Dzika bestia

Okładka książki Dzika bestia
Jorge Franco Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
El mundo de afuera
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2016-08-02
Data 1. wyd. pol.:
2016-08-02
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380694217
Tłumacz:
Andrzej Flisek
Tagi:
Andrzej Flisek literatura iberoamerykańska literatura kolumbijska
Średnia ocen

                5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zakładnicy miłości, zakładnicy śmierci



3127 113 66

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
72 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
726
235

Na półkach: , ,

„Dzika bestia”, napisana przez Jorge Franco, to dziwna, mroczna i egzotyczna powieść.

W kolumbijskim Medellin mieszka don Diego – miejscowy bogacz, filantrop i arystokrata. Jego życiową fanaberią stało się wybudowanie zamku: Diego ma kompleks Europy i marzy mu się rezydencja jak z osiemnastego wieku, choć mamy lata sześćdziesiąte. Miłośnik Wagnera poślubia nawet Niemkę; ich córka Izolda wychowuje się w zamku w całkowitym odosobnieniu, gdyż rodzice drżą o jej bezpieczeństwo. Niestety, zakazany owoc w postaci pięknej dziewczyny o nieprzeciętnej osobowości tym bardziej kusi „zwykłych śmiertelników”...

Gabriel Garcia Marquez nazwał Franco swoim następcą i faktycznie, powrót do realizmu magicznego dawnych mistrzów jest tu widoczny – ale Franco jest dużo bardziej naturalistyczny w opisach, bardziej złowrogi, ba – niekiedy wręcz turpistyczny. Nie ma tu słońca Kolumbii i latynoskiego poczucia humoru, pod tym względem książka jest niemiecka jak część jej bohaterów, a baśniowość historii to baśniowość braci Grimm – tyle, że ta z oryginalnej, brutalnej i krwawej wersji. Przedstawiona namiętność zaś w zasadzie nie jest namiętnością – jest chłodna, mechaniczna i zwierzęca, ale w negatywnym znaczeniu tego słowa. Bardzo widać tu też różnicę między arystokracją, a „zwykłymi ludźmi”: i to wcale nie pod kątem zamożności i biedy, jak to zwykle bywa przedstawiane. Porywacz don Diega raczej nie głoduje, ma dom, na alkohol i prezenty też go stać; jednak różnica w wychowaniu, aspiracjach, stylu życia, jest porażająca. Widać to na przykładzie literackich upodobań Diega i Małpy: ten pierwszy z pogardą wypowiada się o „nowych poetach ludu” jak Julio Florez, z muzyki ceni najbardziej właśnie starego Wagnera, z architektury – zamki nad Loarą (co budzi niepohamowaną wesołość młodych, kształconych w Stanach architektów z Medellin). Małpa natomiast prostego Floreza kocha, uważa za poetę wybitnego w swojej prostocie i z pogardą odnosi się do swoich kolegów, którzy w ogóle nie czytają wierszy. Z kolei Twiggy fascynuje się swoją modelką-imienniczką; zbiera numery „Vogue” i próbuje kopiować jej pełen wdzięku styl, ale efekt pozostaje tandetny: sukienka mini kolumbijskiej Twiggy nie jest dziewczęca, ale wulgarna, a nonszalancja w zachowaniu nie czyni z niej chłopczycy, lecz ordynarną dziewczynę z przedmieść.

„Dzika bestia” dobrze wpasowuje się w ramy powieści łotrzykowskiej: wartkie, w stylu czytadła, rozdziały o przygodach Małpy, Twiggy i ich kompanów, przeplatają się jednak z zimnymi, mrocznymi opowieściami o realiach zamku, w którym czas się zatrzymał. Mimo, że na pozór rodzina don Diega kocha się i jest szczęśliwa, jej życie i egzystencja w ponurym gmaszysku wydaje się sztuczna; czytelnik czuje, że za tą fasadą coś tkwi, coś, co każe małej Izoldzie uciekać nocą do lasu i chłonąć prawdziwą przyrodę. Coś tak nieprawdziwego, że w końcu się zawali – i prawdopodobnie doprowadzi do wielkiej tragedii.

„Dzika bestia”, napisana przez Jorge Franco, to dziwna, mroczna i egzotyczna powieść.

W kolumbijskim Medellin mieszka don Diego – miejscowy bogacz, filantrop i arystokrata. Jego życiową fanaberią stało się wybudowanie zamku: Diego ma kompleks Europy i marzy mu się rezydencja jak z osiemnastego wieku, choć mamy lata sześćdziesiąte. Miłośnik Wagnera poślubia nawet Niemkę;...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    195
  • Przeczytane
    85
  • Posiadam
    26
  • Teraz czytam
    3
  • Literatura kolumbijska
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Z biblioteki
    2
  • Ameryka Południowa
    2
  • Gdańsk
    1
  • Może przeczytam
    1

Cytaty

Więcej
Jorge Franco Dzika bestia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także