Pancernik „Bismarck”
Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza Finna Seria: Seria z kotwiczką [FINNA] historia
509 str. 8 godz. 29 min.
- Kategoria:
- historia
- Seria:
- Seria z kotwiczką [FINNA]
- Tytuł oryginału:
- Schlachtschiff Bismarck
- Wydawnictwo:
- Oficyna Wydawnicza Finna
- Data wydania:
- 2000-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2000-01-01
- Liczba stron:
- 509
- Czas czytania
- 8 godz. 29 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8390507382
- Tłumacz:
- Klaudia Zdon
- Tagi:
- historia II wojna światowa III Rzesza pancernik wojna na morzu
Autor należał do tych nielicznych członków załogi „Bismarcka”, który przeżył ostatni jego rejs. Na podstawie przeżyć własnych i ocalałych członków załogi a także w oparciu o bogate materiały źródłowe zarówno niemieckie jak i brytyjskie powstała...
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 56
- 47
- 35
- 7
- 6
- 4
- 3
- 2
- 1
- 1
Cytaty
Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens.
dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Wspomnienia ocalałego z Bismarcka.
Szczegóły pierwszego i ostatniego rejsu bojowego dumy Kriegsmarine. Niestety nie rozwiewa wszelkich wątpliwości jakie są związne z tym pancernikiem. Paradoksalnie mi najbardziej do gustu przypadły perypetie autora w kanadyjskiej niewoli i opis krótkiego "powstania" w obozie jenieckim.
Wspomnienia ocalałego z Bismarcka.
Pokaż mimo toSzczegóły pierwszego i ostatniego rejsu bojowego dumy Kriegsmarine. Niestety nie rozwiewa wszelkich wątpliwości jakie są związne z tym pancernikiem. Paradoksalnie mi najbardziej do gustu przypadły perypetie autora w kanadyjskiej niewoli i opis krótkiego "powstania" w obozie jenieckim.
Ależ świetnie się to czytało, pomimo, że książka nie jest powieścią. Lektura bardzo wciąga, nawet do tego stopnia, że prawie zapominamy, prawie chcemy, żeby się tym "szkopom" udało. Autor ma talent do opowiadania historii, a co najważniejsze, nie jest polakożercą i wypowiada się o nas z szacunkiem, natomiast swoim rodakom nie szczędzi słów goryczy. To nie jest ksiażka kogoś, kto się przechwala, przeciwnie, napisał ją ktoś, kto bardzo żałuje. Warto przeczytać, szczególnie że przede wszystkim, jest to wspaniała, absorbująca morska przygoda.
Ależ świetnie się to czytało, pomimo, że książka nie jest powieścią. Lektura bardzo wciąga, nawet do tego stopnia, że prawie zapominamy, prawie chcemy, żeby się tym "szkopom" udało. Autor ma talent do opowiadania historii, a co najważniejsze, nie jest polakożercą i wypowiada się o nas z szacunkiem, natomiast swoim rodakom nie szczędzi słów goryczy. To nie jest ksiażka...
więcej Pokaż mimo toWojenne wspomnienia niemieckiego oficera (po zakończeniu wojny prawnika i dyplomaty),najwyższego rangą spośród uratowanych po zatopieniu "Bismarcka". Pierwsza połowa książki to opis dziewiczego i zarazem ostatniego rejsu bojowego słynnego okrętu. Autor relacjonuje kolejne dni z niemieckiego punktu widzenia, przeplata to relacjami po stronie brytyjskiej, komentuje decyzje niemieckiego dowództwa, szczegółowo analizuje różne kwestie. Jednocześnie podaje czytelnikowi ogrom wiedzy o funkcjonowaniu skomplikowanej machiny wojennej jaką był pancernik z okresy II wojny światowej. Styl, jak na żołnierskie wspomnienia, jest zaskakująco erudycyjny. Sporo tu dygresji związanych z sytuacją polityczną w III Rzeszy i sporo własnych poglądów i przemyśleń. Mimo wszystko na pewno każdy miłośnik wojenno-morskiej tematyki przeczyta to wypiekami na twarzy, nawet jeśli historię "Bismarcka" zna na pamięć.
Druga część książki, pozornie mniej interesująca, opisuje losy autora po trafieniu do brytyjskiej niewoli. Napisałem "pozornie" bo temat niewoli niemieckich żołnierzy u zachodnich aliantów chyba nie jest specjalnie popularny a w tym względzie książka dostarcza naprawdę dużej ilości ciekawych informacji. W tej części autor opisuje obozową codzienność, formalne i nieformalne reguły nią rządzące. Także niestety obecne do końca wojny silne sfanatyzowanie znacznej części jeńców, gotowych nawet zamordować swoich towarzyszy niewoli za krytykę Fuhrera. W tej części siłą rzeczy jest jeszcze więcej dygresji i przemyśleń na temat Niemiec, Niemców, nazizmu itd. co czyni lekturę nieco mozolną, choć oczywiście wciąż wartościową.
Książka a raczej jej polskie wydanie posiada niestety pewne niedociągnięcia. Część mapek przedstawiających sytuację taktyczną jest bardzo słabo czytelna z uwagi na ich rozmiar (są wielkości zaledwie połowy strony) a zdjęcia są naprawdę koszmarnej jakości, chyba najgorszej z jaką zetknąłem się w drukowanej książce. Ostatecznie jednak na takie braki można machnąć ręką, bez problemu zdjęcia i mapki znajdziemy w necie.
Wojenne wspomnienia niemieckiego oficera (po zakończeniu wojny prawnika i dyplomaty),najwyższego rangą spośród uratowanych po zatopieniu "Bismarcka". Pierwsza połowa książki to opis dziewiczego i zarazem ostatniego rejsu bojowego słynnego okrętu. Autor relacjonuje kolejne dni z niemieckiego punktu widzenia, przeplata to relacjami po stronie brytyjskiej, komentuje decyzje...
więcej Pokaż mimo toW tracie budowania modelu plastikowego „Bismarck” postanowiłem rozszerzyć swoją wiedzę o tym co robię i zabrać się pierwszy raz za lekturę marynistyczną. Już wcześniej uprzedzony zostałem, że nie jest to książka „na raz”. Faktycznie, w trakcie czytania Bismarcka dziennie robiłem około 30 stron, i mogłem stanowczo powiedzieć – wystarczy.
Opisywana jest z punktu widzenia oficera artylerii okrętu zawiera olbrzymie pokłady wiedzy i danych technicznych, których nigdzie się nie spotka, jednocześnie przeplecione jego przemyśleniami i uczuciami.
I tak wspomnienia stają się pełne nazw okrętów które biorą udział i co jeden to ciekawszy. Nazwiska innych oficerów i kapitanów często zmuszały mnie do poznania ich dalszego losu po wydarzeniach z Bismarcka. Barwne opisy, głębokie przemyślenia sprawiają, że książka jest bardzo satysfakcjonująca.
Jedynie nie pasowały mi przemyślenia autora o Hitlerze i o samej wojnie. Ostatnia część książki była, niestety, męcząca i ją przeczytałem po łebkach. Jednak pierwsze zetknięcie z marynistyką było ciekawe, interesujące i już teraz wiem, że kiedyś z chęcią zabiorę się za inną książkę z serii z kotwiczką.
W tracie budowania modelu plastikowego „Bismarck” postanowiłem rozszerzyć swoją wiedzę o tym co robię i zabrać się pierwszy raz za lekturę marynistyczną. Już wcześniej uprzedzony zostałem, że nie jest to książka „na raz”. Faktycznie, w trakcie czytania Bismarcka dziennie robiłem około 30 stron, i mogłem stanowczo powiedzieć – wystarczy.
więcej Pokaż mimo toOpisywana jest z punktu widzenia...
Najlepsza książka z "serii z kotwiczką" jaką przeczytałem.
Autor Freiherr von Mullenheim-Rechberg opisuje w niej swoją karierę w Kriegsmarine, kiedy został powołany na pancernik "Bismarck" przed "Operacją Rheinübung".
W czasie pobytu na "Bismarcku" von Mullenheim-Rechberg był czwartym oficerem artylerii (najwyższy stopniem uratowany oficer po zatopieniu pancernika).
Przed i w czasie "Operacji Rheinübung" był adiutantem komandora Ernsta Lindemanna (dowódcy "Bismarcka"),któremu książkę tę poświęca.
Jedyny błąd jaki spotkałem w książce, to określenie "angielskie U-Booty" - co mnie trochę rozbawiło.
Dla interesujących się Kriegsmarine i wojną na morzu pozycja obowiązkowa!!!
Moja ocena: 10.0!!!!
Najlepsza książka z "serii z kotwiczką" jaką przeczytałem.
więcej Pokaż mimo toAutor Freiherr von Mullenheim-Rechberg opisuje w niej swoją karierę w Kriegsmarine, kiedy został powołany na pancernik "Bismarck" przed "Operacją Rheinübung".
W czasie pobytu na "Bismarcku" von Mullenheim-Rechberg był czwartym oficerem artylerii (najwyższy stopniem uratowany oficer po zatopieniu pancernika).
Przed...
Dobra książka, sporo ciekawych informacji "technicznych"
Dobra książka, sporo ciekawych informacji "technicznych"
Pokaż mimo toSzkoda, że książka skupia się na opisach pozycji poszczególnych okrętów a brak przedstawienia codziennego życia na Bismarku i napięcia w tym ostatnim rejsie. Przynajmniej na to liczyłem. Poza tym jest to jednak kawał niezłej marynistycznej literatury.
Szkoda, że książka skupia się na opisach pozycji poszczególnych okrętów a brak przedstawienia codziennego życia na Bismarku i napięcia w tym ostatnim rejsie. Przynajmniej na to liczyłem. Poza tym jest to jednak kawał niezłej marynistycznej literatury.
Pokaż mimo to