Depesze

Okładka książki Depesze Michael Herr
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Okładka książki Depesze
Michael Herr
7,7 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Wydawnictwo: Karakter reportaż
280 str. 4 godz. 40 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Dispatches
Wydawnictwo:
Karakter
Data wydania:
2016-11-09
Data 1. wyd. pol.:
2016-11-09
Liczba stron:
280
Czas czytania
4 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365271280
Tłumacz:
Krzysztof Majer
Tagi:
depresja literatura faktu okrucieństwo przemoc reportaż USA strach trauma Wietnam wojna wietnamska żołnierz
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Delirium



129 7 19

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
989 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
402
383

Na półkach: , ,

Deszcz zmieszany z błotem i upałem, w tle przesterowana gitara Hendrixa, pulsująca w skroniach krew, strzały z linii drzew, krzyki ludzi, zapach napalmu o poranku zmieszany ze smrodem przepoconych ciał i swądem skrętów. Spowalniacze i pobudzacze łykane garściami jednocześnie dają dopiero zasięg! I zmęczenie żołnierzy, śmiertelne zmęczenie. Tak zmęczony może być nawet żołnierz który jest tu jest jeden dzień.

This is Vietnam war!

Czy można dziś przeczytać COŚ jeszcze o Wietnamie czego nie wiemy? Czy warto zajmować się wojną która skończyła się tak dawno temu i miała miejsce w zupełnie innych warunkach politycznych?

Okazuje się że tak, okazuje się że słowa o jednym z najlepszych reportaży wojennych są jak najbardziej aktualne. Gdy czytasz takie opinie przed lekturą książki myślisz sobie „najlepszy, oho, zobaczymy”. Wiadomo, wielkie oczekiwania zwykle szkodzą książce. Tutaj też tak trochę było, zwłaszcza na początku, później jednak klimat TEJ wojny mocno mi się udzielał. Tu nie chodzi tylko o to że są tu niezwykle celne obserwacje na temat ludzi w wojnie, ich wzajemnych relacji etc. Że jest tu pokazana NAGA wojna taką jaką jest dla zwykłych ludzi. Do tego wszystkiego jest to świetnie napisana książka, znakomitym językiem i co ważne, tłumacz dwoi się i troi by to w tłumaczeniu przekazać. Jest to po prostu kawał niezłej literatury! Tłumacz poświęca nawet kilak str. by wyjaśnić wieloznaczność samego tytułu. Niezwykle rzadko zwracam na to uwagę, ale tutaj trzeba mocno docenić tą pracę z przekładem.

Herr napisał w zasadzie tylko tą książkę, zapis jego kilkunastu miesięcy w Wietnamie. Docierał tam gdzie warto było być, czasem miejsce było nieciekawe i nic się nie działo, czasem wręcz przeciwnie. To były też czasy, gdy korespondenci po prostu wsiadali z żołnierzami do ich śmigłowca, a wracali gdy była okazja. Nie było całego tego współczesnego kontrolowania przekazu (resztą m.in. Armia zrozumiała to po Wietnamie i nie popełniała już tego błędu) i wsadzania reporterów tam gdzie chce dowództwo.

Na koniec warto też zwrócić uwagę na humor, tam jest mnóstwo zupełnie kretyńskich, dziwnych i po prostu zabawnych sytuacji, sąsiadują one często z realnymi dramatami albo sporymi „odjazdami”. Przytoczę tylko jeden, gdy Herr leci w śmigłowcu i siedzi z nimi śmiertelnie zmęczony żołnierz, tak zmęczony że widać od razu jak wiele musiał przejść, nie wiadomo o co go w ogóle zapytać. Wreszcie pada pytanie, jak długo tu jesteś. Idiotyczne pytanie, najgłupsze jakie można było zadać. Żołnierz ze znużeniem mówi – 1 k… dzień.

Taka była widocznie ta wojna, myślę że i tak nie zrozumiem z niej nawet 10% tego czym była dla ludzi w niej uczestniczyli. Przez chwilę jednak stałem gdzieś obok nich.

Deszcz zmieszany z błotem i upałem, w tle przesterowana gitara Hendrixa, pulsująca w skroniach krew, strzały z linii drzew, krzyki ludzi, zapach napalmu o poranku zmieszany ze smrodem przepoconych ciał i swądem skrętów. Spowalniacze i pobudzacze łykane garściami jednocześnie dają dopiero zasięg! I zmęczenie żołnierzy, śmiertelne zmęczenie. Tak zmęczony może być nawet...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 503
  • Przeczytane
    1 179
  • Posiadam
    311
  • Teraz czytam
    50
  • Ulubione
    39
  • Reportaż
    31
  • 2018
    28
  • Literatura faktu
    23
  • Historia
    22
  • Audiobook
    18

Cytaty

Więcej
Michael Herr Depesze Zobacz więcej
Michael Herr Depesze Zobacz więcej
Michael Herr Depesze Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także