Tak często spotykałam się z pozytywnymi komentarzami na temat tej książki że w końcu musiałam ją przeczytać. Śmiało mogę powiedzieć iż książka a raczej cała trylogia pochłonęła mnie bez reszty a skutki mojego czytania odbijały się na moim życiu domowym poprzez piętrzącą się stertę prania i innych zaniedbywanych czynności :). Jeśli już musiałam oderwać się od tej lektury to na niczym nie mogłam się skupić cały czas wracając myślami do jej bohaterów. Trylogia Jeździec miedziany, Tatiana i Aleksander oraz Ogród letni pozwala czytelnikowi przeżyć całe życie z jej bohaterami, życie z całymi jego troskami oraz małymi radościami. Pozwala też docenić rzeczy małe, pozornie zwyczajne. Zmusza do głębokiej refleksji, wywołuje uśmiech, gniew czy smutek. Ogromny wachlarz emocji. Książka ciekawie napisana, szybko się czyta. Ukłony dla autorki za tak obszerną ilość stron, czytając cieszyłam się że mam tyle jeszcze przed sobą stronic jednocześnie chłonąc kolejne kartki. Podziwiam postać Tatiany stworzoną przez Paulinę Simons za ogromną determinację i odwagę życiową, która niesamowicie mi imponowała.

Tak często spotykałam się z pozytywnymi komentarzami na temat tej książki że w końcu musiałam ją przeczytać. Śmiało mogę powiedzieć iż książka a raczej cała trylogia pochłonęła mnie bez reszty a skutki mojego czytania odbijały się na moim życiu domowym poprzez piętrzącą się stertę prania i innych zaniedbywanych czynności :). Jeśli już musiałam oderwać się od tej lektury to...