Śniadanie mistrzów

Okładka książki Śniadanie mistrzów
Kurt Vonnegut Wydawnictwo: Zysk i S-ka literatura piękna
275 str. 4 godz. 35 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Breakfast of Champions
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
275
Czas czytania
4 godz. 35 min.
Język:
polski
ISBN:
837298431X
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zlituj się nad czytelnikiem. Zasady twórczego pisania Suzanne McConnell, Kurt Vonnegut
Ocena 6,6
Zlituj się nad... Suzanne McConnell, ...
Okładka książki Rzeźnia numer pięć, czyli krucjata dziecięca Albert Monteys, Ryan North, Kurt Vonnegut
Ocena 7,7
Rzeźnia numer ... Albert Monteys, Rya...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
790 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
381
86

Na półkach:

Kurt Vonnegut to autor, którego kojarzyłam z książką "Rzeźnia numer pięć". Do czasu. Dokładniej do momentu, w którym znajomy polecił, a potem pożyczył "Śniadanie mistrzów, czyli żegnaj, czarny poniedziałku!". I za to znajomy ten wielbiony będzie przeze mnie do końca życia. Albo i dłużej.
Samotny, podstarzały, niedoceniany amerykański pisarz fantastyki naukowej Kilgore Trout otrzymuje zaproszenie na festiwal sztuki w mieście Midland City. Uważa to za kolejny żart, jednak postanawia wyruszyć w drogę. Pracuje jako monter aluminiowych okien i za swoje skromne oszczędności przemierza całe Stany Zjednoczone. Od początku ma zamiar swoją obecnością skompromitować festiwal i zepsuć zabawę innym.
Dwayne Hoover to wdowiec i najbogatszy mieszkaniec Midland City, sprzedawca pontiaków. Zaczyna on popadać w obłęd, którego nikt z otaczających go ludzi nie zauważa. Jego pracownica i kochanka, panna Pefko, doradza mu, aby wziął udział w festiwalu.
Punktem kulminacyjnym w książce jest spotkanie Hoovera i Trouta, podczas którego Hoover świruje, choć nie bez powodu. Dzięki swojej zdolności do szybkiego (!) czytania kończy on lekturę jednej z powieści Kilgore'a w kilkanaście minut. Utwór ten, zatytułowany "Teraz można to ujawnić", zwraca się bezpośrednio do czytelnika i podejmuje próbę wytłumaczenia, jak skonstruowany jest świat.
Vonnegut to mistrz wszystkiego. Mistrz humoru, mistrz rysunku, mistrz nieokazywania szacunku do spraw ważnych, takich jak sam kraj. Autor traktuje rzeczy wręcz świętobliwe z ogromną dawką cynizmu i ironii. Czytając, śmiałam się do tego stopnia, że po policzkach spływały mi łzy. Zastanawiam się z niemałym przerażeniem, co pomyślałaby o mnie osoba, która przypadkowo miałaby sposobność zobaczyć mnie w takim stanie.
Autorowi nie brakuje jednak błyskotliwości. Skłania on do refleksji oraz zwraca uwagę na rzeczy, które są przez nas pomijane. Posługuje się błahymi, wręcz banalnymi przykładami, za którymi kryją się naprawdę trafne spostrzeżenia.
"Piłka nożna była grą typu wojennego. Dwie rywalizujące ze sobą drużyny walczyły o piłkę odziane w zbroje ze skóry, materiału i plastiku." (str. 138)
Przy Vonnegucie wszystko wydaje się być mdłe, nudne, niezaskakujące, pospolite.
W pewnym momencie nasunęło mi się porównanie tego pisarza do Christophera Moore'a, jednak nie jest ono do końca prawdziwe. Podejrzewam, iż zmyliła mnie ta wspólna ironia, ale nie - to nie to.
Jedną z głównych cech książki "Śniadanie mistrzów" jest wielowątkowość. Ha! To nawet za mało powiedziane. Vonnegut potrafi na jednej stronie umieścić dziesięć odrębnych, niemających nic ze sobą wspólnego epizodów. Ot, tak. Na przykład pomysły głównego bohatera, Trouta (pisarza), na nowe opowiadania. Cały ich spis znajduje się tutaj. Zachęcam do przeczytania.
Podsumowując, "Śniadanie mistrzów" to rewelacyjna powieść, która miesza w głowie. Bardzo zakręcona, nienormalna, specyficzna. Taka, jakie lubię. Wy albo to pokochacie, albo znienawidzicie.

Recenzja pierwotnie ukazała się na moim blogu - http://hiliko.blogspot.com/2011/10/kurt-vonnegut-sniadanie-mistrzow-czyli.html

Kurt Vonnegut to autor, którego kojarzyłam z książką "Rzeźnia numer pięć". Do czasu. Dokładniej do momentu, w którym znajomy polecił, a potem pożyczył "Śniadanie mistrzów, czyli żegnaj, czarny poniedziałku!". I za to znajomy ten wielbiony będzie przeze mnie do końca życia. Albo i dłużej.
Samotny, podstarzały, niedoceniany amerykański pisarz fantastyki naukowej Kilgore Trout...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 497
  • Chcę przeczytać
    3 336
  • Posiadam
    723
  • Ulubione
    201
  • Teraz czytam
    89
  • Chcę w prezencie
    66
  • Literatura amerykańska
    42
  • 2014
    29
  • 2019
    24
  • Literatura piękna
    19

Cytaty

Więcej
Kurt Vonnegut Śniadanie mistrzów Zobacz więcej
Kurt Vonnegut Śniadanie mistrzów, czyli Żegnaj, czarny poniedziałku Zobacz więcej
Kurt Vonnegut Śniadanie mistrzów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także