Nigdy nie zaczęłam współpracy tak piękną książką.
Zdaje mi się, że nigdy nie czytałam tak pięknej... i zarazem przerażającej książki...

Na książkach się nie wzruszam. Może raz zdarzyło mi się, by oczy zaszły mgłą, ale z pewnością nie jestem osobą, która przy romansie swoje wypłacze. W sumie, to nie czytuję nawet książek, które mogą przyczynić się do mojego odwodnienia, ale ''Zajmę się tobą'' wbiła mnie w siedzenie. I to dosłownie. Zabrałam ją na drogę i po dotarciu na miejsce zostałam w aucie, by dokończyć. Ta książka spełnia wszystkie zapewnienia wypisane na okładce.
''Dotyka do żywego''.
''Zabójczy roller-coaster''.

Akcja nie wlecze się, nie nudzi. Historię poznajemy z trzech stron. Heidi, Chrisa i Willow. Nie ma czasu na postój. Pierwszoosobowa narracja i czas teraźniejszy nadaje całej pozycji dynamiki. Ciężko oderwać się, przestać, dać sobie spokój. Książka na raz i na długo.

Tematyka ponadczasowa, ale równocześnie świeża. Cudowny pomysł i zakończenie, które zwala z nóg. Parafrazując... ''Kocham tę pozycję, jak całusy kochają uściski''.

To książka, która porusza ogrom ważnych kwestii - sieroctwo, placówki, opiekuńcze, molestowania, rodziny zastępcze, dorastanie, miłość, aborcję, choroby, psychozy, depresje, macierzyństwo, osamotnienie, morderstwa, śmierć, ból, rozpacz, więzienie, samookaleczanie, romanse, zdrady, przyjaźnie, pracoholizm, pragnienia, wierność, małżeństwo... Wszystko, czego się boimy.

Nigdy nie zaczęłam współpracy tak piękną książką.
Zdaje mi się, że nigdy nie czytałam tak pięknej... i zarazem przerażającej książki...

Na książkach się nie wzruszam. Może raz zdarzyło mi się, by oczy zaszły mgłą, ale z pewnością nie jestem osobą, która przy romansie swoje wypłacze. W sumie, to nie czytuję nawet książek, które mogą przyczynić się do mojego odwodnienia, ale...