Charaktery i anegdoty

Okładka książki Charaktery i anegdoty Sébastien-Roch Nicolas Chamfort
Okładka książki Charaktery i anegdoty
Sébastien-Roch Nicolas Chamfort Wydawnictwo: Wolne Lektury Seria: Wolne Lektury satyra
44 str. 44 min.
Kategoria:
satyra
Seria:
Wolne Lektury
Tytuł oryginału:
Caracteres et anecdotes
Wydawnictwo:
Wolne Lektury
Data wydania:
2012-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1949-01-01
Liczba stron:
44
Czas czytania
44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328811942
Tłumacz:
Tadeusz Boy-Żeleński
Tagi:
Chamfort anegdota aforyzm
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1356
558

Na półkach:

Dziś mamy internet. Kiedyś internetu nie było, nie było też plotkarskich czasopism i telewizji śniadaniowych, w których każde słowo nawet niezbyt znanego celebryty rozbierane jest na części pierwszej i poddawane dokładnej analizie. Na szczęście istnieli ludzie tacy jak Sébastien-Roch Nicolas Chamfort, którzy pracowicie zapisywali występki swoich znajomych z wyższych sfer, ich zabawne teksty, dziwaczne zachowania, absurdalne pomysły. Jednym słowem wszystko, co mogło człowieka rozśmieszyć.

„Ty ziewasz, mówiła żona do męża. — Moje dziecko, odparł, mąż i żona to jedno; a ja, kiedy jestem sam, nudzę się”.

Charaktery i anegdoty to licząca nieco ponad sto stron książeczka pełna tego typu anegdotek, a także krótkich aforyzmów i żarcików. Te najdłuższe mają może pół strony, przeciętnie kończą się po kilku zdaniach. I powiedzmy sobie szczerze – są bardzo retro. Nie mają wiele wspólnego ze współczesnym, dosadnym humorem, raczej stawiają na subtelności i aluzje. To teksty, które rzuciłaby prababcia bawiąca się przed wojną w dobrym towarzystwie (niekoniecznie Piłsudskiego, gdyż ten, jak wiadomo, prosty chłop był i nie bał się wulgaryzmów).

„Pani de Montmorin mówiła do syna: — Wychodzisz w świat, mogę ci dać tylko jedną radę: abyś kochał się we wszystkich kobietach”.

Co ciekawe, parę anegdotek związanych jest z Polską, kilka innych dworuje sobie ze spraw religijnych, narodowościowych czy stricte politycznych. Wiele tekstów ma ciężar historyczny i zapewne pochodzi z przekazów, opiewa bowiem minionych królów czy innych wpływowych ludzi. Autor nie oszczędza nikogo. Jak dworuje, to ze wszystkich. Potrafi ośmieszyć arystokratów bądź wręcz przeciwnie, zwrócić uwagę na ich zręczny język czy inteligencję. Bywa cyniczny, ale celnie dobrane cytaty pokazują dworskie realia i świat ludzi mniej lub bardziej wpływowych.

„Pytano dziecka: „Czy Bóg-ojciec jest Bogiem? — Tak. — Czy Syn Boży jest Bogiem? — Jeszcze nie, o ile wiem; ale po śmierci ojca to go nie minie”

Anegdotki przetłumaczył i spiął słowem wstępu niestety coraz bardziej zapomniany Tadeusz Boy-Żeleński. I pewnie w jego czasach Charaktery i anegdoty miały swoich odbiorców. Dziś pozostają rzeczą niszową, bo nie wierzę, by żyło w tym kraju dość tak szalonych ludzi jak ja, by takie cuda czytać. To rzecz tylko dla koneserów.

Wiecej recenzji:
https://zdalaodpolityki.pl/category/ksiazka/

Dziś mamy internet. Kiedyś internetu nie było, nie było też plotkarskich czasopism i telewizji śniadaniowych, w których każde słowo nawet niezbyt znanego celebryty rozbierane jest na części pierwszej i poddawane dokładnej analizie. Na szczęście istnieli ludzie tacy jak Sébastien-Roch Nicolas Chamfort, którzy pracowicie zapisywali występki swoich znajomych z wyższych sfer,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

De Chamfort (1741 – 1794) – uważany przez współczesnych za następcę Woltera.
Tadeusz Boy – Żeleński w przedmowie "Od tłumacza" pisze o nim:
"...Protest Chamforta przeciw porządkowi społecznemu rozpoczął się — z jego urodzeniem. Był nieprawym synem, co więcej synem księdza. Urodzony w 1740 w pobliżu Clermont, ojca nie znał nigdy; matkę kochał z podwójną czułością. Oddany pod nazwiskiem Nicolas do kolegium jezuickiego, zdobywa wszystkie nagrody, w szczególności za łacińskie wiersze. Wychowawcy chcą go zatrzymać; namawiają go, aby został księdzem, wróżą świetną przyszłość; młody Nicolas odmawia — kocha życie, swobodę. Wyszedłszy z kolegium, klepie biedę, fabrykuje artykuły i kazania na sprzedaż, jest nauczycielem domowym; śliczny chłopiec rychło ściąga sympatię i zainteresowanie kobiet. „Myślicie, że to Adonis, a to Herkules”, mówi o nim z uznaniem jedna z dam. W owym płochym wieku osiemnastym, gdzie kobiety rządzą wszystkim, taka rekomendacja to los! Niestety, zachodzi fakt, który podcina życie młodzieńca: nabawia się choroby, która będzie go nękać, mimo iż z przerwami, całe życie, choroby upokarzającej, okrutnej, która każe mu stronić od tego, co sercu jego było najdroższe. Choroba ta, obok rany nieprawego urodzenia, to wielkie źródło mizantropii Chamforta....
...Żywszą pozostała owa część pośmiertnej spuścizny pisarza, którą zebrano pod tytułem 'Charaktery i anegdoty' i którą daję oto czytelnikom 'Biblioteki Boya'. Trudno o lepszy obraz epoki na tak szczupłej przestrzeni. Można by niemal rzec, że gdyby wszystko z owego schyłku XVIII wieku zaginęło, dało by się odtworzyć go sobie z tych anegdot Chamforta, równie celnie dobranych, jak świetnie zredagowanych. Król, dwór, duchowieństwo, wielki świat, kobiety, finanse, polityka, intrygi, fawory — wszystko przeplatane tą samą pesymistyczną filozofią, ale mniej tu nużącą, bo bardziej odżywioną faktem i rozjaśnioną dowcipem. Koniec epoki, ginący świat — i ginący sprawiedliwie! Ten tom anegdot stał się dokumentem; ten mały tomik uczynił Chamforta najczęściej cytowanym z autorów i dał mu faktyczną nieśmiertelność, której nie zdołałaby mu zapewnić tytularna nieśmiertelność akademicka...."
Po takim wstępie ograniczam swoją rolę do paru cytatów:
„Publiczność, publiczność.. ...ilu trzeba głupców, aby stworzyć publiczność?”
„Miłość, powiadał N…, powinna być rozkoszą jedynie subtelnych dusz. Kiedy widzę ludzi pospolitych biorących się do kochania, mam ochotę powiedzieć: — Czego wy tutaj szukacie? Karty, żarcie, ambicja, to dla was, kanalie!”
„Moje pojęcia i zasady, powiadał N…, nie nadają się każdemu: to tak jak pewne lekarstwa, niebezpieczne dla wątłych natur, a bardzo zbawienne dla silnych”
„Trzeba, powiadał N…, schlebiać ludziom albo budzić w nich lęk. To są małpy, które skaczą tylko w nadziei orzecha, albo z obawy bata”
"...ludzie rozumni popełniają wiele błędów przez to, że nigdy nie mają innych za dość głupich, za tak głupich jak są"
„Czytałem gdzieś, że nie ma nic gorszego dla ludów, niż zbyt długie panowanie. Słyszę, że Bóg jest wieczny; to wszystko tłumaczy”
Pewien mąż mówił do żony o jej kochanku: „Ten człowiek ma prawa do ciebie, ubliżył ci w mojej obecności, tego nie ścierpię. Niech cię maltretuje, kiedy jesteście sami; ale w mojej obecności, to mnie ubliża”.
„Codziennie pomnażam listę rzeczy, o których już nie mówię. Największym filozofem jest ten, którego lista jest najdłuższa”.
„W świecie, powiadał pan N…, masz trzy rodzaje przyjaciół: przyjaciół, którzy cię kochają; przyjaciół, którzy gwiżdżą na ciebie; przyjaciół, którzy cię nienawidzą”.
„Jedynie bezużyteczność pierwszego potopu sprawia, że Bóg nie zsyła drugiego”.
„Dwie rzeczy zawsze kochałem do szaleństwa: kobiety i bezżeństwo. Straciłem pierwszą namiętność, trzebaż zachować drugą”.
"....zużył całą swoją pobłażliwość, a tę odrobinę, która mu została, zachowuje dla siebie. "
„Trzeba wybierać: albo kochać kobiety, albo je znać; nie ma środka”.
Wymawiano panu N… jego upodobanie w samotności; odparł: „Lepiej znoszę swoje wady niż cudze”

„Ludzie, odparł, nie mogą dla mnie uczynić nic, co by było warte zapomnienia o nich”

„Człowiek, powiadał N…, to jest głupie bydlę, jeśli mam sądzić po sobie”.
„Szczęście, powiadał N…, nie jest rzeczą łatwą. Bardzo trudno jest znaleźć je w sobie, a niepodobna gdzie indziej”
„Można uciąć Samsonowi włosy, ale nie trzeba go namawiać, aby kładł perukę”.
Dziewczyna, spowiadając się, rzekła: „Wyróżniłam pewnego młodego człowieka. — Wyróżniłaś! Ile razy?” spytał ksiądz.

„Ty ziewasz, mówiła żona do męża. — Moje dziecko, odparł, mąż i żona to jedno; a ja, kiedy jestem sam, nudzę się”.
„Ateusze są dla mnie lepszym towarzystwem, powiadał pan D…, niż wierzący. Wobec ateusza wszystkie liche dowody istnienia Boga przychodzą mi na myśl; na widok wierzącego wszystkie liche dowody przeciw jego istnieniu cisną mi się tłumem”.
„Umiem sobie wystarczyć, powiadał N…, a w ostateczności umiałbym się obejść i bez siebie”
„Życie towarzyskie to byłaby urocza rzecz, gdyby jeden człowiek obchodził cokolwiek drugiego”.
Pytano dziecka: „Czy Bóg-ojciec jest Bogiem? — Tak. — Czy Syn Boży jest Bogiem? — Jeszcze nie, o ile wiem; ale po śmierci ojca to go nie minie”

Dostępne na: https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/charaktery-i-anegdoty.html#f337
Dobrej zabawy! 8/10

De Chamfort (1741 – 1794) – uważany przez współczesnych za następcę Woltera.
Tadeusz Boy – Żeleński w przedmowie "Od tłumacza" pisze o nim:
"...Protest Chamforta przeciw porządkowi społecznemu rozpoczął się — z jego urodzeniem. Był nieprawym synem, co więcej synem księdza. Urodzony w 1740 w pobliżu Clermont, ojca nie znał nigdy; matkę kochał z podwójną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1583
1578

Na półkach: ,

Francuskie wyższe sfery na kilka lat przed rewolucją widziane okiem człowieka "z zewnątrz", bastarda, który pozycję w świecie zawdzięczał tylko swojemu talentowi literackiemu.
Złośliwa satyra miesza się tu z chłodną, niemal cyniczną oceną, a sąsiaduje z wrażliwością społeczną, której nie powstydziłby się pozytywista. Serdeczność wobec ludzi idzie w parze z absolutną pogardą dla swojej sfery i ferowaniem surowych moralnych wyroków.

A jednak jest to lektura wprost rozkoszna. Cały ten światek dworaków do szpiku kości, zepsutych dekadentów, "kontraktowych" małżonków i duchownych-kochanków zebrany w krótkich, dowcipnych anegdotkach cieszy i bawi jak barwny obraz.
Co za szczęście, że tylko obraz, a nie wierne odbicie.

Francuskie wyższe sfery na kilka lat przed rewolucją widziane okiem człowieka "z zewnątrz", bastarda, który pozycję w świecie zawdzięczał tylko swojemu talentowi literackiemu.
Złośliwa satyra miesza się tu z chłodną, niemal cyniczną oceną, a sąsiaduje z wrażliwością społeczną, której nie powstydziłby się pozytywista. Serdeczność wobec ludzi idzie w parze z absolutną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1089
180

Na półkach: ,

Anegdoty sprzed około 250 lat. Kiedyś bardziej śmieszne niż dziś.
Szcaun dla autora... zebrać tyle wiadomości w tamtych czasach z tamtych czasów - naprawdę niezły wyczyn.
Książka dla wielbicieli gatunku

Anegdoty sprzed około 250 lat. Kiedyś bardziej śmieszne niż dziś.
Szcaun dla autora... zebrać tyle wiadomości w tamtych czasach z tamtych czasów - naprawdę niezły wyczyn.
Książka dla wielbicieli gatunku

Pokaż mimo to

avatar
812
342

Na półkach: ,

Pudelek XVIII wieku.

Pudelek XVIII wieku.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    15
  • Przeczytane
    15
  • Klasyka
    2
  • Portrety
    1
  • Oświecenie
    1
  • Posiadam
    1
  • CZAS POWSTANIA: XVIII wiek
    1
  • 2012
    1
  • Smakołyki - szczypta dekadencji
    1
  • Historia
    1

Cytaty

Więcej
Sébastien-Roch Nicolas Chamfort Charaktery i anegdoty Zobacz więcej
Sébastien-Roch Nicolas Chamfort Charaktery i anegdoty Zobacz więcej
Sébastien-Roch Nicolas Chamfort Charaktery i anegdoty Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także