MOnika witkowska zacheca do porozowania i podkresl, ze czesc swoich werowek, a ma na koncie imponujace wyprawy i ekslopracje, zrobila nieiwelkim kosztem, i dla podroznika dysponujacego skromnym budzetem i tak da sie cos wykombinowac. Aby zaostrzyc apetyty, pokazuje liczne pamiatki z podrozy, intrygujace zdjecia, piekne krajobrazy by kazdy odkryl w sobie zylke wedrowca. Pokresla, ze trzeba zdobyc sie na wyrzeczenia, zrezygnowac z wygody bo wtedy przezyje sie cos ekscytujacego. Kilka rozdzialow zawiera potrzebne wskazowki doswiaczonego globtrotera, jak podrozowac w pojedynke bedac kobieta, jak budowac siec kontaktow, z jakich serwisow korzystac by np. miec darmowy nocleg, a lbo co robic, gdy linie lotnice maja zajete miejsca i oferuja ci inne polaczenia niz te wykupione. Opisuje Jakie sa bezpieczne srodki transportu, jak falszywe moze okazac sie nasze poczucie bezpieczenstwa ( brak ostroznosci przyplacila kradziedza dokumentow i kamery w Nowej Zelandii, tradycyjnie uznawanej za wolna od kieszonkowcow.
Udalo jej sie uczestniczyc w festiwalach i tradycyjnych obrzedach, ciekawych procesjach bo dpowiednio ulozyla kalendarz podrozy. Radzi, jakich wystrzegac sie owocow, rodzajow pozywienia, jak reagowac na nietypowe sytuacje , jak zalatwiac papierkowa robote. Jest zapalona alpinistka, wiec duzo pisze o aklimatyzacji, obozah wspianczkowych w ktorych uczestnizyla. Dobre kompendium wiedzy o podrozach, bezpiecznym poruszaniu sie, o otwartosci na inne kultury, planowaniu wyjazdow.

MOnika witkowska zacheca do porozowania i podkresl, ze czesc swoich werowek, a ma na koncie imponujace wyprawy i ekslopracje, zrobila nieiwelkim kosztem, i dla podroznika dysponujacego skromnym budzetem i tak da sie cos wykombinowac. Aby zaostrzyc apetyty, pokazuje liczne pamiatki z podrozy, intrygujace zdjecia, piekne krajobrazy by kazdy odkryl w sobie zylke wedrowca....