Wielki Mistrz, to jak pewnie się orientujecie ostatnia część trylogii "Czarnego Maga " . Myślicie, że "Gildia Magów" i "Nowicjuszka" to dobre książki ? Ostrzegam " Wielki Mistrz"totalnie rozwala system! Dla mnie jest niesamowita, choć ile ludzi tyle opinii. Najlepszy przykład trylogii, która z każdym kolejnym tomem jest coraz lepsza. Po zakończeniu ciężko się pozbierać. Często zaskakuje i uważam, że raczej ciężko przewidzieć bieg zdarzeń. Jeżeli mowa o treści hmm wiele napisać nie mogę, ale poznajemy w niej losy Sonei, która jest uważana za ofiarę...ale czy na pewno nią jest? Poznajemy trudne losy Akkarina, Lorlena, Rothena, Dannyla, Ceryniego i innych. Dla mnie książka me pewne może ukryte przesłanie, że miłość buduje, a nienawiść rujnuje. Losy bohaterów pokazują, że miłość nie musi znać wieku, że nie musi wyglądać tak jak wszyscy tego oczekują, że z pomocą przyjaciół można osiągnąć znacznie więcej niż działając samotnie, że cel może uświęcać środki, że rodziną nie muszą być tylko ludzie z którymi łączą nas więzy krwi. Co do zakończenia książki jest zaskakujące i w pewnym sensie można uznać to za happy end. Przyznam szczerze,że od pewnego momentu pod koniec opowieści do ostatniego słowa to jest straszny wyciskacz łez. Jest jedno ale, książka nadal nie podaje odpowiedzi na wszystkie pytania, więc z niecierpliwością czekam na chwilę kiedy będę mogła spokojnie usiąść i zatopić się w lekturze "Misja Ambasadora" która przedstawia dalsze losy bohaterów ;)

Wielki Mistrz, to jak pewnie się orientujecie ostatnia część trylogii "Czarnego Maga " . Myślicie, że "Gildia Magów" i "Nowicjuszka" to dobre książki ? Ostrzegam " Wielki Mistrz"totalnie rozwala system! Dla mnie jest niesamowita, choć ile ludzi tyle opinii. Najlepszy przykład trylogii, która z każdym kolejnym tomem jest coraz lepsza. Po zakończeniu ciężko się pozbierać....