Mushishi #4
Wydawnictwo: Hanami Cykl: Mushishi (tom 4) komiksy
242 str. 4 godz. 2 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Mushishi (tom 4)
- Tytuł oryginału:
- 蟲師
- Wydawnictwo:
- Hanami
- Data wydania:
- 2015-12-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-12-01
- Liczba stron:
- 242
- Czas czytania
- 4 godz. 2 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788360740958
- Tłumacz:
- Radosław Bolałek
- Tagi:
- manga seinen fantasy okruchy życia siły nadprzyrodzone tajemnica
Mushi można się bać albo starać się je polubić. Można spotkać je wszędzie – w górach, w gajach bambusowych, w zbiornikach wodnych, a czasem nawet w domach. Zdarza się, że egzystują obok ludzi nie wadząc nikomu, a czasami potrafią być bardzo dokuczliwe. Bo mushi to sąsiedzi, których nie trzeba kochać, ale z którymi należy nauczyć się żyć.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 75
- 36
- 28
- 21
- 5
- 5
- 5
- 4
- 2
- 2
Cytaty
Twoja żona jest czymś pomiędzy mushi a człowiekiem. My, Mushishi, nazywamy to "Demonicznym kuszeniem". Bardzo rzadka mieszanka. [str. 166].
Wkładam list do gniazda numer jeden, a pan pustka zanosi list do gniazda numer dwa, które ma Mushishi. [str. 23].
dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Kolejny dość ciekawy tom, niestety przez formę książki. Czyli krótkie niepowiązane historie ciężko aby zapadły w pamięć. Do tego jeszcze te nagłe przeskoki w czasie pomiędzy ilustracjami powodują, że całość czyta się z pewnymi trudnościami.
Kolejny dość ciekawy tom, niestety przez formę książki. Czyli krótkie niepowiązane historie ciężko aby zapadły w pamięć. Do tego jeszcze te nagłe przeskoki w czasie pomiędzy ilustracjami powodują, że całość czyta się z pewnymi trudnościami.
Pokaż mimo toMushishi #4 to kolejna część mocno nietuzinkowej mangowej serii, która w niebywały wręcz sposób, potrafi zapewnić czytelnikowi chwilę wyciszenia i gigantyczną dawkę relaksu. Jeśli chce ktoś oddać się błogiej przyjemności i przez moment zapomnieć o troskach otaczającego go świata, to zdecydowanie powinien sięgnąć właśnie po ten tytuł.
Czwarta odsłona to kolejna porcja krótkich historii, których motywem przewodnim jest baśniowa opowieść o tajemniczych Mushi. Nadprzyrodzonych bytach, które można spotkać dosłownie wszędzie, chociaż nie każdy je widzi. Można się ich bać albo starać polubić, na pewno trzeba umieć z nimi koegzystować. Tematycznie fabuła jest więc dokładnie taka sama jak we wcześniejszych odsłonach. Yuki Urushibara od samego początku kreśli emocjonalną i dającą wiele do myślenia opowieść, w której raczej nic się nie zmieni. Nie będzie tutaj fabularnych zaskoczeń, widowiskowych akcji, ani nawet świetnie nakreślonych bohaterów. Wszystko od samego początku otoczone jest mgiełką tajemnicy, która ma fascynować odbiorcę, zapewniając mu jednocześnie cały czas ten sam sprawdzony jakościowy scenariusz.
W recenzowanej części znajdujemy pięć spokojnych, wręcz melancholijnych historii, które jednak nie zawsze dążą do „pozytywnego” finału. W „Zbierając puste kokony” twórca stara się pokazać trudną do wypełnienia pustkę po stracie kogoś bliskiego, jednocześnie odkrywając sposób porozumienia się z tytułowymi Mushishi podróżującymi po całym fantazyjnym kraju. „Most jednej nocy” to z kolei historia silnej miłości, na której drodze staje nie tylko rodzina, ale również „Mushi”. „Bujda o wiośnie” to obraz oczekiwania ludzi na nadejście wiosny, symbolizującej tutaj „lepsze czasy”. Przedostatnia z historii „W klatce” to kolejna mocno emocjonalna opowieść o ludziach i ich ciągłym darzeniu do poznania czegoś nowego, nie doceniając tego, co już się posiada. Na sam koniec autor w „Dźwięk deptanej trawy” kolejny raz stara się dość enigmatycznie zaprezentować przeszłość Ginko, pokazując jego losy przez pryzmat historii góry, pod którą płynie życiodajna żyła, napełniająca okoliczne tereny swoją esencją.
Cała recenzja na:
https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-mangi-mushishi-4/
Mushishi #4 to kolejna część mocno nietuzinkowej mangowej serii, która w niebywały wręcz sposób, potrafi zapewnić czytelnikowi chwilę wyciszenia i gigantyczną dawkę relaksu. Jeśli chce ktoś oddać się błogiej przyjemności i przez moment zapomnieć o troskach otaczającego go świata, to zdecydowanie powinien sięgnąć właśnie po ten tytuł.
więcej Pokaż mimo toCzwarta odsłona to kolejna porcja...
Po paru tomach łatwiej zauważa się wzory. Ginko jest zdecydowanie samotny w swojej wędrówce z powodu mushi, i widać to przede wszystkim w historiach z jego dzieciństwa. Zresztą osamatniający wpływ mushi widać chyba także po każdym bohaterze. Po części przez to każda historia staje się także historią o samotności.
Pomimo bycia dosyć low-key Ginko jest też zdecydowanie jednym z barwniejszych bohaterów w mandze, gdyż ponieważ dopiero historie z ludźmi, którzy wykazują jakiekolwiek cechy wyróżniające oprócz posiadania takiej czy owakiej rodziny pokazują, jak bardzo nierozwinięte to są charaktery. Czy to wada? Niekoniecznie, nie w zbiorze krótszych opowiadań w każdym razie. Ale po jakimś czasie rzuca się w oczy. Tak samo, jak rzuca się w oczy fakt, że większość związków między bohaterami historii to związki rodzinne lub o naturze romantycznej. Też nie jest to wada, ale znowu - tym wyraźniej to widać przy utworach, które zgłębiają innego rodzaju relacje.
Generalnie jest to też manga, która utrzymuje cały czas taki sam, wysoki poziom. Nawet tłumaczenie wydaje się być lepsze - a przynajmniej stało się przezroczyste, co i tak poprawia jakość czytania.
Po paru tomach łatwiej zauważa się wzory. Ginko jest zdecydowanie samotny w swojej wędrówce z powodu mushi, i widać to przede wszystkim w historiach z jego dzieciństwa. Zresztą osamatniający wpływ mushi widać chyba także po każdym bohaterze. Po części przez to każda historia staje się także historią o samotności.
więcej Pokaż mimo toPomimo bycia dosyć low-key Ginko jest też zdecydowanie...
Widać, że autor rozwija swój warsztat, kreska staje się coraz bardziej kształtna, płynna i zaczyna być śliczna :) Ale siłą tego tytułu nie jest kreska, tylko treść. "Dziwne" historie z pogranicza fantastyki i feudalnej Japonii, ale nie do końca, bo przecież główny bohater ma współczesne, europejskie ubranko ;) Jeśli lubisz trochę surrealistyczne historie o świecie i poznawaniu człowieka, polecam :) Mocnym plusem tego tytułu jest to, że często zaskakuje :)
Widać, że autor rozwija swój warsztat, kreska staje się coraz bardziej kształtna, płynna i zaczyna być śliczna :) Ale siłą tego tytułu nie jest kreska, tylko treść. "Dziwne" historie z pogranicza fantastyki i feudalnej Japonii, ale nie do końca, bo przecież główny bohater ma współczesne, europejskie ubranko ;) Jeśli lubisz trochę surrealistyczne historie o świecie i...
więcej Pokaż mimo toMushi to byty współdzielące z nami nasz świat, jednak z natury są niewidzialne. Nie chcą nam wyrządzić krzywdy, jednak czasem ich poczynania mają niebezpieczny dla nas wydźwięk. Mushishi, to ludzie którzy potrafią wyczuć te byty, oraz potrafią eliminować, czasem groźne skutki ich poczynań. Jednym z takich ludzi jest Ginko. Wędruje on po krainach pomagając ludziom, czyni to jednak w taki sposób, aby nie zaszkodzić również mushi. Bowiem, jak sam twierdzi, one po prostu chcą przetrwać, jak my wszyscy.
4 część opowiadań, w gruncie rzeczy przedstawia nam podobne historie co w poprzednich tomach. Z tą różnica, że tutaj te opowieści zdały mi się bardziej poetyckie. Choćby opowieść o pewnym moście i parze zakochanych. Być może finał tej opowiastki nie będzie taki, jakbyśmy oczekiwali ale wszystko oczywiście skończy się tak jak powinno, czyli szczęśliwie. Ginko w swoich wędrówkach zawsze trafia tam gdzie jest potrzebny. Czy wezwany, czy po prostu przechodzi akurat obok, bez znaczenia. Oferuje swoją wiedzę każdemu. Zachęcam do lektury.
Ta część wywarła na mnie wrażenie, jak już pisałem swoją poetyckością i ciekawie zarysowanymi historiami. Autorce udało się wzbudzić we mnie zainteresowanie i z pewnością sięgnę po kolejne części tej serii. Polecam.
Mushi to byty współdzielące z nami nasz świat, jednak z natury są niewidzialne. Nie chcą nam wyrządzić krzywdy, jednak czasem ich poczynania mają niebezpieczny dla nas wydźwięk. Mushishi, to ludzie którzy potrafią wyczuć te byty, oraz potrafią eliminować, czasem groźne skutki ich poczynań. Jednym z takich ludzi jest Ginko. Wędruje on po krainach pomagając ludziom, czyni to...
więcej Pokaż mimo to