Nawrócony w Jaffie; Sowa, córka piekarza

Okładka książki Nawrócony w Jaffie; Sowa, córka piekarza
Marek Hłasko Wydawnictwo: Czytelnik Cykl: Utwory wybrane [Marek Hłasko] (tom 6) literatura piękna
292 str. 4 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Utwory wybrane [Marek Hłasko] (tom 6)
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1990-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1988-01-01
Liczba stron:
292
Czas czytania
4 godz. 52 min.
Język:
polski
Średnia ocen

                7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
108 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1861
330

Na półkach: , , , , , , , ,

W jednej książce dwie powieści: „Sowa, córka piekarza” i „Nawrócony w Jaffie”. Jak zwykle, trudno wystawić jedną ocenę dwóm różnym utworom. Co je łączy? Bohaterowie o zjechanej psychice. Beznadziejność sytuacji. Świat bez szczęścia, dobra, współczucia. A w moim przypadku, oprócz ucisku w żołądku, nieudany powrót. Tak, to pierwszy z moich literackich powrotów, w którym odnalazłam znacznie mniej, niż w trakcie dawnej lektury. Zawód. Tym silniejszy, że dotyczy twórczości jednego z idoli mojej młodości… Pamiętam, że obie pozycje miały u mnie bardzo wysokie notowania, zwłaszcza „Sowa…”. Teraz brakowało mi tamtego zafascynowania. Teraz, hm, wyszło tak sobie…

„Sowa, córka piekarza”

„I jeśli będziesz mógł, to nie zostawiaj za sobą nawet pustego miejsca, gdyż puste miejsce może coś oznaczać, a ty i ja nie oznaczamy niczego”.

Ludzie. Źli. Okrutni. Cyniczni. Destrukcyjni. Bez celu. Bez marzeń. Nieszczęśliwi. Przesiąknięci nieszczęściem. Oczekujący na śmierć. Starsi, w których wojna i czasy powojenne zabiły wszystko, co ludzkie. Młodsi, wychowani wśród wojny i przestępstw pierwszych lat komunizmu, w których to, co ludzkie, nie zdążyło się narodzić, żyjący tak, że „nie mają po kim płakać, ani kogo żałować”. I chora gra w trójkąt miłosny, gdzie dwie postaci są rzeczywistymi uczestnikami dramatu (romansu), a trzecia jest tutaj tylko ze względu na zdolności aktorskie przy fizycznym podobieństwie do odsiadującego karę śmierci faktycznego uczestnika trójkąta.

„Nasze melodeklamacje skończyły się. Przykro mi, iż nie mogę zostać z panią i pobawić się jeszcze trochę. Bawiłem się dobrze. (…) Nie umiem kochać kobiet. Nie kochałem nigdy żadnej. (…) Nie umiałem tego, co pani. Nie umiałem nigdy okłamać samego siebie”.

A „Nawrócony w Jaffie”?

„(…) człowiek siedzący za stołem i kładący pasjansa miał pieniądze i nie potrzebował już być skurwysynem. Od tego miał mnie; i jeszcze całe mnóstwo takich jak ja.”

Cynizm, chciwość, wyrachowanie. I brak człowieka w człowieku. I brak nadziei na zmianę. Mimo przebłysków hłaskowskiego humoru, który zwykle mnie rozbraja, atmosfera jest trudna do zniesienia (ciężko było mi przebrnąć przez tę pozycję: moja psychika buntowała się).

Mocne. Prawdziwe. Sprowadzające natłok myśli. A jednocześnie uruchamiające coś na kształt przycisku bezpieczeństwa w postaci negatywnych odczuć w miejscu dawnej fascynacji. Wyrosłam z tych utworów? Zmieniła się moja wrażliwość? A może listopadowa szaruga nie służy lekturze tych utworów?

Kiedyś czytałam to samo wydanie i nie pamiętam, by drażniły mnie literówki, dosyć częste błędy interpunkcyjne, powtórzenia czy niezgodności. Nie rozumiem również częstego zastosowania, zwłaszcza w „Sowie…”, szyku wyrazów, który wybijał mnie z rytmu i kazał zastanawiać się, nad celowością tego układu (np.: „(…) a ja przez pusty przeszedłem kościół i przyklęknąłem” czy „(mógłbym) innych zaczepiać mężczyzn i mówić im o tym” itp.). Dziś „Sowę…” oceniam na 6,5 gwiazdek, „Nawróconemu” daję 5,5, średnia za całość wychodzi 6. Plus jedna gwiazdka za dawne uczucia :).

W jednej książce dwie powieści: „Sowa, córka piekarza” i „Nawrócony w Jaffie”. Jak zwykle, trudno wystawić jedną ocenę dwóm różnym utworom. Co je łączy? Bohaterowie o zjechanej psychice. Beznadziejność sytuacji. Świat bez szczęścia, dobra, współczucia. A w moim przypadku, oprócz ucisku w żołądku, nieudany powrót. Tak, to pierwszy z moich literackich powrotów, w którym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    147
  • Chcę przeczytać
    72
  • Posiadam
    43
  • Ulubione
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Literatura polska
    2
  • Poszukiwane
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Klasyka polska
    1
  • Y-Czytane wielokrotnie
    1

Cytaty

Więcej
Marek Hłasko Nawrócony w Jaffie; Sowa, córka piekarza Zobacz więcej
Marek Hłasko Nawrócony w Jaffie; Sowa, córka piekarza Zobacz więcej
Marek Hłasko Nawrócony w Jaffie; Sowa, córka piekarza Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także