Gwiezdna Twierdza
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Mądrość Wiedźmy (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Psychoskok
- Data wydania:
- 2016-11-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-11-04
- Liczba stron:
- 180
- Czas czytania
- 3 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379006304
- Tagi:
- celtyckie iryjskie wierzenia wiedźma Raiana magia opowieść fantasy legendarne stwory miłość ludowe mądrości pogańskie wierzenia czarownice
Raiana, jako władczyni swego klanu, ma sporo obowiązków na głowie, ale szeroki świat nie pozwoli jej na długo o sobie zapomnieć. Jest zmuszona ponownie wziąć udział w doniosłych wydarzeniach, mających wpływ na losy Krain Jasnego Słońca.
To już druga wielka wyprawa młodej i zaradnej czarownicy Raiany po szerokim świecie – i znów bez jej zgody. Zawierucha wojenna dociera do jej kraju, Cormaen, i wiedźma zostaje przez nią rozdzielona od swego męża. Kierowana radami zjaw z Zaświatów oraz ścigana przez potężnych nieprzyjaciół, powoli odkrywa otchłanną, ponurą tajemnicę, kryjącą się za działaniami ich wrogów. Oto, bez cienia przesady, ponownie ważą się losy wszystkich wolnych krajów.
Może warto wspomnieć, że książki: Mądrość Wiedźmy oraz Gwiezdna Twierdza, doczekały się rozszerzenia w postaci darmowej gry planszowo-karcianej pod tytułem Opowieści z Czterech Krain, twórcą gry jest sam autor książek. Do ściągnięcia z tego linku: http://strefa-zrozumienia.pl/Oz4K-gra.pdf
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 8
- 7
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
//Opinia do przeczytania również na: http://kaginbooks.blogspot.com/2016/12/33-gwiezdna-twierdza-marek-pietrachowicz_22.html
Raiana wróciła! Cieszycie się?
Ja, mówiąc szczerze, podeszłam do pozycji jak pies do jeża. Z jednej strony ciekawiło mnie, czy warsztat pana Marka Pietrachowicza się poprawił, czy wyciągnął wnioski i zmienił w jakikolwiek sposób wszystko, czy... nadal tkwimy w tym samym miejscu.
Rozczarowanie przyszło błyskawicznie jak celnie rzucona cegła. Mówię to z niejakim żalem i rozczarowaniem, bo bardzo liczyłam na to, że jednak coś się poprawi. A dostałam ciąg dalszy czegoś, co kompletnie mi nie przypadło do gustu...
Niestety, ale taka prawda. "Gwiezdna Twierdza" słabością nie wiele odstaje od "Mądrości wiedźmy". I jak w pierwszej części jeszcze można było przymykać oczy na wiele niedociągnięć i nielogicznych wstawek, tak tu już od pierwszych stron chciałam iść po mikser i wydłubać nim sobie oczy.
Panie Marku jak tak można, czytelnika...?
Krótko i na temat, jak o fabułę chodzi: Raiana jest już mężatką, władczynią klanu, i niedługo urodzi pierwsze dziecko. Majątek jednak został roztrwoniony na weselu (nawet niewolnikom się oberwało bogactwem! Ot, ciekawostka!), bieda aż piszczy, a tu idzie zima. Król dopomina się o swój udział, pożyczkodawcy na wesele upominają się o zwrot swojego wkładu (który, przypominam, lekką ręką roztrwoniono, bo przecież, wedle autora, to tak trzeba i w dobrym tonie [sic!] jest takie zachowanie!). Mąż Raiany udaje się więc walczyć o swoje, a w międzyczasie wojenna zawierucha dociera aż do Cormaen, i wiedźma zostaje z mężem rozdzielona. I. znów rusza w świat! Korzystając z pomocy zjaw z Zaświatów (to też było naciągane jak gumka od majtek, nie ukrywajmy), rusza, by odkrywać "tajemnicze, ponure tajemnice", które chowają się w cieniu jej wrogów... No i oczywiście, przypadkiem i po drodze, musi uratować świat. I wydać na niego potomka!
Niestety, mówcie co chcecie, ale mi się pozycja nie podobała. Czytadło czytadłem, ale zwyczajnie, męczyłam się przy absurdach, przy skakaniu fabuły jak na skakance i braku logiki. Już na początku, motyw z informacją, że na weselu cały majątek władcy został roztrwoniony na podarki... sprawił, że odłożyłam moje Maleństwo (czytnik e-booków), zamrugałam i głośno zapytałam, co ja czytam. Potem przeczytałam to jeszcze raz — bo nie wierzyłam. Żeby było śmieszniej, w którymś momencie, na początku, pada stwierdzenie, że Raiana jest bardzo wykształcona, więc uważa ustne przekazy za nic niewarte i zamierza spisywać wszystko... na płótnie. Tak. Dobrze czytacie. Spisujemy wszystko na płótnie, bo skóry, pergaminy i jedwab są zbyt mainstreamowi chyba. Co gorsza, Raiana gasi świecę, która jest kosztowna... i dalej pisze! Też, co mnie uderzyło wyraźnie, dzieci bawią się w sali tronowej — ok, nic niezwykłego pewnie... gdyby nie fakt, że jedno z dzieci zaczyna... obgryzać drewniany podłokietnik! No na litość boską! Naprawdę!? Drewno!? Niestety, takich sytuacji w tej opowieści — bo ciężko to nazwać książką — jest znacznie więcej...
Akcja rwie w przód, ale jest urywana przy okazji. Niby jedno się dzieje, ale ogólnikowo, zaraz drugie... Na pstryknięcie w zasadzie ma się dziać wsio. Brrr!
Postacie... postacie też kompletnie nie zachwycają. Nie jest ich wiele, ale nie zapadają kompletnie w pamięć. Młoda Raiana ma mądrość iście staruszki, co kłóci się z faktem, że to ledwie. Osiemnastolatka! Bardziej mnie w sumie drażniły, niż zachwycały. I podobnie, jak w przypadku "Mądrości..." i tu też, nie mam najlepszej opinii, dlatego nie będę się powielać.
W całokształcie? Pozycja ta ma szansę na naprawę, jeśli napisze się wszystko od nowa. Bez dziwnych i często niezrozumiałych z logicznego punktu widzenia sytuacji i działań, wydarzeń... "Gwiezdna Twierdza" ma sporą szansę być ciekawym punktem w polskiej literaturze fantasy, ale. Warunkiem jest ciężka praca nad poprawkami logicznymi. Mimo sporej ilości pozytywnych opinii — ja jestem mocno nieprzekonana, bo po prostu — lubię, gdy wszystko jest jasne i logiczne, a nie naciągane i pozbawione sensu... no i nie lubię, gdy nastolatki wydają się mądrzejsze od najstarszych górali ;) Pan Marek, jak zdołałam w międzyczasie sobie o nim nieco poczytać, zajmuje się psychologią i ma swój własny gabinet poradnictwa o nazwie "Strefa Zrozumienia" - powinien zaś, zanim zasiądzie do pisania o średniowieczu, najpierw nieco o nim poczytać, co piszę z przykrością. Bo wciskanie na siłę współczesnej psychologii w powieść mocno ją zdominowało i zrobiło z niej coś, co ciężko uznać za dobry pomysł...
Z przykrością zatem stwierdzam: "Gwiezdna Twierdza" to niestety, pozycja, do której nie wrócę z przyjemnością. A za jakiś czas zupełnie zapomnę, co w niej było...
Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Psychoskok.
//Opinia do przeczytania również na: http://kaginbooks.blogspot.com/2016/12/33-gwiezdna-twierdza-marek-pietrachowicz_22.html
więcej Pokaż mimo toRaiana wróciła! Cieszycie się?
Ja, mówiąc szczerze, podeszłam do pozycji jak pies do jeża. Z jednej strony ciekawiło mnie, czy warsztat pana Marka Pietrachowicza się poprawił, czy wyciągnął wnioski i zmienił w jakikolwiek sposób wszystko, czy......