Przyznam się bez bicia, iż nie oglądałam żadnego filmu z serii Star Wars, choć mój mąż i synowie są jej fanami. Nie wiem kto?, z kim?, po co? i dlaczego?, więc nie jestem również w stanie ocenić, czy jedenaście krótkich opowiadań zebranych w książce ułożono analogicznie do filmowych adaptacji. Wiem natomiast, że książka jest bardzo ładnie wydana, posiada mnóstwo barwnych ilustracji z ulubionymi postaciami, takimi jak: Luke i Anakin Skywalker, Mistrz Yoda, hrabia Dooku, Obi-Wan, R2-D2, C-3PO, Darth Vader, księżniczka Lea, Han-Solo, Chewbacca i wiele innymi. Są i statki kosmiczne Sokół Millennium, czy stacja bojowa Gwiazda Śmierci. Przeczytanie jednej historii nie zajmuje więcej czasu niż pięć minut, dlatego idealnie nadają się do czytania z dzieckiem przed snem. Nie jest to wydawnicza nowość, ale jeśli będziecie szukać książki dla małego fana sagi, to polecam rozejrzeć się za tą pozycją.

Przyznam się bez bicia, iż nie oglądałam żadnego filmu z serii Star Wars, choć mój mąż i synowie są jej fanami. Nie wiem kto?, z kim?, po co? i dlaczego?, więc nie jestem również w stanie ocenić, czy jedenaście krótkich opowiadań zebranych w książce ułożono analogicznie do filmowych adaptacji. Wiem natomiast, że książka jest bardzo ładnie wydana, posiada mnóstwo barwnych...

Ładne wydanie star Wars

Ładne wydanie star Wars

Szału ni ma. Choć jest ładnie wydana, ilustracje są dużo, barwne i bogate w szczegóły, opowiadania wybrane są na chybił - trafił. Ktoś, kto nie zna "Gwiezdnych wojen", a podejrzewam, że mało które dziecko zna sagi na wyrywki i kojarzy: kto z kim, w jakiej konfiguracji i dlaczego, kompletnie się pogubi, np. jedna opowieść kończy się kolejną walką Obi-Wan i Anakina ze złem, następnej bohaterem jest Lord Vader. Masakra jakaś, której zdzierżyć nie jestem w stanie. Spodziewałam się po tej książce dużo więcej a skończyło się, jak zawsze, na komercji. Szkoda.

Szału ni ma. Choć jest ładnie wydana, ilustracje są dużo, barwne i bogate w szczegóły, opowiadania wybrane są na chybił - trafił. Ktoś, kto nie zna "Gwiezdnych wojen", a podejrzewam, że mało które dziecko zna sagi na wyrywki i kojarzy: kto z kim, w jakiej konfiguracji i dlaczego, kompletnie się pogubi, np. jedna opowieść kończy się kolejną walką Obi-Wan i Anakina ze złem,...

Ta książka mi się bardzo, ale to bardzo podobała!!! Jestem fanem Star Wars i jeśli się pojawia jakaś książka na ten temat, czytam ją. Ta książka opowiada o wielu przygodach niesamowitych, szczególnie ze świetlnymi mieczami. Podobała mi się opowieść Bitwa o Hoth. Mój ulubiony bohater to Luke Skywalker. Był bardzo dumny, że jest Jedi i latał statkiem o nazwie X-Wing. Miał przyjaciół: Czubaka, Księżniczka Leja, Hanasolo i AR2D2 i C-3PO. Przygoda z tą książką była fantastyczna i pomyśleć, że w jednej małej książce kryje się tyle przygód w kosmosie. Niestety było tam dużo wojen a Luke musiał stanąć do walki ze swoim ojcem.

Ta książka mi się bardzo, ale to bardzo podobała!!! Jestem fanem Star Wars i jeśli się pojawia jakaś książka na ten temat, czytam ją. Ta książka opowiada o wielu przygodach niesamowitych, szczególnie ze świetlnymi mieczami. Podobała mi się opowieść Bitwa o Hoth. Mój ulubiony bohater to Luke Skywalker. Był bardzo dumny, że jest Jedi i latał statkiem o nazwie X-Wing. Miał...

„Star Wars” cieszą się takim powodzeniem, że kolejna część pojawiająca się na ekranach kin wiąże się ze sprzedażą gadżetów, książek, licznych dyskusjach i analizach. Moje pokolenie doskonale pamięta pierwszą część z serii filmów, która w latach 80 XX wieku trafiła na ekrany kin. Bardzo szybko stał się to film kultowy. Młodzi ludzie przeżywali fascynację przygodami bohaterów, zdobywali świetlne miecze i w wyobraźni wcielali się w swoich ulubionych bohaterów. To powodzenie sprawiło, że bardzo szybko powstały kolejne części. Nie zabrakło też seriali, książek, komiksów, gier fabularnych, komputerowych oraz wielu kolekcji figurek, maskotek itp. „Gwiezdne Wojny” zostały też bardzo przychylnie przyjęte przez starszych widzów, dla których w Polsce mógł on mieć wydźwięk polityczny (złe rządy i dobrzy buntownicy). Był symbolem zmian, jaki zachodziły na świecie.
Mimo upływu lat, zmiany sposobu filmowania, postępu technologicznego „Star Wars” cieszą się wielkim powodzeniem. Dorośli miłośnicy mogą wprowadzać swoje dzieci w świat swoich kulturowych fascynacji dzięki licznym książkom opowiadającym przygody bohaterów znanych z filmów, które dla młodego widza przyzwyczajonego do szybkiej akcji mogą wydawać się monotonne. Niedawno pisałam o książce dla młodzieży, a dziś interesująca propozycja dla dzieci. „Star Wars. Krótkie opowieści na dobranoc” to zbiór jedenastu opowiadań wprowadzających dzieci w niezwykły świat mocy. Znajdziemy w nich elementy mitologii, baśniową fabułę, potyczki dobra ze złem, wiara z skrywanej we wszystkich istotach sile, wykorzystanie mocy pochodzącej z Wszechświata.
Młodzi czytelnicy odkryją, że czasami trzeba bardzo chcieć i dążyć do realizacji marzeń o zwycięstwie („Byle do mety”). To wymaga od nas wytrwałości, kształtowania umiejętności oraz chęci sprawdzenia własnych sił. Do tego posiadaną siłę musimy wykorzystać do pomagania innym, a nie zdobywania władzy („Hrabia i mistrz”). Dzieci odkryję również, że w kształtowaniu charakteru, nauce, zdobywaniu wiedzy i siły ważna jest cierpliwość oraz wielka wiara w swoje możliwości („Jedi zostać musisz”).
Każda opowieść przybliża kolejny fragment „Gwiezdnych Wojen” i pozwala młodym czytelnikom na fascynację tą lekturą oraz na wprowadzenie w świat kultowych filmów. Książka szczególnie spodoba się chłopcom, których opisy potyczek i nauki sztuk walk sprawią, że sami w swojej wyobraźni zapragną walczyć po jasnej stronie mocy.
Całość wzbogacono interesującymi ilustracjami. Każda opowieść rozpoczyna się od strony tytułowej, na której znajduje się wprowadzenie przenoszące czytelników w różne miejsca. Wielkim plusem jest średniej wielkości czcionka, odpowiednie rozmieszczenie tekstu tak, aby młody czytelnik się nie znudził. Całość dopełnia gruba, giętka okładka, bardzo dobrze zszyte strony, śliski papier, dzięki czemu książka jest trwała i atrakcyjna. Ze względu na solidność jest to lektura stosunkowo ciężka do swoich rozmiarów. Doskonale sprawdza się do wspólnego czytania z dzieckiem. Prosty język, wystarczająca ilość atrakcyjnych ilustracji pozwala wejść w świat „Gwiezdnych Wojen” zarówno przedszkolakom, jak i uczniom. Jednak (ze względu na sceny przemocy, np. walczący) polecam ją uczniom.

„Star Wars” cieszą się takim powodzeniem, że kolejna część pojawiająca się na ekranach kin wiąże się ze sprzedażą gadżetów, książek, licznych dyskusjach i analizach. Moje pokolenie doskonale pamięta pierwszą część z serii filmów, która w latach 80 XX wieku trafiła na ekrany kin. Bardzo szybko stał się to film kultowy. Młodzi ludzie przeżywali fascynację przygodami...

Zdanie "Dawno, dawno temu w odległej galaktyce ..." rozpoczyna każdy z filmów i również w naszej publikacji jest obecne. Książka składa się z 11 opowieści o walce dobra ze złem oraz sile przyjaźni. Historyjki poukładane są chronologicznie w stosunku do tego, co wydarzyło się w filmach. Anakin Skywalker ściga się z Sebulbą, Mistrz Yoda ściera się w pojedynku z hrabią Dooku, a Luke odnajduje swoją ścieżkę rycerza Jedi. Poczytamy również o Rebeliantach, którzy próbują zniszczyć Gwiazdę Śmierci oraz umknąć przed straszliwym lordem Vaderem. Poszczególne historie czyta się w kilka minut z prawdziwą przyjemnością.

Książka jest rekomendowana dla dzieci powyżej 8 roku życia i zgadzam się z tą opinią. Niektóre występujące stwory zostały bardzo groźnie przedstawione ( monstrualne rozmiary, wielkie zębiska ociekające śliną i gotowe do pożarcia czegoś/kogoś ).

Świetne wydanie, barwne, sugestywne ilustracje i treść dostosowana do młodego czytelnika, to jest to co lubimy. Polecamy.

Zdanie "Dawno, dawno temu w odległej galaktyce ..." rozpoczyna każdy z filmów i również w naszej publikacji jest obecne. Książka składa się z 11 opowieści o walce dobra ze złem oraz sile przyjaźni. Historyjki poukładane są chronologicznie w stosunku do tego, co wydarzyło się w filmach. Anakin Skywalker ściga się z Sebulbą, Mistrz Yoda ściera się w pojedynku z hrabią Dooku,...

Aż się chce dzieci mieć, tylko po to, by im to poczytać!!!

Aż się chce dzieci mieć, tylko po to, by im to poczytać!!!

Jedna z ulubionych mojego synka. Mówi, żebym dała 700 gwiazdek :D Historyjki nie za długie, wybiórcze. Kolorowe ilustracje z ulubionymi bohaterami. Czego chcieć więcej? Ja bym coś chciała więcej :D

Jedna z ulubionych mojego synka. Mówi, żebym dała 700 gwiazdek :D Historyjki nie za długie, wybiórcze. Kolorowe ilustracje z ulubionymi bohaterami. Czego chcieć więcej? Ja bym coś chciała więcej :D

Naprawdę fajna książeczka dla 4-6-latka zafascynowanego uniwersum Star Wars. Nikt nikogo nie zabija tylko "rozprawia się z nim raz na zawsze". Całkiem przyjemne ilustracje, krótkie, stosunkowo dobrze napisane opowiastki.

Naprawdę fajna książeczka dla 4-6-latka zafascynowanego uniwersum Star Wars. Nikt nikogo nie zabija tylko "rozprawia się z nim raz na zawsze". Całkiem przyjemne ilustracje, krótkie, stosunkowo dobrze napisane opowiastki.

Jestem pod wrażeniem, jak takie, w sumie mroczne historie, można zmienić w bajki dla dzieci. Dziecko czyta z ekscytacją. Rodzic między wierszami.

Jestem pod wrażeniem, jak takie, w sumie mroczne historie, można zmienić w bajki dla dzieci. Dziecko czyta z ekscytacją. Rodzic między wierszami.