Grzesznik

Okładka książki Grzesznik Artur Urbanowicz
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Grzesznik
Artur Urbanowicz
7,2 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Wydawnictwo: GMORK horror
473 str. 7 godz. 53 min.
Kategoria:
horror
Wydawnictwo:
GMORK
Data wydania:
2017-08-07
Data 1. wyd. pol.:
2017-08-07
Liczba stron:
473
Czas czytania
7 godz. 53 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394560454
Tagi:
gangster porachunki duchy demony medium opętanie
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Przeczytaj i nie grzesz więcej!



1896 359 182

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
641 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
429
70

Na półkach:

„ Ludzkie ciało to taki cudowny twór natury, że można je niszczyć i przyprawiać o nieznośny ból właściwie w nieskończoność.”


Lubię, kiedy książka niesie za sobą jakieś przesłanie będąc czymś więcej niż tylko zwykłym „czasoumilaczem”, czyli sposobem na efektywne zabijanie nudy. Dlatego zawsze, kiedy czytam staram się je odnaleźć i skonfrontować ze swoimi doświadczeniami by wyciągnąć jakąś płynącą z tego dla mnie naukę. Tym razem również udało mi się takowe wyłapać i pogrążyć w refleksji. W mojej głowie z nową siłą rozbrzmiało przysłowie: „Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe”! Złota reguła etyczna, o której często każdy z nas zdaje się zapominać… Zapomniał też i bohater stworzony przez Artura Urbanowicza. Zawładnął nim egoizm. Władza, jaką miał nad innymi ludźmi będąc szanowanym się gangsterem, bossem suwalskiego półświatka sprawiła, że zaczął czynić to, czego nigdy by nie chciał, aby mu uczyniono. Zło wyrządzone drugiemu człowiekowi ma jednak to do siebie, że często lubi wracać do nas z podwójną siłą. Marek Suchocki „Suchy”, wspomniany wyżej główny bohater „Grzesznika” doświadcza tego na własnej skórze. Traci to, co najcenniejsze jest dla gangstera oraz to, co ogromną wartość ma dla człowieka. Ten wianuszek nieszczęść, jakie zaczynają go spotykać po wyjściu z więzienia jego konkurenta Grzegorza Samielewicza - publicznie nazywanego Grzesznikiem jest porażający. Nikt z nas nie chciałby znaleźć się na jego miejscu. Tak się jednak złożyło, że autor potrafi tak bardzo wciągnąć czytelnika w fabułę, że nim się obejrzymy a znajdujemy się tuż o krok za Suchym. Wtedy już nie ma odwrotu! Trzeba dotrzymać mu kroku i odkryć ciąg dalszy jego losów nawet za cenę zarwania nocy. Wierzcie bądź nie, ale najlepiej czyta się wieczorem. W moim przypadku i zapewne nie tylko w moim emocje wtedy wskakują na wyższy poziom odczuwania. A przy tej lekturze jest, co czuć. Słowo daję!



„ – Wiesz, z czego bierze się zło, Marek?
– Nie mam pojęcia.
– Z egoizmu. Takiego jak twój.”


Pamiętacie debiut autora „Gałęziste”? Niedawno dzieliłam się z wami wrażeniami po jego lekturze (klik dla przypomnienia), w których chwaliłam fantastyczne obszerne opisy przyrody, suwalskiego krajobrazu. Podobał mi się klimat, jaki nadały one tej powieści. Zawieszały akcję tworząc napięcie w oczekiwaniu na dalszy rozwój wydarzeń. Zabierając się za nową książkę Artura Urbanowicza nie przypuszczałam, więc że zostaną one tak bardzo zredukowane. Jak widać słowa niektórych czytelników, którym niezbyt one ostatnio przypadły do gustu nie odbiły się echem tylko zostały wzięte pod uwagę przez autora. Zaskakuje on nas, więc nowym podejściem, w którym tym razem stawia na dialogi i przede wszystkim szybciej rozwijającą się akcją. Więcej akcji! Choć podobała mi się poprzednia forma to w ogóle nie jestem rozczarowana tą zmianą. Najważniejsze, że dalej można poczuć klimat z jego pierwszej historii. Złowieszczy las i cmentarzysko Jaćwingów, znów pojawiają się w tle wydarzeń. To czyni czytanie „Grzesznika” ciekawszym, bo wracają do nas wspomnienia przeżyć Karoliny i Tomka.

Możemy zauważyć wiele różnic pomiędzy tymi dwiema książkami, ale też i to, co niepodważalnie je łączy. A mianowicie przyjemny i łatwo przyswajalny język. Kolejny raz bardzo dobrze mi się czytało. Strona za stroną pochłaniana była przeze mnie z ciekawością i ogromną dawką emocji, zupełnie tak jak to było w przypadku debiutu.


„ Ziemia na cmentarzysku zaczęła się poruszać. Z każdego kurhanu, z niskim pomrukiem i żałosnym zawodzeniem, zaczęły wyłaniać się kolejne pary martwych rąk, potem przegniłych, trupich głów, na koniec korpusów i nóg. Część z nich zdołała się powoli wyprostować i stanąć. Reszta czołgała się, pełzała jak węże albo wyjątkowo okropne robale.”


Przy czytaniu tego fragmentu w mojej głowie odezwał się głos Michaela Jacksona śpiewającego swój powszechnie znany utwór, którym jest „Thriller”. Autor potrafi wpłynąć na wyobraźnię tak, że można wręcz usłyszeć muzykę, odgłosy, które mogłyby towarzyszyć danej scenie, gdyby przenieść „Grzesznika” na ekran. Wszystkie wydarzenia stają się przez to bardziej rzeczywiste, bardziej oddziałują na zmysły. Wyraźnie można poczuć strach obezwładniający Marka, to jak traci zdrowy rozsądek. Sceny są zdecydowanie mocniejsze w tej powieści. Okładka i tytuł już same w sobie nam to zwiastują. Mamy do czynienia z prawdziwym, mrocznym i okrutnym gangsterskim światem, gdzie normą są zbrodnie oraz pranie brudnych pieniędzy. Stąd też i na grafice możemy zauważyć pistolety, które są nieodłącznym atrybutem każdego gangstera. Oprócz tego mierzymy się także ze złem w najczystszej postaci. Złem, które często odbiera zmysły i sprawia, że nawet najgorszy przestępca zaczyna panicznie się bać i żałować za swoje występki, które zostają mu zwrócone. Wtedy to dopiero zaczyna się istny horror, momenty, kiedy można dosłownie poczuć dreszcz na swojej skórze. Aż zaczynasz z niepokojem rozglądać się po swoim pogrążonym w mroku i ciszy nocnej pokoju. Nagle otaczająca cię ciemność zaczyna płatać ci figle przeobrażając zarysy zwykłych przedmiotów w dziwne kształty, a pobudzona wyobraźnia wyłapywać zgrzyty o niewiadomym ci pochodzeniu, których wcześniej nie słyszałeś. To wszystko chyba mówi same za siebie. Oj tak! „Grzesznik” nieźle przyśrubuje cię do twego łózka, siedziska, czy co tam masz, nie pozwalając ci się ruszyć dopóki nie nastanie jasny dzień!


Nic dodać, nic ująć, autor powrócił w szczytowej formie z nową powieścią, z nowymi emocjami do przekazania i z iście ciekawą fabułą z moralnym przesłaniem. Warto poznać „Grzesznika”, dlatego zachęcam was wszystkich gorąco do jego lektury.

„ Ludzkie ciało to taki cudowny twór natury, że można je niszczyć i przyprawiać o nieznośny ból właściwie w nieskończoność.”


Lubię, kiedy książka niesie za sobą jakieś przesłanie będąc czymś więcej niż tylko zwykłym „czasoumilaczem”, czyli sposobem na efektywne zabijanie nudy. Dlatego zawsze, kiedy czytam staram się je odnaleźć i skonfrontować ze swoimi doświadczeniami by...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 161
  • Przeczytane
    1 134
  • Posiadam
    268
  • Ulubione
    21
  • 2021
    20
  • Horror
    20
  • 2019
    17
  • Teraz czytam
    15
  • 2020
    14
  • 2018
    14

Cytaty

Więcej
Artur Urbanowicz Grzesznik Zobacz więcej
Artur Urbanowicz Grzesznik Zobacz więcej
Artur Urbanowicz Grzesznik Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także