Ostatnie dni Królika

Okładka książki Ostatnie dni Królika Anna McPartlin
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2015
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Ostatnie dni Królika
Anna McPartlin
7,9 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2015
Wydawnictwo: HarperCollins literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The last days of Rabbit Hayes
Wydawnictwo:
HarperCollins
Data wydania:
2015-09-09
Data 1. wyd. pol.:
2014-06-19
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327614728
Tłumacz:
Marcin Wróbel
Tagi:
Marcin Wróbel śmierć białaczka powieść irlandzka - 21 w.
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Być szczęśliwym z rakiem



1389 159 87

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
719 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1494
573

Na półkach: , , , , , ,

Zapraszam do dyskusji:
http://miedzysklejonymikartkami.blogspot.com/2016/03/208-anna-mcpartlin-ostatnie-dni-krolika-o.html

To będzie recenzja o wyrzutach sumienia. Nie, nie o żadnych wyrzutach sumienia umierającej głównej bohaterki (bo takowych w powieści nie ma), ale o moich. Raz na jakiś czas można wspomnieć więcej o sobie. I swoich uczuciach. Całą sytuację spowodowała chęć przeczytania opinii o książce na Lubimy Czytać. Negatywnych, bo gdy coś mi się spodoba, dla równowagi konfrontuję go z krytyką, bo "a nuż na coś nie zwróciłam uwagi". No i niczego takie nie znalazłam. Najniższa ocena to ponoć pojedyncza trójka. Przewaga ósemek. I w tym momencie zaczęłam zastanawiać się, czy ze mną wszystko w porządku (pytania Zaczytanej Doliny w podsumowaniu miesiąca wcale nie pomogły ;)).

Czterdziestoletnia Mia Hayes, zwana w rodzinie Królikiem, trafia do hospicjum – jej kilkuletnia walka z rakiem dobiega końca. Bliscy wciąż poszukują cudownego lekarstwa, powoli jednak godzą się z tym, że Mia wkrótce odejdzie. Każdy z nich na swój sposób radzi sobie z tym, co nieuniknione. Wojownicza matka nie poddaje się i ciągle wierzy, że lekarze uratują Mię. Siostra nie ma złudzeń, ale przekonuje nastoletnią Juliet, że jej mama wyzdrowieje. Brat rockandrollowiec co prawda przerywa trasę koncertową i wraca do domu, ale robi wszystko żeby nie myśleć o śmierci siostry. Wszyscy spotykają się przy łóżku Mii i plotkują, by zagłuszyć niepokój. Tymczasem otoczona bliskimi Mia przede wszystkim wspomina Johnny’ego, swoją pierwszą miłość.

Ostatnie dni Królika to książka bardzo ciepła. Jeden z nielicznych przypadków, gdy liczne obietnice z okładki zostają spełnione. Naprawdę można to nazwać emocjonalnym rollercoasterem - wzrusza i bawi w sporych dawkach, przy zachowaniu odpowiednich proporcji. Autorka porusza wiele spraw związanych z odchodzeniem. Różni członkowie rodziny prezentują wobec niego różne postawy, ale też naprawdę różnią się pod względem charakteru. Dzięki temu uzyskujemy naprawdę fajną mieszankę. Śmierć Królika staje się punktem do obserwacji problemów wszystkich tych ludzi.

Ostatnie dni Królika wciągają, wzruszająca i bawią. Przeszłość Królika zręcznie miesza się z teraźniejszą. To bardzo dobra pozycja. Jednak wydała mi się stanowczo zbyt miłą. Jakby autorka przede wszystkim chciała pokazać proces pogodnego umierania, a nie rzeczywistość. Bajkę. I w tej roli powieść sprawdza się świetnie. W końcu takie też są potrzebne. Wybitnym tego nie nazwę, bo zabrakło realnego, brutalnego życia i mniej miłych bohaterów (to nie jest normalne, by wszyscy dawali się lubić i lubili siebie nawzajem).

Podsumowując tę nienaturalnie krótką recenzję, Ostatnie dni Królika to dobre czytadło. Raczej dla fanów Oskara i pani Róży, chociaż tamtą powieść oceniłam dużo wyżej. U Schmitta czuć było, że to wszystko metaforyczne i metafizyczne. Tutaj niekoniecznie. Ale jak najbardziej polecam, szczególnie w roli lekkiej, oczyszczającej lekturki.

Zapraszam do dyskusji:
http://miedzysklejonymikartkami.blogspot.com/2016/03/208-anna-mcpartlin-ostatnie-dni-krolika-o.html

To będzie recenzja o wyrzutach sumienia. Nie, nie o żadnych wyrzutach sumienia umierającej głównej bohaterki (bo takowych w powieści nie ma), ale o moich. Raz na jakiś czas można wspomnieć więcej o sobie. I swoich uczuciach. Całą sytuację spowodowała...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 594
  • Przeczytane
    857
  • Posiadam
    261
  • Ulubione
    97
  • Chcę w prezencie
    21
  • Teraz czytam
    20
  • 2018
    19
  • 2016
    16
  • Z biblioteki
    7
  • Biblioteka
    7

Cytaty

Więcej
Anna McPartlin Ostatnie dni Królika Zobacz więcej
Anna McPartlin Ostatnie dni Królika Zobacz więcej
Anna McPartlin Ostatnie dni Królika Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także