Batman - Detective Comics: Gniew
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Batman - Detective Comics (tom 4)
- Seria:
- Nowe DC Comics!
- Tytuł oryginału:
- Batman: Detective Comics Vol. 4: The Wrath
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2015-05-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-05-11
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328110212
- Tłumacz:
- Tomasz Sidorkiewicz
- Tagi:
- Batman
Czwarty tom przygód Batmana w serii Batman Detective Comics prezentującej zmagania Mrocznego Rycerza z kryminalnymi zagadkami Gotham.
W tym tomie Batman próbuje walczyć z zarazą zamieniającą zwykłych mieszkańców w potwory, ściera się z władcą przestępczego świata, który walczy zarówno z herosami, jak i złoczyńcami, czy też jako mistrz sztuk walki usiłuje pokonać zabójczynię posiadającą mistyczne zdolności. Mroczny Rycerz zrobi wszystko, co w jego mocy, aby uratować swoje miasto. Batmana wspierają obrońcy prawa. Oficerowie z Komendy Policji w Gotham narażają życie każdego dnia, aby chronić niewinnych i stawiać przestępców przed wymiarem sprawiedliwości. Ich życiu zagraża niebezpieczeństwo. Na ulicach miasta pojawił się seryjny zabójca zabijający wyłącznie policjantów. Przedstawia się jako Gniew
.
Wielokrotny zdobywca nagrody Eisnera, scenarzysta John Layman (Chew) oraz utalentowani rysownicy: Jason Fabok (Batman: Mroczny Rycerz), Andy Clarke (Batman And Robin), Scott Eaton (Forever Evil: Arkham War) przedstawiają opowieść o przemocy i zemście!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 75
- 26
- 22
- 21
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Opinia
Kolejny zbiór różnych opowieści Batmanie. W tym tomie dostajemy epidemię zamieniającą ludzi w hybrydy człowieka i nietoperza, zakończenie wątku Pingwina Cesarskiego, a także debiut nowego superłotra.
Początek tomu to najwyraźniej pierwsze spotkanie z mutacją Man-Bata w nowym uniwersum DC Comics. Batman poznaje tutaj naukowca Kirka Langstroma, który przed restartem był pierwszą hybrydą człowieka i nietoperza. Jak nietrudno się domyślić jest on odpowiedzialny za plagę, ale tutaj wyraźnie stara się pomóc Batmanowi. Podobało mi się jak był on tu prowadzony, a decyzja jaką musi podjąć w finale jest dosyć emocjonująca. Jeżeli chodzi o Batmana, to dobrym pomysłem było tu, że bohater łączy tu zarówno swoje zdolności detektywistyczne, jak i umiejętności walki. Za rysunki odpowiada tu znany w tej serii Jason Fabok – jego kreska jest bardzo dokładna i dynamiczna. Szkoda, że niestety rysowane przez niego stwory wyglądają identycznie – do wyjątków należy tu lekko szokująca scena niemal z początku tomu, a także znany już wcześniej przeciwnik Batmana w znietoperzonej formie.
Warto wspomnieć, że wątek ten jest kontynuowany w krótszych historiach porozrzucanych po tomie, gdzie dowiadujemy się prawdy o kulisach części zdarzeń, a także o motywacjach innych bohaterów. Możliwe, że jest też to również debiut nowego groźnego przeciwnika. Bardzo dobrze opowiedziana i zaskakująca historia. Tutaj już rysuje Andy Clarke, który jest już mniej dokładny od Faboka i przy tym lubi dodawać dużo lekkich kresek zarówno postaciom, jak i przedmiotom – jest to klimatyczne, ale nie wiem czemu ma służyć.
Następnie mamy finałowe starcie z Pingwinem Cesarskim. Z jakiegoś powodu postanowiono dodać mu supermoce i zmienić wygląd, więc zamiast pojedynku z wyrafinowanym gangsterem, mamy jedną wielką młócką. Rozczarowuje także epilog w więzieniu (rysowany przez Andy’ego Clarka), gdzie występują równie groteskowi złoczyńcy – wypada to niezamierzenie śmiesznie. Wątek ten ratuje interwencja klasycznego Pingwina, a także jego końcowy dialog z Brucem Waynem. Tutaj również rysuje świetny Jason Fabok.
Plus jednak za krótką opowieść o jednym z ludzi Pingwina, który pracuje dla Pingwina Cesarskiego. Dowiadujemy się jak gangsterzy zyskali na aferze z epidemią. Szkoda, że przy tym wspominany łotr niestety nie miał okazji wykorzystać swoich nadludzkich zdolności. Dostajemy tu rysunki Henrika Johnsona – ładna, przyzwoita kreska, ale bez rewelacji.
Kolejny rozdział to walka Batmana z orientalną zabójczynią, z którą łączy go wspólna przeszłość. Podobało mi się, że nawiązuje się tu do jednej z krótszych historii z „Technik zastraszania”, a także znana z serii „Batman” Harper Row ma tu swoje pięć minut. Fabularnie to jednak kolejna nieszczęsna miłość Bruce’a Wayne’a, która staje się jego przeciwnikiem – wystarczy przypomnieć tu Catwoman czy Talię al. Ghul. Tutaj możemy podziwiać kreskę Scotta Eatona – czasami niestety dochodzi do niezamierzonych deformacji, trochę kojarzył mi się przy tym z Howardem Porterem. Nie podobał mi się też strój głównej bohaterki – strasznie tandetny, a kiedy włączają się holograficzne ramiona, to w ogóle robi się parodia. Bardzo mało oryginalna historia.
Na sam koniec dostajemy tytułowy „Gniew”. Początkowo wyglądało na to, że główny łotr będzie czymś w rodzaju złej wersji Batmana. Jednakże w momencie ujawnienia jego tożsamości staje się on bardzo sztampowym przeciwnikiem, a jego motywacja jest nieciekawie. Główną zaletą tego fragmentu są przemyślane sceny akcji ładnie zilustrowane przez Jasona Faboka.
W tomie znajduje się jeszcze dwie krótkie historie.
Pierwsza opowieść dotyczy Bane’a. Jest to właściwie wstęp do komiksu „Szpon” i nie funkcjonuje jako samodzielne dzieło. Plus jednak za ukazanie Bane’a jako rozważnego przywódcy, debiut jego nowych różnorodnych pomocników, którzy podobnie jak on są wspomagani Jadem, a także nawiązanie do Trybunału Sów. Pojawia się też nawiązanie do jednego z wcześniejszych pojedynków z Batmanem, ale niestety nie jestem w stanie stwierdzić czy to było coś sprzed restartu czy już po. Warstwę graficzną dostarcza tu Mikel Janin kojarzący się trochę z Edem McGuinessem, ale mniej utalentowanym.
Kolejna krótka opowieść dotyczy policjantów z Gotham. Powraca tu policjantka znana z krótkiej historii o masce Jokera z poprzedniego tomu. Jest tu dobrze pokazane zróżnicowane podejście do Batmana – część policjantów ma go za sprzymierzeńca i bohatera, a dla części utrudnia on pracę. Okazuje się, że lubienie Człowieka-Nietoperza nie jest zbyt popularne i naraża na ostracyzm. Możliwe, że jesteśmy tu świadkami narodzin nowego duetu na miarę Rene Montoyi i Crispusa Allena z „Gotham Central”. Rysuje tutaj Jason Masters, który najlepiej sprawdza się w spokojnych momentach, bo jego sceny akcji są strasznie statyczne. Nie pomagają tu również sprane kolory.
Podsumowując, jest to coś w rodzaju pudełka z czekoladkami – niektóre opowieści są bardzo dobre, inne co najwyżej średnie. Ogólnie jednak bez rewelacji.
Kolejny zbiór różnych opowieści Batmanie. W tym tomie dostajemy epidemię zamieniającą ludzi w hybrydy człowieka i nietoperza, zakończenie wątku Pingwina Cesarskiego, a także debiut nowego superłotra.
więcej Pokaż mimo toPoczątek tomu to najwyraźniej pierwsze spotkanie z mutacją Man-Bata w nowym uniwersum DC Comics. Batman poznaje tutaj naukowca Kirka Langstroma, który przed restartem był...