Tak zapamiętałem

Okładka książki Tak zapamiętałem
Marek Nowakowski Wydawnictwo: Zysk i S-ka literatura piękna
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2016-05-16
Data 1. wyd. pol.:
2016-05-16
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377859742
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
116
36

Na półkach: ,

Marka Nowakowskiego jako pisarza poznałem późno, bo już po całej plejadzie współczesnych (a dziś już w większości nieobecnych) twórców, o których nie wspominała polonistka z mojego liceum. Takie to były czasy, gdy nauczyciele woleli przemilczać autorów, których nie wymieniano w szkolnych podręcznikach, a te wówczas współczesną prozę polską kończyły bodaj na Andrzejewskim i jego „Popiele i diamencie”. Odkrywałem więc Hłaskę, Stachurę, Konwickiego, Kisielewskiego, Tyrmanda, Rymkiewicza, Herlinga-Grudzińskiego i kilku innych (a często po ich publikacje trzeba było sięgać do drugiego obiegu), ale Nowakowski mi umknął. I, paradoksalnie, dziś nie żałuję, bo dzięki temu miałem po latach okazję ponownie przeżywać ten dreszcz odkrywcy wkraczającego na nieznany literacki ląd.
Od tamtego czasu starałem się czytać go przy każdej wyłapanej w księgarni książęce (choć nadal nie odrobiłem wszystkich zaległości). Z ostatnich książek jego autorstwa zapadła mi w pamięć „Nekroplis”, sentymentalna podróż po miejscach Warszawy, które już nie istnieją, w towarzystwie ich barwnych bywalców. I teraz, już po śmierci pisarza, ukazał się tom opowieści „Tak zapamiętałem”, podobny do tamtego, ale tym razem ludzie, nie miejsca, prowadzą nas po po tamtej rzeczywistości.
To inny świat, chyba nie do końca zrozumiały nawet dla najbardziej dociekliwych czytelników młodego pokolenia, bo oglądany oczami Polaka żyjącego w Polsce wschodniego obozu, biednej, siermiężnej i ogłupiałej, odstającej od normalnego świata tak, jak dziś od niego odstaje już chyba tylko kilka państw, z Koreą Północną na czele. Pobyt na Zachodzie był wydarzeniem tyleż pożądanym, co bolesnym, bo jeszcze w latach osiemdziesiątych średnie miesięczne polskie zarobki nie przekraczały kilkudziesięciu dolarów.
„Tak zapamiętałem” zabierają nas w tamten świat, może absurdalny, ale pełen niezwykłych ludzi, którzy starali się żyć w nim, ale poniekąd wbrew niemu. Bywają ci najznamienitsi, jak Zygmunt Kubiak czy Jerzy Giedroyć, bywają nieznani; uczciwi, ale i ci z półświatka. W gruncie rzeczy dzięki nim wszystkim upadł w Europie Środkowej i Wschodniej komunizm.
To książka dla tych, którzy lubią pamiętnikarskie zapiski i powroty do przeszłości. Mieszkańców tamtych czasów przede wszystkim, ale i mieszkańców współczesności, którzy lubią wycieczki w egzotykę niedawnej przeszłości. Bo to świat Barei, świat absurdu, ale i koryfeuszy wolności. Marek Nowakowski udowadnia (choć niezamierzenie), że komunizm upadł nie tylko dzięki światłym intelektualistom, ale i każdemu, kto próbował wyrwać się z tamtej rzeczywistości, także dzięki cinkciarzom i doliniarzom.

Marka Nowakowskiego jako pisarza poznałem późno, bo już po całej plejadzie współczesnych (a dziś już w większości nieobecnych) twórców, o których nie wspominała polonistka z mojego liceum. Takie to były czasy, gdy nauczyciele woleli przemilczać autorów, których nie wymieniano w szkolnych podręcznikach, a te wówczas współczesną prozę polską kończyły bodaj na Andrzejewskim i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    17
  • Przeczytane
    11
  • Posiadam
    6
  • E-booki
    1
  • Przeczytałem raz jeszcze
    1
  • Z polecenia
    1
  • Ebook
    1
  • Biografie/Historyczne
    1
  • Domowa biblioteka
    1
  • 2018
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tak zapamiętałem


Podobne książki

Przeczytaj także