Po rozstaniu rodziców, Sam staje się silniejsza niż kiedykolwiek wcześniej, ale jednocześnie też trochę nie potrafi sobie poradzić z emocjami, więc wszystko "wybieguje", aby po prostu nie czuć. Matka zmusza ją do przeprowadzenia się do swojego kochanka, Jamesa Kade'a, który ma dwóch synów w wieku Sam. Początkowo nastolatkowie za sobą nie przepadają, ale z czasem jak Logan i Mason poznają dziewczynę i widzą jak radzi sobie z życiem, zaczynają ją lubić. I właśnie wtedy zaczyna się prawdziwa akcja książki.
Autorka chyba ma jakiś fetysz z przybranymi braćmi, bo to już druga książka o podobnej tematyce, jednak wydaje mi się, że w pewnym sensie jest to dobre posunięcie, ponieważ to wyróżnia jej książki.
Postaci są nawet nieźle skonstruowane, dzięki czemu książka nie jest nudna. Może czasami bohaterowie są zbyt bezpośredni, ale nie rzuca się to aż tak bardzo w oczy.
Zastanawia mnie jednak sprawa, czy serio na świecie gdzieś mogliby być rodzice pokroju mamy Sam i ojca Masona i Logana.

Po rozstaniu rodziców, Sam staje się silniejsza niż kiedykolwiek wcześniej, ale jednocześnie też trochę nie potrafi sobie poradzić z emocjami, więc wszystko "wybieguje", aby po prostu nie czuć. Matka zmusza ją do przeprowadzenia się do swojego kochanka, Jamesa Kade'a, który ma dwóch synów w wieku Sam. Początkowo nastolatkowie za sobą nie przepadają, ale z czasem jak Logan i...