Epoka hipokryzji: seks i erotyka w przedwojennej Polsce
- Kategoria:
- historia
- Seria:
- Ciekawostki historyczne.pl
- Wydawnictwo:
- Znak Horyzont
- Data wydania:
- 2015-05-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-05-13
- Liczba stron:
- 475
- Czas czytania
- 7 godz. 55 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324030576
- Tagi:
- literatura polska erotyka II RP
Seks jest wszędzie. Jest w gazetach, w radiu, w reklamach i w kinie. Antykoncepcja, aborcja, homoseksualizm, onanizm, pornografia, orgie, zboczenia i dewiacje, przestępstwa seksualne i handel żywym towarem. Rozgorączkowani aktywiści i feministki spierają się z biskupami i tradycjonalistami. Z jednej strony wołanie o postęp i wyzwolenie obyczajów, z drugiej oskarżenia o demoralizacje młodzieży i odstępstwo od tradycyjnych wartości. Jest rok 1930. I tylko jakoś samo słowo „seks” nie pada. Nie pozwala na to cenzura.
W drugiej Rzeczpospolitej trwa rewolucja seksualna. Kraj nieskazitelnych dżentelmenów, pełnych gracji dam i bohaterów, którzy wywalczyli niepodległość – był jednocześnie niekwestionowaną ojczyzną seksualnego wyzwolenia.
"Epoka hipokryzji" nowa książka bestsellerowego autora – Kamila Janickiego – odmalowuje wielkie zderzenie światopoglądów i spór obyczajowy, który podzielił przedwojenną Polskę. Przeczytamy w niej o seksie z każdej perspektywy: od prawa i obyczajów, przez erotyczne gusta (jak kobieta powinna zachowywać się w łóżku? Jak mężczyzna?), fantazje (dlaczego przedwojenne Polki marzyły o seksie z murzynami?), antykoncepcję (sprzedawano już nawet prezerwatywy z „wypustkami mającymi potęgować doznania”), seksualne problemy (jak walczyć z impotencją?), aż po szeroko rozumiany seksbiznes. Nie zabraknie tematów trudnych i kontrowersyjnych – jak sprawa aborcji, handlu żywym towarem, czy wreszcie głębokiej nietolerancji wobec każdego rodzaju inności.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 511
- 762
- 275
- 84
- 74
- 36
- 15
- 13
- 12
- 11
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Epoka hipokryzji: seks i erotyka w przedwojennej Polsce
Dodaj cytat
Opinia
W XXI przeprowadzono badania dot. masturbacji w polskim społeczeństwie. Do tej aktywności seksualnej "przyznało się" niewiele ankietowanych - pomiędzy 20 a 30%. Nie byłoby w tym nic dziwnego, w końcu ankiety to mało precyzyjny sposób badania opinii publicznej, gdyby nie fakt, że na pytanie o masturbację w dwudziestoleciu międzywojennym odpowiedziało "tak" ponad 90% respondentów. Nie stanowili oni odosobnionej grupy na onanistycznej mapie Europy - podobne wyniki otrzymano wówczas także w Niemczech, Francji czy Wielkiej Brytanii. Trzeba zadać sobie więc pytanie: w którą stronę zmierza ten kraj? Co naprawdę oznacza wyświechtane do mdłości powiedzenie ,,dawniej było lepiej"? ;) Jak powinniśmy nazywać tę czynność seksualną, jeśli chcemy wyrazić swoje neutralne bądź pozytywne nastawienie do niej? Pewien Polak już przeszło sto lat temu zaproponował termin ,,ipsacja" z łac. ,,ipse" - ,,sam/a".
Ta książka nie jest stricte pozycją naukową, przewijają się w niej subiektywne uwagi autora, który musiał wykonać ogrom pracy, żeby wydobyć na światło dzienne wszystkie te bajki, jakimi mydliło się bądź mydli oczy naszemu społeczeństwu. Dla niego te 10. gwiazdek, bo trzeba być człowiekiem o stalowych nerwach, żeby czytać o tym, jak polska prasa w latach trzydziestych określała nazistów - stosowano ten termin zamiennie z... homoseksualistami. Do tego stopnia byli cyniczni, że nawet w okresie największego prześladowań homoseksualistów podczas III Rzeszy ani słówkiem nie pisnęli o tych zbrodniach.
To tylko dwa pierwsze z brzegu ,,ciekawostki". Przeczytać można również o zabawkach erotycznych z 1890 roku, o podejściu do aborcji, o antykoncepcji, o fetyszach Polaków, o ciasnocie mieszkaniowej, która dotkliwie wpłynęła na życie seksualne i jak sobie z nią radzono, o cenzurze w gazetach i filmach (w gazetach zostawiano białe plamy, żeby ludzie mogli się domyśleć, że tekst jest niekompletny, filmy były uboższe o te wskazówki), o eugenice, o posiadaniu i rozprowadzaniu pornografii, o indeksie ksiąg zakazanych, który wciąż aktualizowano (prawdziwy boom przypadł na XIX wiek) i o masie innych tematów, które z głowy trudno wymienić. Książka porusza mnóstwo zagadnień i otwiera oczy na świat, który przypuszczalnie będzie w kolejnych latach stopniowo spychany na margines debaty publicznej, a wtedy znowu do mojej mamy podejdzie dwudziestolatek, kupujący środki przeciwbólowe swojej dziewczynie z lękliwym pytaniem: - czy to może być ciąża?
Bo taki jest poziom wiedzy nt. seksualności i rozmnażania, że nastolatkom w gimnazjach proponuje się, aby nie wymawiały na głos słów ,,prącie/wagina", bo to ich może ,,zawstydzić." Jeśli nie oswoją się od dziecka z takimi terminami, zadadzą za parę lat podobne pytanie, sądząc, że objawem ciąży jest ból podbrzusza.
W XXI przeprowadzono badania dot. masturbacji w polskim społeczeństwie. Do tej aktywności seksualnej "przyznało się" niewiele ankietowanych - pomiędzy 20 a 30%. Nie byłoby w tym nic dziwnego, w końcu ankiety to mało precyzyjny sposób badania opinii publicznej, gdyby nie fakt, że na pytanie o masturbację w dwudziestoleciu międzywojennym odpowiedziało "tak" ponad 90%...
więcej Pokaż mimo to