Niezwykle poruszająca historia 14-letniej Basi, która po raz pierwszy w tak młodym wieku sięgnęła po narkotyki. Pierwsze rozdziały niesamowicie mnie wciągnęły- czasami nawet czułam się, jakbym to ja była Barbarą. Wyjątkowa. Jeszcze tak niedawno gdy w roku szkolnym zamiast skoncentrować się na tym co tłumaczy nauczyciel potajemnie pochłaniałam kolejne daty, z wypiekami wczytywałam się w losy bohaterki chowane na moich kolanach.
Mimo tej początkowej fascynacji, końcowe zapiski zaczęły mnie po prostu nudzić. Ciągłe przygnębienie, wołanie o pomoc, czasami nawet pisanie rzeczy, które nie miały żadnego sensu ani związku z fabułą. Dalsze czytanie było prawdziwą katorgą. Szczerze przyznaję- do końca uczciwe nie dobrnęłam. Dla wszystkich, którym się to udało prawdziwy szacun.!
Była to moja pierwsza książka o narkomańskim życiu. Najciekawsze jest oczywiście to, że ta historia wydarzyła się naprawdę, a autorka napisała jeszcze parę dobrych powieści.

Niezwykle poruszająca historia 14-letniej Basi, która po raz pierwszy w tak młodym wieku sięgnęła po narkotyki. Pierwsze rozdziały niesamowicie mnie wciągnęły- czasami nawet czułam się, jakbym to ja była Barbarą. Wyjątkowa. Jeszcze tak niedawno gdy w roku szkolnym zamiast skoncentrować się na tym co tłumaczy nauczyciel potajemnie pochłaniałam kolejne daty, z wypiekami...