Długo nie chciałam uwierzyć, że ta powieść to coś naprawdę wyjątkowego i niepowtarzalnego. Tyle już razy zawiodłam się na książkach, którymi zachwycali się wszyscy, że jestem teraz ostrożna.

A jednak tym razem wszyscy mieli rację - "Promyczek" miażdży i wyrywa serce, i przede wszystkim - budzi ogromną miłość do głównej bohaterki, która jest naprawdę zupełnie inna niż wszystkie postaci, z którymi dotąd się zetknęłam w tego typu literaturze. Promyczek jest właśnie...promienna, jaśnieje dobrocią, optymizmem i życzliwością (co wcale nie oznacza, że nie ma charakteru i pozwoli sobie wejść na głowę). Jest też tak pełna życia, że aż mi trudno uwierzyć, że istnieje tylko na papierze... Przez to też niestety o wiele trudniej znieść to wszystko, co ją spotyka. Ale nawet z tym Kate radzi sobie na swój własny, wyjątkowy i promienny sposób.

Kate to ktoś, kogo wszyscy kochają, kto swoją dobrocią i rzadko spotykanym cudownym stosunkiem do życia ma wpływ na każdego człowieka, z którym się styka. Zmienia każdego i pozostawia po sobie niezatarty ślad.

Czasem są takie osoby, których zniknięcie z naszego życia pozostawia w nim pustkę nie do zapełnienia, a w sercu wyrwę nie do uleczenia. Właśnie taką osobą jest Promyczek.

Jednak nie tylko ta postać jest wyjątkowa i budząca silne emocje - pozostali bohaterowie również są wspaniali. To oni wszyscy nadają tej powieści czar i magię. To dzięki nim "Promyczek" staje się książką niezapomnianą, bolesną, ale też mimo wszystko podnoszącą na duchu i przywracającą wiarę w dobroć i w człowieka.

To jedna z najcudowniejszych książek w moim życiu. Nawet pomimo pewnych motywów, które już gdzieś kiedyś się pojawiły, pozostaje w pełni świeża i oryginalna. Musicie ją przeczytać - ja już nie wyobrażam sobie bez niej życia i wiem, że do niej powrócę, i to na pewno więcej niż raz.

Długo nie chciałam uwierzyć, że ta powieść to coś naprawdę wyjątkowego i niepowtarzalnego. Tyle już razy zawiodłam się na książkach, którymi zachwycali się wszyscy, że jestem teraz ostrożna.

A jednak tym razem wszyscy mieli rację - "Promyczek" miażdży i wyrywa serce, i przede wszystkim - budzi ogromną miłość do głównej bohaterki, która jest naprawdę zupełnie inna niż...