WOODWARD

Okładka książki WOODWARD
Jacek Roczniak Wydawnictwo: Nowy Świat literatura piękna
718 str. 11 godz. 58 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Nowy Świat
Data wydania:
2009-11-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-11-01
Liczba stron:
718
Czas czytania
11 godz. 58 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7386-373-6
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

                5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
52 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
353
218

Na półkach:

Kraina pomylonego dzieciństwa... Tak bardzo chciałabym, żeby była jedynie zamknięta w tej książce. Jednak ilu jest na świecie „rodziców”, którzy takie krainy tworzą dla swoich dzieci?
Historia prawdziwa, lecz nieprawdopodobna, na potrzeby powieści dodatkowo sfabularyzowana.
Zaczyna się niepozornie, choć boleśnie. Poznajemy młodzieńca imieniem Max. Wychowywany przez ojca alkoholika i matkę, które strach jest silniejszy od miłości do dziecka. Autor wiernie opisał związki, jakie „wydzielają” się w patologicznych rodzinach. Dziecko nigdy nie jest należycie dobre dla swoich rodziców, nigdy nie zasługuje na ich miłość a jednak ono zawsze ich kocha, zawsze broni. Tak się dzieje szczególnie w przypadku uczuć dziecka do matki. Rodzina Woodwardów wynajmuje wille u Bobera Banarego. Rzeczy, które mają miejsce po tym fakcie przechodzą najśmielsze pojęcia. Max popełnia samobójstwo i trafia do szpitala, gdzie zapada w śpiączkę. Następuje część sfabularyzowana, choć nie do końca. Nie będę opisywać wszystkiego, co się działo, przecież to nie ma być ściągawka dla leniwych uczniów czy streszczenie do umieszczenia na tyle książki. Zatem pozwólcie, że opiszę swoje czysto subiektywne wrażenia.
Jacek Roczniak w bardzo dobry i skrupulatny sposób nakreślił charaktery postaci. Razem z głównym bohaterem cieszyłam się i denerwowałam. Ukazano odwieczną prawdę, stosowaną jeszcze w wielu szkołach, że tylko nauczyciel ma racje wszyscy inni się mylą. Niestety spotykam się z tym nawet na studiach, gdzie przecież mam poszukiwać swojej wiedzy a nie kuć regułki. W powieści widzimy, co nieodpowiedni rodzice mogą zrobić z dzieckiem, jak bardzo staje przez nich wyobcowane. Aż ciarki mnie przechodzą na samą myśl, że wszystko to, co zostało opisane to nie fikcja a dramat rozgrywający się codziennie w dziesiątkach domów. Nigdy nie byłam miłośniczką, fantasy dlatego, też nie powiem czy wątek ten został dobrze bądź źle napisany. Dla mnie osobiście miał on znaczenie bardzo symboliczne. Droga, którą pokonywał Max, wszystkie zadania, z którymi musiał się zmierzyć odbierałam jako poszukiwanie samego siebie. Jak bardzo trudne jest w obliczu pomylonego dzieciństwa, które fundują patologiczni rodzice. Wtedy dzieci odczuwają tak naprawdę jedną jedyną potrzebę – kochać i być kochanym. Max znajduje miłość. Niestety muszę przyznać, że ten właśnie wątek szczególnie mnie denerwował. Nie lubię, kiedy z dzieci na siłę robi się dorosłych. To, co boskie zostawmy bogom, to, co cesarskie cesarzowi, a to, co dorosłe dorosłym. Przy swojej ukochanej Max zmieniał się w taniego amanta, wyjętego z ckliwego romansidła kostiumowego. Drażniło mnie jego przeklinanie do kolegów, by po minucie mówić poematy o miłości i w każdym zwrocie do wybranki swojego serca mówić „ kochana”. Wybranka serca nie pozostawała dłużna i tak, co chwila było „Maksiuniu”. Pomijam już fakt, że ciężko mi uwierzyć by tak młody człowiek potrafił określić dokładnie swoje uczucia a do tego jeszcze opisywać je prawdziwymi poematami.
Jeśli chodzi o ogólny język powieści i styl autora to zdecydowanie daje rade. Co prawda nie jest to Zafon, ale czyta się naprawdę przyjemnie ( na ile pozwala na to tematyka i to co chcemy z niej wyciągnąć) i szybko.
Książka o trudnych dorastaniu, miłości, wybaczaniu, szukaniu samego siebie, przyjaźni, lojalności i odwadze.

Kraina pomylonego dzieciństwa... Tak bardzo chciałabym, żeby była jedynie zamknięta w tej książce. Jednak ilu jest na świecie „rodziców”, którzy takie krainy tworzą dla swoich dzieci?
Historia prawdziwa, lecz nieprawdopodobna, na potrzeby powieści dodatkowo sfabularyzowana.
Zaczyna się niepozornie, choć boleśnie. Poznajemy młodzieńca imieniem Max. Wychowywany przez ojca...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    88
  • Przeczytane
    80
  • Posiadam
    43
  • Teraz czytam
    10
  • Ulubione
    3
  • Przeczytane 2012
    1
  • 2010
    1
  • Z antykwariatu
    1
  • Niedoczytane
    1
  • Psychologiczne obyczajowe
    1

Cytaty

Więcej
Jacek Roczniak WOODWARD Zobacz więcej
Jacek Roczniak WOODWARD Zobacz więcej
Jacek Roczniak WOODWARD Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także