniejszych wyzwań, jakie stawiamy sobie w życiu.

Fatima Farheen Mirza to urodzona w 1991 r. w Kalifornii, absolwentka programu pisarstwa kreatywnego Iowa Writer’s Workshop, w ramach którego sama również prowadziła kursy. Autorka wykładała także pisarstwo kreatywne oraz powieściopisarstwo na Uniwersytecie Iowa i w Iowa Young Writer’s Studio. Mieszka obecnie w Nowym Jorku. "Miejsce dla nas" to jej debiut literacki.

Rafik i Layla to indyjskie, muzułmańskie małżeństwo, mieszkające w Kalifornii, które wychowało troje dzieci – dwie córki Hadię i Hudę oraz syna Amara. Córki podążają wybraną przez siebie drogą życiową, natomiast Amar przed laty porzucił rodzinę. W dniu ślubu najstarszej z córek, na uroczystości pojawia się Amar, który nie widział rodziny od trzech lat. Spotkanie to rozdrapuje niezagojone rany, a także ujawnia skrywane tajemnice.

"Miejsce dla nas" to dla mnie w głównej mierze książka ukazująca różne odcienie rodzicielstwa, które autorka dodatkowo skomplikowała, wrzucając je w okowy specyficznej muzułmańskiej kultury i religii. To niezwykle poruszająca historia o presji, jaką zbyt często rodzice wywierają na swoje dzieci, ale także o oczekiwaniach, jakie sami sobie narzucamy, czyniąc się nieszczęśliwymi. Każdy z czterech członków rodziny, których losy zgłębiamy, zostaje poddany obydwu tym prądom – presji i oczekiwaniom. Fatima Farheen Mirza pokazuje w pełni, jakie skutki one wywołują zarówno na linii wzajemnych stosunków między rodzeństwem, pomiędzy małżonkami, a także dziećmi i ich rodzicami. Na to, co bowiem wydarzyło się w rodzinie Rafika i Layli, mieli wpływ wszyscy i o tym czytelnik dowiaduje się, poznając koleje losów bohaterów.

Nie da się ukryć, że powieść ta jest również wielowarstwowym obrazem współczesnej muzułmańskiej rodziny, która z jednej strony pragnie zachować ważne dla siebie tradycje i obrzędy charakterystyczne dla swojej religii, a z drugiej, uszczknąć nieco z nowoczesności, z kwintesencji amerykańskiego stylu życia. To swoiste zderzenie religii z kulturą, pragnień z poczuciem obowiązku to niezwykle ważna i ciekawa płaszczyzna w tej historii.

Debiut Fatimy Farheen Mirzy nie jest łatwą książką nie tylko pod względem tematu, jaki porusza, ale także pod względem konstrukcji fabularnej, która nie jest linearna. Otóż książka została podzielona na cztery główne części, w których do głosu dochodzą rodzice oraz Hadia i Amar. Autorka zastosowała wielotorową narrację tychże bohaterów, mieszając zupełnie plany czasowe, cofając się tym samym do głębokiej przeszłości, by za chwilę odnieść się do wydarzeń z teraźniejszości. Początkowo wprowadza to pewien chaos, jednak w miarę zagłębiania się w lekturę i poznawania różnych punktów widzenia na daną sytuację, te swoiste puzzle wskakują na swoje miejsce, dając nam pełen obraz zaistniałych wydarzeń. Ubolewam jedynie nad tym i również dziwię się, że zabrakło w tej historii piątego głosu, czyli relacji Hudy, która przez to stała się przezroczystą postacią.

Ostatni rozdział tej książki ukazujący w zupełnie nowym świetle postać głowy rodziny, czyli ojca pragnącego wszystkiego co najlepsze dla swojego syna i córek, wstrząsnął mną do głębi. Jak różny był to bowiem obraz od tego, co wywnioskowałam na podstawie wcześniejszych rozdziałów. To właśnie te końcowe strony ostatecznie mocno mnie wzruszyły i skłoniły do szeroko zakrojonej refleksji w temacie cieni i blasków rodzicielstwa. Nawiązując natomiast do samego zakończenia, mam wielką nadzieję, że mały Abbas przekazał wiadomość swojemu tajemniczemu przyjacielowi...

https://www.subiektywnieoksiazkach.pl

"Bóg nie wymaga od człowieka niczego, czego ludzkie serce nie byłoby w stanie znieść".

Każdy z nas szuka takiego miejsca dla siebie – katolik, muzułmanin, baptysta, czy też ateista. Miejsca, do którego będzie przynależał społecznie, ale równocześnie zachowa swoją własną tożsamość. Wydaje się, że zawsze odnajdziemy je przy naszej rodzinie. Jak się okazuje niekoniecznie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
562
547

Na półkach: ,

Doceniam wysiłek, jaki autorka włożyła w napisanie tej książki. Doceniam czas, jaki poświęciła, by przygotować dla nas nietuzinkową historię. Doceniam trudny temat, jaki wyłożyła na tapetę, stąd taka a nie inna – niższa – ocena. Ale… dlaczego tak zasadniczo nisko oceniam „Miejsce dla nas”? Do tego jeszcze przejdziemy.
Podejmowany przez coraz większą ilość autorów wątek życia muzułmanów w obcych sobie krajach, na emigracji się ceni. Nieczęsto (choć mam wrażenie, że coraz częściej) autorzy odważają się opowiadać o hermetycznej części społeczeństwa, surowej kulturze oraz stawianej na pierwszym miejscu religii, rodzinie, małżeństwie, dzieciach, na szarym jednak końcu o córkach.
Staniemy się jednymi z licznych gości na ślubie i weselu najstarszej córki Rafika i Layli – aranżowanego małżeństwa wywodzącego się z Indii. Ludzie ci w poszukiwaniu lepszego życia migrują do Kalifornii, a dokładniej to żona podąża za mężem. Nie jest łatwo odnaleźć się w odmiennej społeczności w dalszym ciągu kultywując zaostrzone wymogi religijne, nosząc hidżab, przestrzegając pór modlitw i czasu postu, lecz przede wszystkim nie jest łatwo żyć w Kalifornii po wydarzeniach z 11 września. Mimo iż autorka raz czy dwa porusza temat ataków na wieże możemy poczuć, jak mocno odbija się to nie tylko na bohaterach książki, ale głównie jak wpływa to na muzułmańskie dzieci w szkole – te stają się obiektem docinek, ataków rówieśników, a nawet budzą strach i lęk. Nie na tym jednak opiera swą książkę Fatima – autora próbuje podjąć dokładnie acz delikatnie temat nierównego traktowania kobiet względem mężczyzn – patrząc przez pryzmat pogodzonych z losem matek oraz zbuntowanych, niepokornych córek, które w wyniku miejsca, w jakim przyszło im żyć i mimo szanowania tradycji i kultury – chcą iść własną drogą, a nie tą, jaką przewidują ich rodzice. W głównej mierze bije nas po oczach skrajność w tolerowaniu występków córek naprzeciw przewinieniom syna. Można wręcz odnieść wrażenie, że „Miejsce dla nas” to współczesna przypowieść o biblijnym synu marnotrawnym – w bezdyskusyjny sposób zobaczymy, jak kończy się pobłażliwość względem jednego dziecka, a rozbuchane oczekiwania wobec drugiego, naprzeciw tego jednak stanie bezwarunkowa miłość i oddanie, jakie panuje między rodzicami a dziećmi. Wniosek może być jeden: niezależnie od wyznawanej religii, miejsca, w jakim żyjemy oraz wartości, jakie przyświecają naszym działaniom – pozwólmy małym dzieciom pozostać dziećmi, a dorosłym dzieciom decydować w miarę zdrowego rozsądku o sobie wspierając ich w swoich działaniach, nawet jeśli nie do końca są zgodne z naszymi oczekiwaniami.
Co więc w mojej opinii poszło nie tak? Akcja – rozwlekła tak, że już dawno tak przeciągających się raz po raz tych samych wątków nie miałam okazji doświadczać. Błądzimy wokół tych samych wydarzeń; prześlizgujemy się po nich z dwóch stron: jednym razem oczami dziecka, innym – oczami rodzica. Może i dobrze jest widzieć daną sytuację, poznać uczucia obu stron, ale czemu raz po raz jest to powtarzane? Ile razy można czytać o tym samym, tylko z perspektywy dwóch, trzech czy nawet czterech osób? Momentami wieje „niczym”, nie dzieje się niemal nic, a na pewno nic, co może wnosić cokolwiek znaczącego czy wartościowego dla losów tej muzułmańskiej rodziny. Dobrze jest poczytać, sprawdzić coś nowego (w tym przypadku zarówno relacje w muzułmańskiej rodzinie na emigracji oraz próby przystosowania się do odmiennej kultury),ja jednakże po wysokich oczekiwaniach i raczej pozytywnych opiniach mocno się tą książką rozczarowałam, a rzekłabym nawet, że zwyczajnie umęczyłam robiąc do niej wiele podejść i raz po raz tak jak ona fundowała mi te same powtarzane wydarzenia, tak ja dawałam jej szanse zrehabilitowania. Niepotrzebnie.

Doceniam wysiłek, jaki autorka włożyła w napisanie tej książki. Doceniam czas, jaki poświęciła, by przygotować dla nas nietuzinkową historię. Doceniam trudny temat, jaki wyłożyła na tapetę, stąd taka a nie inna – niższa – ocena. Ale… dlaczego tak zasadniczo nisko oceniam „Miejsce dla nas”? Do tego jeszcze przejdziemy.
Podejmowany przez coraz większą ilość autorów wątek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
954
893

Na półkach: ,

Ciekawa książka. Czytałam po raz pierwszy o codziennym życiu rodziny mułzumańskiej , jej problemach , religii , obyczajach i życiu w wśród ludzi innego wyznania.

Ciekawa książka. Czytałam po raz pierwszy o codziennym życiu rodziny mułzumańskiej , jej problemach , religii , obyczajach i życiu w wśród ludzi innego wyznania.

Pokaż mimo to

avatar
106
11

Na półkach:

Piękny i wzruszający portret rodziny. Chwilami bywa nużąca, ale też nie o akcję tu chodzi, a o relacje międzyludzkie między członkami rodziny. Polecam fanom literatury obyczajowej na tzw. "poziomie" ;).

Piękny i wzruszający portret rodziny. Chwilami bywa nużąca, ale też nie o akcję tu chodzi, a o relacje międzyludzkie między członkami rodziny. Polecam fanom literatury obyczajowej na tzw. "poziomie" ;).

Pokaż mimo to

avatar
485
49

Na półkach: , ,

Pięknie napisana.

Pięknie napisana.

Pokaż mimo to

avatar
11
8

Na półkach:

Zawiła książka o wielu wątkach, na początku trudna w połapaniu się, z czasem wciągająca i zaciskająca gardło. Różne perspektywy i wspomnienia jednej rodziny, przeplatane z teraźniejszością. Ciekawa, a zarazem prosta.

Zawiła książka o wielu wątkach, na początku trudna w połapaniu się, z czasem wciągająca i zaciskająca gardło. Różne perspektywy i wspomnienia jednej rodziny, przeplatane z teraźniejszością. Ciekawa, a zarazem prosta.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    93
  • Przeczytane
    44
  • Posiadam
    9
  • 2020
    3
  • 2020
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Po angielsku
    2
  • Moje :)
    1
  • Mój patronat medialny
    1
  • Czytam z Legimi
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Miejsce dla nas


Podobne książki

Przeczytaj także