Virion. Wyrocznia

Okładka książki Virion. Wyrocznia
Andrzej Ziemiański Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Imperium Achai (tom 1) fantasy, science fiction
506 str. 8 godz. 26 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Imperium Achai (tom 1)
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2017-10-11
Data 1. wyd. pol.:
2017-10-11
Liczba stron:
506
Czas czytania
8 godz. 26 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379642601
Tagi:
Achaja fantasy

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
2289 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
7945
6800

Na półkach: , ,

NOWY ROZDZIAŁ ACHAI

Każda popularna seria, czy to filmowa, książkowa czy komiksowa, musi w pewnym momencie doczekać się spin-offu. Wystarczy, że jej popularność trwa, a tak jest w przypadku „Achai”, rodzimego fantasy, które powstało jako trylogia, by w chwili obecnej liczyć już osiem części – a na tym oczywiście nie koniec. Dlatego też na rynku już za chwilę pojawi się „Virion”, pierwsza część „Imperium Achai”, która przywraca serii klimat znany z pierwszych i zarazem najlepszych tomów.

Samobójstwo to nie coś, co się planuje. To kwestia chwili. Niewolnicy pracujący w Kopalni Śmierci częściej giną jednak przypadkiem. Na trasie platformy do transportu kamiennych bloków nie liczy się bowiem człowiek – tych Luan, dzięki toczonym wojnom ma pod dostatkiem – a zadanie do wykonania. Jeśli ktoś nie zdąży uskoczyć przed zjeżdżającym transportem, nikt się tym nie przejmie. Wszyscy więc pilnują się, jak tylko mogą, żeby na czas opuścić tor, ale nie Virion. On czeka, a kiedy nadjeżdża platforma, rzuca się pod jej koła.
Czy tak właśnie skończyło się jego życie? Ta kwestia musi na razie zaczekać. Przenosimy się bowiem w przeszłość, by obserwować początki losów Viriona. Widzimy jak przychodzi na świat w maleńkiej wiosce położonej niedaleko miasta Mygarth, poznajemy jego ojca, właściciela wielu wsi i handlarza niewolników, i wpływ, jaki miało to na naszego bohatera. Dowiadujemy się skąd wzięło się jego imię i w jaki sposób odkrywano zdolności chłopaka. I śledzimy przemianę, jak z dziecka z dobrego domu stał się bezlitosną maszyną do zabijania, która z dwudziestoma straceńcami była w stanie pokonać legion tysiąca doświadczonych weteranów.

Cieszę się, że Ziemiański powrócił do starej, dobrej „Achai”. Nie mam nic do „Pomnika…”, bo to także była udana seria, jednak zmiana klimatu nie do końca mnie kupiła. Tymczasem „Virion” wraca do tego, co było na początku. Znów mamy więc mniej lub bardziej czyste fantasy z solidną dawką niewymagającego humoru. Wydarzeń jest mniej, akcja jest więc bardziej spójna i wartka, a całość czyta się po prostu znakomicie.

A co jest w „Virionie” najlepszego? Właściwie ciężko wybrać. Akcja jest znakomita, podobnie zresztą jak styl. Nie ma tu zbyt dużych zaskoczeń, to można zaliczyć in minus, podobnie zresztą jak fakt, że Ziemiański stosuje wiele prostych, oczywistych zabiegów. Ale wcale nie przeszkadza to w lekturze. Całość napisana jest lekko, z humorem, ciętością i pewną wulgarnością – czyli to, do czego autor przyzwyczaił nas przez lata. Przede wszystkim jednak jest dobrze pomyślana i tak samo poprowadzona. Jako uzupełnienie „Achai” sprawdza się znakomicie, dobrze też radzi sobie jako samodzielne dzieło, od którego można zacząć przygodę z tym światem. Ja ze swej strony polecam, bo warto jest po „Viriona” sięgnąć – to po prostu dobra książka rozrywkowa.

Recenzja opublikowana na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/10/09/virion-wyrocznia-andrzej-ziemianski/

NOWY ROZDZIAŁ ACHAI

Każda popularna seria, czy to filmowa, książkowa czy komiksowa, musi w pewnym momencie doczekać się spin-offu. Wystarczy, że jej popularność trwa, a tak jest w przypadku „Achai”, rodzimego fantasy, które powstało jako trylogia, by w chwili obecnej liczyć już osiem części – a na tym oczywiście nie koniec. Dlatego też na rynku już za chwilę pojawi się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 931
  • Chcę przeczytać
    1 061
  • Posiadam
    557
  • Fantastyka
    59
  • 2018
    56
  • Audiobook
    50
  • Ulubione
    43
  • Teraz czytam
    39
  • Fantasy
    35
  • Audiobooki
    27

Cytaty

Więcej
Andrzej Ziemiański Virion. Wyrocznia Zobacz więcej
Andrzej Ziemiański Virion. Wyrocznia Zobacz więcej
Andrzej Ziemiański Virion. Wyrocznia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także