The True Meaning of Smekday

Okładka książki The True Meaning of Smekday Adam Rex
Okładka książki The True Meaning of Smekday
Adam Rex Wydawnictwo: Barnes & Noble Cykl: Smek (tom 1) fantasy, science fiction
423 str. 7 godz. 3 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Smek (tom 1)
Wydawnictwo:
Barnes & Noble
Data wydania:
2007-10-02
Data 1. wydania:
2007-10-02
Liczba stron:
423
Czas czytania
7 godz. 3 min.
Język:
angielski
ISBN:
0786849002
Tagi:
Dreamworks "Home" dla młodzieży po angielsku SF kosmici
Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
97
48

Na półkach: ,

Jeśli widzieliście film i obawiacie się, że książka będzie zawierała podobne mankamenty co wersja zekranizowana... To się mylicie bardzo. "Prawdziwe znaczenie Smekodnia" prawie w ogóle nie ma związku z tym filmem z dziwnymi stworkami mówiącymi niepoprawną polszczyzną. Nawet sama bohaterka prezentuje się zupełnie inaczej, oczywiście w książkowym pierwowzorze jest milion razy bardziej autentyczna i najzwyczajniej w świecie – ludzka. Przy lekturze uśmiałam się naprawdę dużo. Może i jest dość specyficzna, ale zdecydowanie warta poznania.

Jeśli widzieliście film i obawiacie się, że książka będzie zawierała podobne mankamenty co wersja zekranizowana... To się mylicie bardzo. "Prawdziwe znaczenie Smekodnia" prawie w ogóle nie ma związku z tym filmem z dziwnymi stworkami mówiącymi niepoprawną polszczyzną. Nawet sama bohaterka prezentuje się zupełnie inaczej, oczywiście w książkowym pierwowzorze jest milion razy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
356
79

Na półkach:

Wielkim błędem było wydanie tej książki jako młodzieżowej (bo taką ma łatkę w USA?),a polski target chyba jej nie zrozumiał. To bardzo zabawna, naprawdę zabawna i inteligentna książka o inwazji obcych, ale tak naprawdę o przyjaźni i dojrzewaniu, o przełamywaniu uprzedzeń i rozczarowaniu światem. Z przewrotnym zakończeniem, któe bardzo zdecydowanie nie jest dla młodszej młodzieży - a walnęło mnie jak mało co. Jedna z najlepszych książek s-f (z tych o lżejszym ciężarze gatunkowym),jakie ostatnio czytałem, w dodatku ze świetnymi autorskimi ilustracjami i komiksami w środku. Niesłusznie niedoceniona.

Wielkim błędem było wydanie tej książki jako młodzieżowej (bo taką ma łatkę w USA?),a polski target chyba jej nie zrozumiał. To bardzo zabawna, naprawdę zabawna i inteligentna książka o inwazji obcych, ale tak naprawdę o przyjaźni i dojrzewaniu, o przełamywaniu uprzedzeń i rozczarowaniu światem. Z przewrotnym zakończeniem, któe bardzo zdecydowanie nie jest dla młodszej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
284
209

Na półkach:

Rany, to jedna z najlepszych książek dla dzieci i młodzieży - nie tylko fantastycznych - na jakie trafiłam w mojej karierze czytaczki (a to już idzie w dziesięciolecia!)! Świetni, wiarygodni bohaterowie, wciągająca akcja, realistyczny obraz Ziemi po inwazji kosmitów, humor, masy humoru, ale i trochę poważniejszej tematyki (dające do myślenia uwagi o "odkrywaniu i zajmowaniu nowych lądów" bez względu na to, czy zamieszkane przez kogoś innego, "dobrym traktowaniu szlachetnych dzikusów" i współpracy z okupantem),zabawy z tropami i stylami, a do tego rysunki, komiksy i urywki prasowe wplecione w powieść. I jeszcze brawurowy przekład Agnieszki Fulińskiej!
Dlaczego nie jest to u nas bardziej znane, przecież zostawia większość konkurencji daleko w tyle i jakością, i porywającą akcją?
Teraz tylko wystarać się o drugi tom i o film animowany "Dom" nakręcony przez Dreamworks na motywach książki i może wreszcie poczuję się prawie jak na wakacjach, mimo tych ton pracy, które mnie zalały...
ETA: Właśnie odkryłam, że drugiego tomu w Polsce nie wydano, bo pierwszy się źle sprzedawał... Za Chiny nie wiem, dlaczego, bo nie dlatego przecież, że za ambitny - nie, ta książka jest jednocześnie mądra, zabawna, dobrze napisana i dostępna dla wszystkich poziomów inteligencji czytelniczych... Może się uda rozdmuchać jeszcze entuzjazm czytelniczy?
ETA 2: Jak mogłam nie wspomnieć o Śwince! Kotce znaczy. Wcieleniu naszej Firki. Odgrywającej bardzo... wielką... rolę w fabule! Wspominam więc. Świnka forever.

Rany, to jedna z najlepszych książek dla dzieci i młodzieży - nie tylko fantastycznych - na jakie trafiłam w mojej karierze czytaczki (a to już idzie w dziesięciolecia!)! Świetni, wiarygodni bohaterowie, wciągająca akcja, realistyczny obraz Ziemi po inwazji kosmitów, humor, masy humoru, ale i trochę poważniejszej tematyki (dające do myślenia uwagi o "odkrywaniu i zajmowaniu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1717
682

Na półkach: , ,

Do książki zachęciła mnie informacja na okładce, że DreamWorks zrobił film na jej podstawie. Filmu co prawda nie widziałam, ale lubię produkcje tej wytwórni. To zwykle spora porcja niezłej rozrywki zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. I taka właśnie jest ta książka. Co prawda "Jestem numerem Cztery" to to nie jest, ale o niebo lepsza od "Marsjanie atakują". Jest tutaj kosmiczna inwazja, a nawet dwie. Są tu źli kosmici i jeszcze gorsi kosmici. Jest jedna mała dziewczynka i kosmita, który okazał się wcale nie taki zły i jest jeszcze kot. Jest mnóstwo ciekawych przygód i zabawnych sytuacji. Książka przeznaczona raczej dla dzieci, ale i dorośli będą się przy niej nieźle bawić, oczywiście jeśli nie nastawią się na jakieś wybitnie ambitne dzieło.

Do książki zachęciła mnie informacja na okładce, że DreamWorks zrobił film na jej podstawie. Filmu co prawda nie widziałam, ale lubię produkcje tej wytwórni. To zwykle spora porcja niezłej rozrywki zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. I taka właśnie jest ta książka. Co prawda "Jestem numerem Cztery" to to nie jest, ale o niebo lepsza od "Marsjanie atakują". Jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
592
404

Na półkach: ,

Przyjemnie absurdalny humor.

Przyjemnie absurdalny humor.

Pokaż mimo to

avatar
1055
1019

Na półkach: ,

Sięgając po książkę Adama Rexa zaintrygował mnie jej dziwny tytuł. „Prawdziwe znaczenie Smekodnia”? Ale o co chodzi? Zaglądam na tylnią cześć okładki, gdzie w opisie uderza mnie duża liczba równie dziwacznych słów i ogólny zarys fabuły zapowiadający ciekawą historię z udziałem kosmitów. Jednak dopiero informacja o tym, że książka zainspirowała DreamWorks do nakręcenia animowanej bajki „Dom” sprawiła, że w głowie zaświeciła mi się zielona lampa i od razu skojarzyłam, czego mogę się spodziewać. Nie miałam, co prawda okazji oglądać wspomnianej bajki, ale nie ukrywam, że mam do nich słabość, a w dodatku ciekawie zapowiadające się zwiastuny utwierdziły mnie w przekonaniu, że przy najbliższej okazji z pewnością nadrobię zaległości. Tymczasem jednak w ręce wpadło mi „Prawdziwe znaczenie Smekodnia”, po lekturze, którego tym bardziej mam ochotę wybrać się do kina. Przekonajcie się dlaczego.

Dwunastoletnia Gratity Tucci – zwana w skrócie Tip, nie ma łatwego życia. Nie tylko ze względu na dziwne imię i to, że gdy się przedstawia wiele osób myśli, że się z nich naśmiewa lub że ma nie po kolei w głowie. Fakt iż wychowywana przez nieco zdziwaczałą matkę, musiała wziąć na siebie większość obowiązków i dopilnować, żeby miały wszystko, co niezbędne do przeżycia, też nie był najgorszy. Problemy zaczęły się dopiero wtedy, gdy na karku jej mamy pojawił się dziwny pieprzyk, a ona sama zaczęła opowiadać, że kosmici porwali ją, by składała im pranie. Najgorsze jednak wydarzyło się, gdy w Wigilie kosmici naprawdę zstąpili na Ziemię, porwali jej matkę i uznali całą planetę za jedną ze swoich kolonii i zmienili nazwę na Smeklandię – na cześć swojego Kapitana. W dodatku uznali, że wszystkim mieszkańcom Ameryki wystarczy w zupełności jeden stan i mają się oni niezwłocznie udać na Florydę. W trakcie wyprawy, starym, ale wciąż sprawnym autem zwanym Pychotkiem, mając za towarzyszkę kotkę Świnkę, Tip napotyka boovijskiego mechanika J.Lo. Przerobienie Pychotka na latający samochód, będzie początkiem wspólnej wyprawy, podczas której nawiąże się niezwykła przyjaźń między przedstawicielami tak różnych ras.

Zapewne czytając ten krótki wstęp pomyślicie, ze książka jest mocno zwariowana i będziecie mieli rację. Przygody Tip i J.Lo są tak niezwykłe i nieprawdopodobne, jak to tylko możliwe. Ale czego innego można się spodziewać wysyłając mała dziewczynkę na samotną wyprawę w towarzystwie kotki i kosmity pachnącego rybą, zjadającego odświeżacze w toaletach myśląc, że to ciasteczka i niekiedy naiwnego niczym dziecko?

Autor zaskakuje czytelników nie tylko nietypowymi pomysłami, czy zwariowanymi kreacjami kosmitów, w tym miejscu zdradzę, że Boovowie nie są jedynymi obcymi, z jakimi będziemy mieli styczność. Zdecydował się także na nietypową formę, cała historia została bowiem spisana jako zdanie domowe Tip, która miała napisać wypracowanie zatytułowane, tak jak książka: „Prawdziwe znaczenie Smekodnia”. Czytając słuchamy jakby wspomnień bohaterki, która opisuje wszystko rok po odejściu obcych z Ziemi. Dodatkowo punkt widzenia niektórych spraw, przez główną bohaterkę, jest naprawdę niezwykły i sprawia, że cała książka jest naprawdę inteligenta i porusza w lekki sposób ważne tematy.

Poza spora dozą humoru autor poprzez kreacje swoich bohaterów i ich wzajemne relacje pokazuje jak dwie zupełnie odmienne osoby, od początkowej nienawiści i niechęci, zupełnie zrozumiałej, gdy ktoś kradnie Ci rodzinna planetę (sprawa widziana oczami Tip),lub wtedy, gdy rasa uważająca się za wyżej rozwiniętą nie rozumie niewdzięczności ze strony dzikusów, którym stara się pomóc (punkt widzenia J.Lo),powoli przełamują się i chcą poznać siebie nawzajem. Dwie tak różne kultury zderzają się w osobach ludzkiej dziewczynki i boovijskiego mechanika, czego wynikiem jest nietypowa, aczkolwiek piękna przyjaźń.

Na koniec tradycyjnie przejdę do wydania książki, które stoi na naprawdę wysokim poziomie. I nie chodzi tutaj o usztywnianą okładkę, czy dobry jakościowo papier, a o nietypową stronę wizualną książki. W środku znajdziemy, bowiem liczne ilustracje stylizowane na zdjęcia, rysunki, wycinki z gazet czy nawet komiksy! Wszystko zaś świetnie wpasowuje się w opowiadaną historie dopełniając ją i czyniąc jeszcze ciekawszą.

O książce „Prawdziwe znaczenie Smekodnia” mogę powiedzieć tylko jedno: jest to jedna z najciekawszych pozycji o kosmitach, jakie zdarzyło mi się czytać. Być może stało się tak za sprawą nietypowego, ale za to wyjątkowo ciekawego podejścia do tematu kosmitów, a być może przeważyli o tym ciekawi bohaterowie i wnikliwe postrzeganie świata przez Tip. Pewne jest jedno, nie mogę się doczekać kontynuacji zatytułowanej „Smek na prezydenta”.

Ocena: 9/10
Andromeda

Po więcej recenzji zapraszamy na blog KZTK:
http://koszztk.blogspot.com/

Sięgając po książkę Adama Rexa zaintrygował mnie jej dziwny tytuł. „Prawdziwe znaczenie Smekodnia”? Ale o co chodzi? Zaglądam na tylnią cześć okładki, gdzie w opisie uderza mnie duża liczba równie dziwacznych słów i ogólny zarys fabuły zapowiadający ciekawą historię z udziałem kosmitów. Jednak dopiero informacja o tym, że książka zainspirowała DreamWorks do nakręcenia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
55
14

Na półkach: ,

Dowcipna, mądra i... zaskakująca książka. A kosmity J.Lo nie sposób nie pokochać od pierwszego wejrzenia:) Cudo!

Dowcipna, mądra i... zaskakująca książka. A kosmity J.Lo nie sposób nie pokochać od pierwszego wejrzenia:) Cudo!

Pokaż mimo to

avatar
19
9

Na półkach:

Uwielbiam tą książkę!
Zdecydowanie jedna z moich ulubionych. Jest bardzo dobrze napisana, dzięki czemu przyjemnie się ją czyta :) Super wykorzystany pomysł i to w dodatku wybitnie przelany na papier.
Polecam każdemu

Uwielbiam tą książkę!
Zdecydowanie jedna z moich ulubionych. Jest bardzo dobrze napisana, dzięki czemu przyjemnie się ją czyta :) Super wykorzystany pomysł i to w dodatku wybitnie przelany na papier.
Polecam każdemu

Pokaż mimo to

avatar
18
6

Na półkach:

Bardzo dobra książka, interesująca i wciągająca fabuła, fajne postacie, które każdy polubi. Nie mam w jej temacie zbyt wiele do powiedzenia, jestem jednak przekonana, że jest w stanie przypaść do gustu zarówno dzieciom, jak i dorosłym.

Bardzo dobra książka, interesująca i wciągająca fabuła, fajne postacie, które każdy polubi. Nie mam w jej temacie zbyt wiele do powiedzenia, jestem jednak przekonana, że jest w stanie przypaść do gustu zarówno dzieciom, jak i dorosłym.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    43
  • Chcę przeczytać
    27
  • Posiadam
    20
  • Ulubione
    2
  • 18. SERIE
    1
  • W mojej biblioteczce
    1
  • Middle Grade, Literatura dziecięca
    1
  • Książki Dominika
    1
  • Dominik do przeczytania
    1
  • 08. MIEJSCE - KLASA SZÓSTA b
    1

Cytaty

Więcej
Adam Rex Prawdziwe znaczenie Smekodnia Zobacz więcej
Adam Rex Prawdziwe znaczenie Smekodnia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także