Przyszłość umysłu. Dążenie nauki do zrozumienia i udoskonalenia naszego umysłu
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Tytuł oryginału:
- The Future of the Mind: The Scientific Quest to Understand, Enhance, and Empower the Mind
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2014-10-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-10-23
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379610549
- Tłumacz:
- Urszula Seweryńska, Mariusz Seweryński
Dwie największe zagadki natury to umysł i Wszechświat. Korzystając z bogatego arsenału narzędzi technicznych, byliśmy w stanie sfotografować galaktyki oddalone o miliardy lat świetlnych, manipulować genami sterującymi procesami życiowymi, dotrzeć do wnętrza atomu, jednak umysł i Wszechświat wciąż nam się wymykają i kuszą. Stanowią rubieże naukowego poznania, skrywające się za mgłą najgłębszych i najbardziej fascynujących tajemnic.
Aby doświadczyć tajemnic naszego umysłu, wystarczy spojrzeć na swoje odbicie w lustrze i zadać sobie pytanie: Co kryje się za tymi oczami? Rodzą się wówczas niedające spokoju pytania w rodzaju: Czy mamy duszę? Co dzieje się z nami po śmierci? Kim jestem? I co najważniejsze, prowadzi nas to do fundamentalnego pytania: W jaki sposób jesteśmy cząstką wielkiego kosmicznego planu?
Mimo niewiarygodnych postępów w skanowaniu mózgu i wysoko postawionej techniki, niektórzy ludzie twierdzą, że nigdy nie zrozumiemy tajemnicy świadomości, gdyż pozostanie ona poza zasięgiem naszych możliwości poznawczych. Prawdę mówiąc, ich zdaniem świadomość jest czymś bardziej podstawowym od atomów, cząsteczek czy neuronów i determinuje samą naturę naszej rzeczywistości. Według nich świadomość jest bytem fundamentalnym i to z niego powstaje świat materialny. Ażeby dowieść swoich racji, powołują się na największy paradoks w nauce, który podważa naszą definicję rzeczywistości: problem kota Schrödingera. Wobec tego, że nawet laureaci Nagrody Nobla przyjmują w tej sprawie odmienne stanowiska, do dziś nie wypracowano powszechnego konsensusu. Stawką jest ni mniej, ni więcej, tylko sama natura rzeczywistości oraz naszych myśli.
W nadchodzących dekadach rozwój neurobiologii może osiągnąć wymiar gwałtownej eksplozji. Znajdujemy się na krawędzi wielkich odkryć, które całkowicie nas oszołomią. Pewnego dnia czymś normalnym stanie się kontrolowanie siłą myśli przedmiotów z naszego otoczenia, wprowadzanie do mózgu wspomnień, leczenie chorób psychicznych, wzmacnianie inteligencji, pełne mapowanie mózgu, neuron po neuronie, tworzenie kopii zapasowych mózgu i komunikowanie się za pomocą telepatii. Świat przyszłości będzie światem umysłu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 743
- 232
- 75
- 27
- 22
- 8
- 6
- 4
- 4
- 4
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Przyszłość umysłu. Dążenie nauki do zrozumienia i udoskonalenia naszego umysłu
Dodaj cytat
Opinia
Jakoś tak wyszło, że powzięłam nieuświadomione (do wczoraj!) postanowienie noworoczne. Najpierw zaczęłam je realizować, a potem dopiero dotarło do mnie, że tak właściwie już od dawna chodziło mi po głowie, by nie skupiać się niemal wyłącznie na beletrystyce, ale otworzyć umysł (słowo klucz niniejszego tekstu) i dać mu jeść. A papu dla mojego mózgu to więcej faktów i mniej fikcji, tak to mniej więcej wygląda.
W ten oto sposób, dla odmiany więcej robiąc niż mówiąc, zdjęłam z półki leżącą tam już od listopada (Jezu...) książkę Michio Kaku, amerykańskiego fizyka japońskiego pochodzenia, człowieka tak inteligentnego i błyskotliwego, że gdyby dostawał dolara za każdą mądrą rzecz, o jakiej mówi, byłby jednym z najbogatszych ludzi świata (może jest, nie wiem, nie miałam okazji przeglądać jego zeznania podatkowego). Żarty żartami, ale nie ma się z czego śmiać, ja tu o poważnych rzeczach. Ów Michio Kaku, którego możecie kojarzyć z telewizji, napisał książkę o umyśle. Nie o elektromagnetyzmie, nie o oddziaływaniu, nie o grawitacji, którymi to rzeczami mocno się interesuje, ale o umyśle. I właśnie dlatego musiałam ją przeczytać. Książka o mózgu papu dla mózgu, rozumiecie? Taki suchar.
Cała ta książka, choć najeżona naukowymi teoriami i słowami, które czasami (często...) trzeba sprawdzić w Wikipedii, jest niezwykle ciekawa. Tak, wiem, w żaden sposób nie brzmi to szczególnie zachęcająco, w końcu wielu z nas, blogerów książkowych, używa tego sformułowania przynajmniej pięć razy w miesiącu. Możecie (musicie!) mi jednak wierzyć, że "Przyszłość umysłu" to książka, w której rzeczywista wiedza przeplata się z futurologią, co czyni ją naprawdę, ale to naprawdę interesującą. Gdy tak się ją czyta, człowiekowi serce ściska, że być może dopiero jego prawnuki dożyją czasów, w których ziszczą się prognozy naukowców. Nam to niestety nie będzie dane.
O czym więc Kaku pisze, że tak się zachwycasz? - zapytaliby niektórzy z was. Otóż porusza on na przykład zagadnienia związane ze świadomością, telekinezą (wyjątkowo interesujący fragment!) czy telepatią. Pisze o tym, czy w przyszłości będziemy mogli rejestrować swoje wspomnienia w formie obrazów lub wgrywać do mózgu cudze wspomnienia i sny, czy jest szansa na podniesienie ogólnej inteligencji lub czy uda się kontrolować cudzy umysł... i tak dalej, i tak dalej. Jeśli kręci was wiedza tego typu, to zdecydowanie powinniście poszukać tej książki. Mnie dostarczyła mocy wrażeń, frajdy i wiedzy i absolutnie nie żałuję poświęconego na nią czasu, bo jest rewelacyjna. Polecam.
Jakoś tak wyszło, że powzięłam nieuświadomione (do wczoraj!) postanowienie noworoczne. Najpierw zaczęłam je realizować, a potem dopiero dotarło do mnie, że tak właściwie już od dawna chodziło mi po głowie, by nie skupiać się niemal wyłącznie na beletrystyce, ale otworzyć umysł (słowo klucz niniejszego tekstu) i dać mu jeść. A papu dla mojego mózgu to więcej faktów i mniej...
więcej Pokaż mimo to