Ewa Luna
288 str.
4 godz. 48 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Eva Luna
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2004-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1997-01-01
- Data 1. wydania:
- 1988-01-01
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8372004234
- Tłumacz:
- Ewa Zaleska
- Tagi:
- Isabel Allende
Ewa Luna, historia dziewczynki poczętej na łożu śmierci, to opowieść współczesnej Szeherezady. Zanim Ewa znajdzie prawdziwą miłość, stanie się kobietą i wziętą pisarką, wprowadzi nas w swoją baśń tysiąca dni i nocy, w której rzeczywistość miesza się z cudownością, miłość odnosi triumf nad nienawiścią, radość życia zwycięża nędzę i upokorzenie. Geniusz opowieści prowadzi nas od przygody do przygody, płata figle i zostawia w przekonaniu, że jego władza nie ma sobie równej: niemożliwe staje się konieczne, beznadziejne znajduje swoje szczęśliwe rozwiązanie, historia dobiega kresu, a przecież się nie kończy...
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 908
- 506
- 167
- 53
- 13
- 10
- 7
- 6
- 6
- 5
Opinia
Nie wiem jak to się stało, że „Ewa Luna” Isabel Allende leżała u mnie na półce nie tknięta i nie przeczytana. Dziwna rzecz, naprawdę. Potrzebowałam książkę małych rozmiarów do torebki i w końcu ją ściągnęłam z góry. Czytanie w środkach komunikacji miejskiej smakuje podobnie jak na ulubionym fotelu, więc książka mnie wciągnęła. Na początku zostawiałam ją sobie tylko do autobusu i metra, ale przyszła chwila, że nie mogłam się oderwać po powrocie do domu i musiałam ją skończyć niezależnie od wszystkiego.
„Ewa Luna, historia dziewczynki poczętej na łożu śmierci, to opowieść współczesnej Szeherezady. Zanim Ewa znajdzie prawdziwą miłość, stanie się kobietą i wziętą pisarką, wprowadzi nas w swoją baśń tysiąca dni i nicy, w której rzeczywistość miesza się z cudownością, miłość odnosi triumf nad nienawiścią, radość z życia zwycięża nędzę i upokorzenie…”
Pięknie napisane i w zasadzie prawda. To niesamowita historia dziewczynki, której losy śledzimy od samego poczęcia…, i która na naszych oczach staje się kobietą. Jak zawsze u Isabel Allende opowieść nie jest jednowymiarowa ani jednopostaciowa. To wprawdzie opowieść o Ewie, ale także o ludziach towarzyszących jej przez całe życie. Na początku matka i matka chrzestna. Potem Elwira, służąca w domu, gdzie trafiła do pracy mała Ewa po śmierci matki i jej pracodawcy, barwnego profesora specjalizującego się w balsamowaniu zwłok. Potem Senora i Melecio, niesamowita para przyjaciół –kobieta prowadząca dom publiczny i transwestyta, obydwoje jednak usiłujący wychować Ewę w czystości… W końcu Riad Halabi, który zapewnił Ewie skrawek normalnego dorastania… czego nie można powiedzieć o jego żonie… Równolegle do losów Ewy poznajemy losy wszystkich tych ludzi, którzy przewijają się przez jej życie i odgrywają w nim znaczącą rolę. I jeszcze dwóch mężczyzn, których historie śledzimy trochę mniej szczegółowo niż losy samej Ewy, ale którzy są przeznaczeni Ewie… Hubert Naranjo, słynny rewolucjonista i Rolf Carle, dokumentalista i filmowiec. Obydwaj nie mieli łatwego życia… wytchnieniem dla obydwu stała się Ewa Luna, która opowiada historie tak niesamowite, że zachwycają wszystkich, łącznie z dyrektorem telewizji, który zamawia u niej scenariusz serialu telewizyjnego.
Sama książka mogłaby być świetną opowieścią filmową, barwną i magiczną. Bogactwo postaci nie nudzi, a raczej zachwyca, nawet pomimo wielości wątków i pomimo skakania między nimi. Isabel Allende trochę żongluje czytelnikiem, przerzucając go z historii Ewy do historii Rolfa, następnie do Huberta… A po drodze poznajemy jeszcze stado innych osób zaangażowanych w żywota tych trojga. Pasjonująca opowieść, jak zawsze u tej autorki. Możecie się ze mnie śmiać, ale nie zaprzeczę nigdy, że kocham jej opowieści. I jestem szczęśliwa, że na mojej półce czeka na mnie kolejna jej książka…
Nie wiem jak to się stało, że „Ewa Luna” Isabel Allende leżała u mnie na półce nie tknięta i nie przeczytana. Dziwna rzecz, naprawdę. Potrzebowałam książkę małych rozmiarów do torebki i w końcu ją ściągnęłam z góry. Czytanie w środkach komunikacji miejskiej smakuje podobnie jak na ulubionym fotelu, więc książka mnie wciągnęła. Na początku zostawiałam ją sobie tylko do...
więcej Pokaż mimo to