Ile razy w książkach pojawia się przystojny książę, który rozpala serca bohaterek oraz czytelniczek? A ile razy pojawia się książę z licznymi bliznami na ciele, który wywołuje obrzydzenie i poruszenie wśród ludzi? Słucham? Szpetny książę? Tak, takie rzeczy się zdarzają! I znajdziecie to właśnie powieści "Ich obietnice" Tessy Dare.

Pomysł na fabułę jak dla mnie niebanalny. Krawcowa, Emma Gladstone, przychodzi do księcia Ashbury'ego ubrana w suknię ślubną jego byłej narzeczonej i żąda od niego zwrotu pieniędzy za jej uszycie. Ten z kolei, proponuje jej małżeństwo i ustala pewne warunki.

Podobały mi się wymiany zdań między głównymi bohaterami- książka dzięki nim była zabawna. Dodatkowo byłam zadowolona z tego, jak potraktowano motyw brzydoty: jakie uczucia, emocje i wątpliwości wywołuje u głównych zainteresowanych oraz reakcje ludzi z zewnątrz. To, jak Tessa Dare przedstawiła rozwijające się uczucie i wychodzenie ze swojej skorupy, było emocjonujące.

"Ich obietnice" miały jednak elementy, które mnie troszkę drażniły. Jak dla mnie za mało z niej obiecanego romansu historycznego a za dużo erotyku, którego akcja rozgrywa się we współczesności. Dodatkowo czasami z błahych spraw robiono na siłę wielkie problemy, byle tylko napędzić akcję i dodać nieco sztucznego dramatyzmu.

Jeśli ktoś chce sobie zafundować niezobowiązujący wieczór z książką, to polecam zapoznać się z książką Tessy Dare. Czas spędzony przy tej lekturze nie mogę uznać za zmarnowany, bardzo dobrze się przy niej bawiłam.

Ile razy w książkach pojawia się przystojny książę, który rozpala serca bohaterek oraz czytelniczek? A ile razy pojawia się książę z licznymi bliznami na ciele, który wywołuje obrzydzenie i poruszenie wśród ludzi? Słucham? Szpetny książę? Tak, takie rzeczy się zdarzają! I znajdziecie to właśnie powieści "Ich obietnice" Tessy Dare.

Pomysł na fabułę jak dla mnie niebanalny....