Alchemia. Wprowadzenie do symboliki i psychologii
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Tytuł oryginału:
- Alchemy: An Introduction to the Symbolism and the Psychology
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2015-09-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-09-01
- Liczba stron:
- 354
- Czas czytania
- 5 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377857434
- Tłumacz:
- Małgorzata Kalinowska
- Tagi:
- psychologia analityczna alchemia
Zbiór wykładów Marie-Louise von Franz wygłoszonych w Instytucie C.G. Junga w Zurichu w 1959 roku. Autorka odwołuje się w nich do oryginalnych tekstów historycznych, analizując alchemię grecką, arabską i europejską. Prace alchemików według psychologii analitycznej stanowiły poszukiwanie związku pomiędzy psychiką a materią. Dzięki temu język alchemiczny pozwala na symboliczny opis procesu indywiduacji i leczenia w psychoanalitycznej terapii. Symbole alchemiczne, jak pokazuje von Franz, nadal pojawiają się w psychice współczesnego człowieka, w jego snach i wytworach artystycznych, kompensując w ten sposób racjonalistyczny kierunek rozwoju cywilizacji zachodniej.
Książka stanowi doskonałe wprowadzenie w alchemiczne prace Junga i historię zachodniej cywilizacji, a jednocześnie zawiera pogłębioną analizę znaczenia i symboliki alchemii. Jest wartościową pozycją zarówno dla czytelników zainteresowanych psychologią analityczną, jak i dla specjalistów zajmujących się jej klinicznym aspektem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 234
- 64
- 26
- 8
- 7
- 6
- 4
- 3
- 2
- 1
Opinia
https://grafomanya.wordpress.com/2015/10/21/alchemia-wprowadzenie-do-symboliki-i-psychologii-recenzja/
Oto książka, która bynajmniej nie jest do czytania. Oto książka do studiowania. Nieustannego studiowania, ponieważ można do niej wrócić – nie raz, nie dwa, a sto razy. Za każdym kolejnym podejściem odkrywając dla siebie coś nowego. „Alchemia. Wprowadzenie do symboliki i psychologii” Marie-Louise von Franz stanowi zapis dziewięciu wykładów, jakie autorka, bliska współpracownica Carla Gustava Junga, wygłosiła w Zurychu, w instytucie imienia swego wielkiego mentora. Wydarzenia te miały miejsce w roku 1959… Ich przesłanie nic nie straciło na aktualności! Nic stracić nie mogło. Natura ludzka jest wszak niezmienna.
Jung był szwajcarskim psychiatrą i psychologiem, uczniem, potem także oponentem Freuda (dawni przyjaciele i współpracownicy poróżnili się m.in. o panseksualizm – Jung nie zgadzał się ze słynnym freudowskim „seksem, który wszystkim rządzi”). Stworzył własną koncepcję psychologii analitycznej. W swojej pracy chętnie sięgał do symboliki snu oraz… prac starożytnych i średniowiecznych alchemików. W alchemii „dostrzegał świadectwo zmagań ludzkiego ducha z własnym doświadczeniem wewnętrznym. Według Junga, w czasach, gdy nauki jeszcze nie zdążyły się wyspecjalizować, a granica między tym, co subiektywne, a tym, co obiektywne, była nader płynna, alchemia mogła stanowić swego rodzaju pre-psychologię.” (cytuję za Wikipedią, żeby niczego nie pomieszać :))
Z czym kojarzy Wam się słowo ALCHEMIA? Kamień filozoficzny? Złoto? Może templariusze? Tajemnica? Para-chemia? Mnie się zawsze tak kojarzyła. Ale ja nie jestem psychologiem (niestety!). Jestem zwykłym zjadaczem psychologicznego chleba, który wie zaledwie tyle, ile trzeba by przestudiować ze zrozumieniem ciekawy tekst w „Charakterach”. No – byłam. Po przeczytaniu „Alchemii…” mogę powiedzieć, że wiem ciut-ciut więcej. O ludzkiej naturze, męskim i żeńskim pierwiastku w każdym z nas, powiązaniach ducha z materią, nieświadomości, świadomości i ścieżkach, jakimi musimy podążyć, by się w pełni rozwinąć. Wiem też co nieco o przyczynach chorób psychicznych – nerwicy, schizofrenii i depresji. Oraz oczywiście o symbolice alchemicznej. Która oznacza rzecz jasna zupełnie co innego, niż sugeruje pierwsze wrażenie.
Przyznam, że z początku podeszłam do tematu bardzo nieufnie. Ale potem… Mój egzemplarz książki jest kompletnie zniszczony – pełno w nim kartek zagiętych dla pamięci, mnóstwo podkreśleń i komentarzy na marginesach! Przytoczenie choćby małego fragmentu wiedzy zawartej w „Alchemii…” samo powinno mieć objętość mini-książki. Na to jednak w krótkiej recenzji nie ma miejsca, napiszę zatem tylko:
STUDIUJCIE ALCHEMIĘ!
Nie oprę się jednak całkowicie pokusie cytowania i podzielę próbką zawartości „Alchemii…” Oto mały fragment poświęcony depresji:
„Jak sama nazwa … wskazuje, w stanie tym ludzie są poddani presji czegoś, co ich zgniata, ściąga w dół, ponieważ część psychologicznej energii libido została wycofana w nieświadomość i musi zostać z niej wydobyta … Prawdziwa energia życiowa dostała się w głębsze warstwy osobowości i można uzyskać do niej dostęp jedynie przez depresję … Trzeba się w nią wsłuchać, zejść tak głęboko, jak się da, aż się dotknie na nowo energii psychicznej niosącej twórczą ideę, a wtedy nagle, na samym dnie może się pojawić impuls życia i kreatywności…”
Okazuje się, że depresja może mieć także pozytywne strony :)
https://grafomanya.wordpress.com/2015/10/21/alchemia-wprowadzenie-do-symboliki-i-psychologii-recenzja/
więcej Pokaż mimo toOto książka, która bynajmniej nie jest do czytania. Oto książka do studiowania. Nieustannego studiowania, ponieważ można do niej wrócić – nie raz, nie dwa, a sto razy. Za każdym kolejnym podejściem odkrywając dla siebie coś nowego. „Alchemia. Wprowadzenie do symboliki i...