"Weronika postanawia umrzeć" jest książką, która wnika głęboko w umysł czytelnika i siedzi tam bardzo bardzo długo. Przeczytałam ją jakoś rok temu i przez pewien czas rządziła moimi emocjami, mimo tego, że rozpoczynałam kolejną lekturę. Czasem miałam trudności ze skupieniem się, ponieważ momentami wracałam do Weroniki.
Czytałam wiele (negatywnych) opinii na temat autora (na szczęście po Weronice) i niestety zaczęłam się z nimi zgadzać. (Było napisane gdzieś w internecie, że Coelho każdą kolejną powieść pisze jakby na siłę. Ciągle te same, oklepane już przez niego tematy, które zaczynają powoli nudzić jego czytelników.). Na szczęście szybko te opinie odsunęłam od siebie, ponieważ jednak jego książki mnie się podobają. I szczerze g _ _ _ _ mnie to obchodzi, co inni sądzą na temat Coelha.
Powracając do tej książki. Mnie się bardzo podobała i na pewno powrócę do niej nie raz.
I jeszcze jedno. Nie ma co porównywać filmu do książki. Książka jest o niebo lepsza od filmu. Świetnie dopasowana obsada ^^.

"Weronika postanawia umrzeć" jest książką, która wnika głęboko w umysł czytelnika i siedzi tam bardzo bardzo długo. Przeczytałam ją jakoś rok temu i przez pewien czas rządziła moimi emocjami, mimo tego, że rozpoczynałam kolejną lekturę. Czasem miałam trudności ze skupieniem się, ponieważ momentami wracałam do Weroniki.
Czytałam wiele (negatywnych) opinii na temat autora...