Książka „Bitwy Wyklętych” Szymona Nowaka, prezentuje największe bitwy stoczone przez polskich żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Są to m.in. walki w Lesie Stockim, Kuryłówce, Surokontach i Majkowicach, i tak: w Surokontach zginął major Kotwicz – czyli Maciej Kalenkiewicz. Obok grobów „Kotwicza” i „Orwida” przygotowano także miejsca dla 34 polskich żołnierzy, jako że polskich partyzantów pochowano przy Starym Cmentarzu Powstańców Styczniowych. Dopiero po 1991 roku wybudowano w tym miejscu cmentarz poświęcony pochowanym tam przed laty Polakom. W 2013 roku tuż obok cmentarza władze białoruskie wybudowały nowoczesne obory, planując hodowlę krów. Jedyne co nam pozostało Polakom, to cieszyć się, że ten cmentarz nie został zaorany przez pracowników kołchozu.
Bitwa pod Kuryłówką byłą jedną z największych batalii stoczonych między wojskiem antykomunistycznego podziemia, a oddziałami sowieckimi. W walce uczestniczyło ok. 170 Polaków i 180 Rosjan z NKWD. Również w bitwie pod Majkowicami zginęło 19 partyzantów, a kilku zostało rannych oraz paru dezerterów z „ludowego” Wojska Polskiego, którzy przyłączyli się do oddziału „Burzy”, dużo zginęło również osób cywilnych, ale dane już tego nie podają. Pod koniec 2013 roku powstała Fundacja Niezłomni im. Zygmunta Szędzielarza ps. „Łupaszki”, która ma na celu odnalezienie zapomnianych grobów Żołnierzy Wyklętych, oraz gromadzenie bazy genetycznej, aby dokonać identyfikacji znalezionych szczątków, oraz kwesty na godny pochówek tych bohaterów. Fundacja m.in. znalazła we wsi Gajrowskie szczątki polskich partyzantów, którzy w chwili śmierci mieli nie więcej jak 20-25 lat. Kilku żołnierzy ma przestrzelone czaszki, co może sugerować dobijanie rannych przez Sowietów. Przy ciałach znaleziono także przedmioty kultu religijnego tj. święte obrazki, różaniec, medaliki. Jednym ze zidentyfikowanych żołnierzy był dowódca drugiego plutonu podporucznik Jan Boguszewski ps. „Bitny”. Nadal jednak trwają badania genetyczne szczątków „Wiarusa „ i „Modrzewia”, a w lutym 2015 roku miał uroczysty pogrzeb Żołnierzy Wyklętych, ze wsi Gajrowskich ekshumowanych z dołów śmierci. Wspomnę tutaj jeszcze o Franciszku Jaskólskim ps. „Zagończyk”, który dla „władzy ludowej” był bandytą i recydywistą. Sąd Najwyższy skazał go na karę śmierci, a Sąd Wojskowy w Warszawie nakazał bezzwłoczne wykonanie wyroku 19 lutego 1947 roku. A, 22 lutego tegoż samego roku weszła w życie amnestia tak, że kary śmierci zamieniano na kary więzienia, czyli decydenci skrzętnie się pospieszyli, aby zgładzić „Zagończyka”.
Autor książki chciał, aby prezentowana lektura skłoniła czytelnika do zgłębienia i ujednolicenia wiedzy o historii naszej Ojczyzny z lat 1944-47. Jest to pierwsza taka książka, która opisuje szczegółową historię bitew i akcji żołnierzy tzw. Drugiej konspiracji. Dodatkowym atutem są mapy zamieszczone w każdym z 15 rozdziałów, ponieważ autor opisał 15 najważniejszych bitew Żołnierzy Wyklętych.
Pisarz zamieścił również archiwalne i współczesne zdjęcia żołnierzy i ich rodzin.
Książka w twardej oprawie, zawiera 514 stron i bardzo ją polecam, bowiem jest to wielka lekcja historii, a szczególnie dla młodzieży, która nie ma świadomości czy wiedzy na temat Żołnierzy Wyklętych.
Gorąco zachęcam do poszerzenia lekcji historii.
Moja ocena: 10/10
Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

Książka „Bitwy Wyklętych” Szymona Nowaka, prezentuje największe bitwy stoczone przez polskich żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Są to m.in. walki w Lesie Stockim, Kuryłówce, Surokontach i Majkowicach, i tak: w Surokontach zginął major Kotwicz – czyli Maciej Kalenkiewicz. Obok grobów „Kotwicza” i „Orwida” przygotowano także miejsca dla 34 polskich żołnierzy, jako że...