Kiersten, cicha i nieśmiała, zaczyna naukę na uniwersytecie. Poznaje energiczną Lisę, swoją współlokatorkę, oraz zwariowanego Gabe’a, kuzyna Lisy. Ciekawie rozpoczyna pierwszy dzień – wpada na chłopaka, myląc jego ośmiopak z.. drzewem. I tak się składa, że tym chłopakiem jest gwiazda szkoły, bogaty i przystojny Weston.
Coś zaczyna się między nimi dziać, ale Kiersten nie wie, że czas może okazać się jej wrogiem.. a wszystko może się skończyć szybciej, niż zaczęło.


Po pierwsze – dlaczego ja tak długo zwlekałam z tą książką?.. Nie mam pojęcia.
Po drugie – chyba nigdy opis książki i prolog tak mnie nie zmylił. Dostałam coś całkowicie innego od tego, czego się spodziewałam. Ale to jest na plus.
Po trzecie – strasznie mi się podobało! Choć nie przepadam za postaciami w stylu Kiersten, tzn. słodkimi, niewinnymi i uroczymi, to Wes całkowicie zawładnął moim sercem. Pozornie taki typowy bad boy i playboy, ale naprawdę.. no byłam w szoku, jak mylne było o nim moje pierwsze wrażenie. Tak naprawdę jest kochany, wrażliwy.. bezbronny. Zachwycałam się nim razem z Kiersten.
A Gabe? Chyba najlepsza, drugoplanowa postać w książce, jaką kiedykolwiek przeczytałam. No uwielbiam go :D

I choć książka jest pisana prostym językiem i bardzo szybko się ją czyta, to historia aż taka lekka nie jest. Mimo to ją uwielbiam, chociaż teoretycznie to wszystko już było. I zakończenie bardzo mi się podobało. Od razu zabieram się za kolejną część.

Kiersten, cicha i nieśmiała, zaczyna naukę na uniwersytecie. Poznaje energiczną Lisę, swoją współlokatorkę, oraz zwariowanego Gabe’a, kuzyna Lisy. Ciekawie rozpoczyna pierwszy dzień – wpada na chłopaka, myląc jego ośmiopak z.. drzewem. I tak się składa, że tym chłopakiem jest gwiazda szkoły, bogaty i przystojny Weston.
Coś zaczyna się między nimi dziać, ale Kiersten nie...