Przez trzy Ameryki

Okładka książki Przez trzy Ameryki Tomasz Gorazdowski
Okładka książki Przez trzy Ameryki
Tomasz Gorazdowski Wydawnictwo: Znak literatura podróżnicza
300 str. 5 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2015-05-18
Data 1. wyd. pol.:
2015-05-18
Liczba stron:
300
Czas czytania
5 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324034017
Tagi:
Ameryka
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pismo. Magazyn opinii, nr 7 (43) / lipiec 2021 Oliver Balch, Patrycja Bukalska, Jacek Dehnel, Natalia Fiedorczuk, Tomasz Gorazdowski, Magdalena Kicińska, Tomasz Kontny, Zuzanna Kowalczyk, Ania Morawiec, Paweł Pieniążek, Mikołaj Ratka, Mateusz Roesler, Michał Szczęch, Miłosz Szymański, Marcin Wicha
Ocena 7,1
Pismo. Magazyn... Oliver Balch, Patry...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
220 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
466
273

Na półkach: ,

doczytałam do końca, ale z uwagi na region po którym się poruszali. zdecydowanie nie pasował mi język i nie do końca obchodziło mnie jako czytelnika, że byli niewyspani, a musieli zrobić coś dla stacji radiowej. cel jest jasny aby w określonym czasie przejechać Ameryki. były elementy krótko opisane, inne długo, ale to kwestia gustu

doczytałam do końca, ale z uwagi na region po którym się poruszali. zdecydowanie nie pasował mi język i nie do końca obchodziło mnie jako czytelnika, że byli niewyspani, a musieli zrobić coś dla stacji radiowej. cel jest jasny aby w określonym czasie przejechać Ameryki. były elementy krótko opisane, inne długo, ale to kwestia gustu

Pokaż mimo to

avatar
260
34

Na półkach:

Książka inna, niż wszystkie. To jest opowieść o podróżowaniu, bez malowania trawy na bardziej zieloną. O braniu świata pełnymi garściami i tak po prostu, na polski, chłopski rozum. To jest prosta historia o tej nudniejszej, bardziej technicznej i często pomijanej stronie wypraw, o papierach, naprawach, kosztach, o szukaniu hoteli. O tym, że bywają na drodze kamienie, że nie obejdzie się bez biurokracji, że nie miniesz urzędników, że w podróży trzeba spać i coś zjeść (a nie zawsze trafi się fancy five star Michelin restaurant, albo choćby the best most hyped street-food-truck w mieście). Oraz o tym, że ktoś musi trzymać tę kierownicę przez setki kilometrów i o tym, że nie raz się zmęczysz, czy sfrustrujesz i że na to też trzeba być przygotowanym.

Książka inna, niż wszystkie. To jest opowieść o podróżowaniu, bez malowania trawy na bardziej zieloną. O braniu świata pełnymi garściami i tak po prostu, na polski, chłopski rozum. To jest prosta historia o tej nudniejszej, bardziej technicznej i często pomijanej stronie wypraw, o papierach, naprawach, kosztach, o szukaniu hoteli. O tym, że bywają na drodze kamienie, że nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1553
647

Na półkach:

Już na samym początku autor zastrzega, że wraz z towarzyszem mają mało czasu na przejechanie trasy i albo jadą szybko, albo nie jadą wcale. Pojechali więc szybko. I to się czuło. Z jednej strony kilometry uciekały jak szalone, a z drugiej na miejscach noclegowych zatrzymywały nas długie, konkretne i przemyślane opisy miast, zabytków i wrażeń z kulinarnych eksperymentów. Czasem miałam wrażenie, jakbym na chybił trafił otwierała i czytała przewodniki. Autor jest przesympatycznym człowiekiem, zaangażowanym w to co robi. Cała podróż w moim odczuciu była dokładnie przemyślana, odwiedzane miejsca odpowiednio dobrane. Liczyło się nie tylko UNESCO, ale też ludzie i atmosfera miejsca. Gdyby miał więcej czasu, na przykład pełny rok na pokonanie tej trasy, zobaczyłby więcej i książka byłaby na pewno rewelacyjna. Teraz jest po prostu dobra.

Już na samym początku autor zastrzega, że wraz z towarzyszem mają mało czasu na przejechanie trasy i albo jadą szybko, albo nie jadą wcale. Pojechali więc szybko. I to się czuło. Z jednej strony kilometry uciekały jak szalone, a z drugiej na miejscach noclegowych zatrzymywały nas długie, konkretne i przemyślane opisy miast, zabytków i wrażeń z kulinarnych eksperymentów....

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
2

Na półkach: ,

Akcja wg mnie rozkręca się tak na prawdę dopiero po przekroczeniu granicy w Santa Teresa, bo zarówno Alaska, Kanada jak i reszta USA wydaje się mi być bardzo powierzchownie opisana, żeby nie powiedzieć wręcz, że lekko pominięta. Do tego autor opisuje w głównej mierze dosyć banalne i na tyle oczywiste sprawy, o których raczej każdy człowiek, nawet nie interesujący się zbytnio tamtymi terenami, przeważnie ma jakieś mniejsze lub większe pojęcie. Od Meksyku na południe książka w mojej opinii znacznie nabiera tempa i z większym zaciekawieniem się ją czyta. Być może podyktowane jest to po prostu moim zainteresowaniem tamtymi rejonami, przez co opinia jest dosyć subiektywna :) W każdym razie, polecam!

Akcja wg mnie rozkręca się tak na prawdę dopiero po przekroczeniu granicy w Santa Teresa, bo zarówno Alaska, Kanada jak i reszta USA wydaje się mi być bardzo powierzchownie opisana, żeby nie powiedzieć wręcz, że lekko pominięta. Do tego autor opisuje w głównej mierze dosyć banalne i na tyle oczywiste sprawy, o których raczej każdy człowiek, nawet nie interesujący się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
152
48

Na półkach: ,

Miło się czyta, napisana składnie z wieloma ciekawostkami dotyczącymi odwiedzanych miejsc. Aż chce się, tak samo jak dwóch głównych bohaterów, przemierzać tak różne od siebie dwa opisywane kontynenty.

Miło się czyta, napisana składnie z wieloma ciekawostkami dotyczącymi odwiedzanych miejsc. Aż chce się, tak samo jak dwóch głównych bohaterów, przemierzać tak różne od siebie dwa opisywane kontynenty.

Pokaż mimo to

avatar
464
433

Na półkach:

Ciekawy pomysł aby zobaczyć 3 Ameryki, ale wykonanie do kitu. Mam wrażenie, że wszystko działo się za szybko i przez to autor nie miał czasu nazbierać ciekawego materiału i porobić więcej ciekawych zdjęć. Dobrego materiału starczyło na większy artykuł. Trzeba napisać książkę to dodawał o wszystkim co sobie przypomniał a i tak najciekawsze były notatki pisane przez Polaków, które przesłali autorowi.

Ciekawy pomysł aby zobaczyć 3 Ameryki, ale wykonanie do kitu. Mam wrażenie, że wszystko działo się za szybko i przez to autor nie miał czasu nazbierać ciekawego materiału i porobić więcej ciekawych zdjęć. Dobrego materiału starczyło na większy artykuł. Trzeba napisać książkę to dodawał o wszystkim co sobie przypomniał a i tak najciekawsze były notatki pisane przez Polaków,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
306
82

Na półkach:

Fajna przygoda, fajna książka.
Pozycja ta ma właściwie tylko dwie wady-jest za krótka (jak każda dobra książka ;)) i ma za mało zdjęć (jak każda książka podróżnicza ;)).
Książkę ciekawie i fajno napisano, przyjemnie się czyta, momentami można się pośmiać. Jest trochę opisów ludzi, trochę kultury, trochę przyrody, generalnie przyjemny miszmasz.
Tylko za dużo jest o południowoamerykańskich jedzeniach i jak się czyta, to się jest ciągle głodnym ;)

Fajna przygoda, fajna książka.
Pozycja ta ma właściwie tylko dwie wady-jest za krótka (jak każda dobra książka ;)) i ma za mało zdjęć (jak każda książka podróżnicza ;)).
Książkę ciekawie i fajno napisano, przyjemnie się czyta, momentami można się pośmiać. Jest trochę opisów ludzi, trochę kultury, trochę przyrody, generalnie przyjemny miszmasz.
Tylko za dużo jest o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1964
1878

Na półkach: , ,

Jak poradzić sobie w trudnej sytuacji? Na przykład jak uniknąć mandatu za „niemanie świateł” w Ameryce Południowej? Wystarczy wybrać się w podróż z Panem Tomaszem. Oczywiście Autor z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru opisuje swoje przygody i nie namawia do korupcji czy łamania prawa. Zabiera nas w podróż przez trzy Ameryki, zapewniając obfitującą we wrażenia trasę, która liczy 30 tysięcy km. Wspomina o urokach odwiedzanych miejsc, nie szczędzi anegdotek i ciekawostek. Przytacza przepisy kulinarne. Czasem zaskakuje spostrzeżeniami w stylu: „Najważniejszym powodem jechania z jednego miejsca do drugiego jest chęć zobaczenia tego, co jest pomiędzy nimi”. Dzieli się doświadczeniami związanym ze spotkaniami z mieszkańcami odwiedzanych ziem. Trochę jednak za dużo podaje informacji technicznych, dotyczących samego podróżowania. Rekompensuje to starannie dobranymi zdjęciami i piękną szatą graficzną.

Jak poradzić sobie w trudnej sytuacji? Na przykład jak uniknąć mandatu za „niemanie świateł” w Ameryce Południowej? Wystarczy wybrać się w podróż z Panem Tomaszem. Oczywiście Autor z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru opisuje swoje przygody i nie namawia do korupcji czy łamania prawa. Zabiera nas w podróż przez trzy Ameryki, zapewniając obfitującą we wrażenia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
492
376

Na półkach: ,

Już sam tytuł zachęca do przeczytania. Oczywiście tytułowe trzy Ameryki to motyw główny książki. Bardzo się ucieszyłam kiedy zobaczyłam na mapce Alaskę i Kanadę, gdyż mam sentyment do tych krain. Bo któż z nas nie oglądał serialu "przystanek Alaska" albo "Na południe". Krainy niezwykle piękne, dlatego niestety żałuję że dosyć pobieżnie przedstawione. Choć książka liczy aż trzysta parę stron, mozemy się domyślać, że nie zagrzejemy w jednym miejscu długo. Abo trasa dosyć długa. Do Ziemi Ognistej sporo kilometrów. Tak wiec o Kanadzie i Alasce wiele się nie dowiadujemy, poza tym, ze autor potwierdza, ze obydwa miejsca są piękne i nie ma krzty przesady kiedy ktoś tak twierdzi. Zatrzymujemy się trochę dłużej w Portland, gdzie otrzymujemy solidną porcję informacji o mieście przyjaznym weganom i wszystkim innym określeniom związanym ze zdrową żywnością. W mieście znajduje się ponad 50 browarów i o dziwo można jechać na rowerze po spożyciu tegoż trunku. Chcesz się napić piwa w kinie? Spokojnie, policja Cię nie zhaltuje jak w PL. Dosyć pobieżnie przedstawione są miasta Ameryki Północnej. Dobiegamy do 90 strony i już jesteśmy w Meksyku. Może to i lepiej, bo chyba każdy zna USA. Z Kanadą jest już trochę gorzej. Podobał mi się opis Meksyku - uporządkowany chaos. Tak jeden z bohaterów nazwał ten kraj. Nie ma znaków, nie ma przepisów, ale wszystko funkcjonuje jak należy. Zwiedzamy Meksyk, a następnei zatrzymujemy się na dłużej w Ameryce Środkowej. Zwiedzamy Gwatemalę. Ale nie tylko. Słyszał ktoś o państwie Nikaragua? Bo ja nie. A słynie z cygar i rumu. Dowiemy się, że ręcznie robione cygaro lepiej smakuje niż te z masowej produkcji.
Takich informacji jest wiele. Nie chcę zarzucać Was szczegółami, ale książka jest naprawdę solidna. Przyjemnie się ją czyta. Piękne zdjęcia. Nic dodać nic ująć. Po prostu polecam.

Już sam tytuł zachęca do przeczytania. Oczywiście tytułowe trzy Ameryki to motyw główny książki. Bardzo się ucieszyłam kiedy zobaczyłam na mapce Alaskę i Kanadę, gdyż mam sentyment do tych krain. Bo któż z nas nie oglądał serialu "przystanek Alaska" albo "Na południe". Krainy niezwykle piękne, dlatego niestety żałuję że dosyć pobieżnie przedstawione. Choć książka liczy aż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
220
45

Na półkach:

Bardzo ciekawa pozycja,warto przeczytać, autor nie przynudza, nie zawala nas opisami, a jednak bardzo interesująco opisuje kraje które odwiedza. Polecam z czystym sumieniem

Bardzo ciekawa pozycja,warto przeczytać, autor nie przynudza, nie zawala nas opisami, a jednak bardzo interesująco opisuje kraje które odwiedza. Polecam z czystym sumieniem

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    277
  • Chcę przeczytać
    180
  • Posiadam
    126
  • Teraz czytam
    12
  • Podróżnicze
    11
  • Chcę w prezencie
    11
  • Podróże
    8
  • 2015
    5
  • Ulubione
    4
  • Literatura podróżnicza
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przez trzy Ameryki


Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także