Krótka, lecz syntetyczna praca P. Blocha o zagrożeniach współczesnej cywilizacji reprezentuje krytyczne od samego początku nastawienie autora do cywilizacji technicznej, niosącej en bloc kompleks zagrożeń dla życia i psychiki człowieka współczesnego. Nie przeszkodziło mu to jednak–jak widać to z tekstu rozprawy–wyraźnie dostrzegać, że wystąpienie w jej łonie nowych postaci techniki, w szczególności elektronicznej, stało się zasadniczym bodźcem do rzeczywistego przezwyciężenia przez ludzkość wielu kataklizmów, do stworzenia rozległego pola tworzenia dóbr, a przede wszystkim autentycznej i rozległej wizji świata, która będzie mogła się stać realną podstawą faktycznego, nie tylko politycznego, lecz także w sferze wartości moralnych przeobrażenia. przeobrażenia. Jednak tak pozytywna ocena perspektyw rozkwitu cywilizacji informatycznej nie po- wstrzymuje autora przed analizą wyraźnych zagrożeń cywilizacyjnych, będących funkcją wykorzystania jej zdobyczy w sferze patologicznych elit społecznych, reprezentujących totalitaryzm i militaryzm z jednej strony, a z drugiej – niepowstrzymany postęp w dziedzinie biotechnologii i euge- niki. Zdawałoby się, że krytyka postępu w tych dziedzinach cywilizacji stanowi przesłankę krytyki wszelkiej cywilizacji opartej na wysokiej tech- nice. To poszerzenie płaszczyzny krytyki, to zdecydowane wyjście poza tradycyjnie pozytywne postawienie problemu –postawienie problemu przykrojone do dalekowzrocznych perspektyw, które jeszcze nie przeszło przez sito eliminacyjne ocen, nie przeszkodziło autorowi zarysować w sposób naukowy i udokumentowany nowoczesną literaturą materiał naukowy, który – udostępniony drukiem – będzie stanowił dobrą platformę dyskusji na te tematy.