Sekrety urody Koreanek. Elementarz pielęgnacji
- Kategoria:
- poradniki
- Tytuł oryginału:
- The Little Book of Skin Care. Korean Beauty Secrets for Healthy, Glowing Skin
- Wydawnictwo:
- Znak Literanova
- Data wydania:
- 2016-02-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-02-15
- Liczba stron:
- 224
- Czas czytania
- 3 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324035908
- Tłumacz:
- Joanna Dziubińska
- Tagi:
- uroda pielęgnacja Koreanki cera koreański rytuał piękna
W Europie o skórze mówi się głównie w kontekście problemów: zmarszczek i niedoskonałości cery, które trzeba tuszować grubymi warstwami makijażu. Koreanki od dawna wiedzą, że takie podejście prowadzi donikąd. Ich niezwykła metoda kompleksowej pielęgnacji gwarantuje rewelacyjne efekty.
Charlotte Cho na własnym przykładzie obala mit, że idealna cera Koreanek to efekt dobrych genów i udowadnia, że wszystko zależy od właściwej pielęgnacji. W książce przedstawia kilka prostych, ale niezastąpionych sposobów, by raz na zawsze pożegnać się z niedoskonałościami i zachwycić wszystkich promienną, nieskazitelną cerą.
Zapomnij o starzejących się z godnością Francuzkach i osiągnij koreańską perfekcję.
Oczyszczaj, złuszczaj, nawilżaj, regeneruj i lśnij!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 3 382
- 1 180
- 1 015
- 151
- 97
- 73
- 68
- 43
- 38
- 30
Opinia
Zanim "Sekrety.."pojawiły się na wszystkich kosmetycznych blogach wypatrzyłam ją gdzieś indziej i byłam niezmiernie szczęśliwa,że nareszcie poznam tajniki koreańskiej pielęgnacji. Zainteresowana tą kulturą od dobrych kilku lat zgłębiałam wiedzę i czułam jakby przez tę publikację osiągnę swego rodzaju tytuł? Czy to dobre słowo, po prosty będę wiedziała na tyle dużo,że nie będą to wyrwane z kontekstu informacje (jak to czułam), lecz będę miała na czym oprzeć swoje wypowiedzi. Na samym początku zamierzałam ją kupić,ale potem nastała fala jej promocji na wszystkich możliwych blogach czy kanałach, co trochę wzmożyło moją czujność. Jeśli coś jest dobre i wiadomo,że odniesie sukces to po co tak to promować,wręcz kłuć tym w oczy. Dobra wstrzymałam się z kupnem i wypożyczyłam kilka dni temu.
Poradnik bardzo szybko się czyta,niemal jak czasopismo. Podobają mi się te humorystyczne wstawki, ogółem jak zmieniało się nastawienie autorki. I chyba na tym koniec plusów. W książce nie znalazły się informacje których sama bym do tej pory nie znała, liczyłam na domowe sposoby 'sekrety' których używają od pokoleń,jak ktoś wcześniej wspomniał co jakiś czas można była odnieść wrażenie,że za chwilę uchyli rąbka tajemnicy po czym dostawaliśmy następne ogólniki.Kwestia skór problematycznych czy z trądzikiem czy z czymkolwiek innym ,tu się bardzo zawiodłam. Wbrew ogólnemu wyidealizowanemu wizerunkowi Koreańczycy też cierpią na trądzik i nie wierze,że tylko chodzą z tym do dermatologa. Nie było mowy ani o sposobach które łagodzą,ani o niczym innym nawet kategoryzowanie cer było pomieszane bo skóra mieszana to może być tłusta strefa T i normalne policzki, a nie jedynie suche,mała rzecz,ale wprowadza w błąd. Tak naprawdę w moim odczuciu wiele kwestii zostało potraktowanych po macoszemu,liźniętych zaledwie. Przeszkadzało mi też,te uporczywe promowanie produktów (ale nie dla skór problematycznych) które nie są stacjonarnie dostępne szczególnie w Polsce. Dla mnie lepszym rozwiązaniem byłby wpis na jej blogu z tymi produktami i informacja w książce,że tam mogą je znaleźć. Książka nie wniosła nic nowego do mojej pielęgnacji.
Zanim "Sekrety.."pojawiły się na wszystkich kosmetycznych blogach wypatrzyłam ją gdzieś indziej i byłam niezmiernie szczęśliwa,że nareszcie poznam tajniki koreańskiej pielęgnacji. Zainteresowana tą kulturą od dobrych kilku lat zgłębiałam wiedzę i czułam jakby przez tę publikację osiągnę swego rodzaju tytuł? Czy to dobre słowo, po prosty będę wiedziała na tyle dużo,że nie...
więcej Pokaż mimo to