Staś i Nel. Zaginiony klejnot Indii
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Znak emotikon
- Data wydania:
- 2014-09-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-09-08
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324029587
Dalsze losy Stasia i Nel w tempie przygód Indiany Jonesa.
Dwa lata po porwaniu w Afryce, z którego Stasiowi i Nel udało się wyrwać, chłopak z ojcem trafia do Indii. W Madrasie z niecierpliwością oczekuje na Nel. Tymczasem dziewczynka znika bez śladu. Staś i jego nowi przyjaciele, Mungo Jones i nieprzewidywalna Malka, wyruszają na jej poszukiwanie. Nieoczekiwanie wplątują się w sieć międzynarodowej szpiegowskiej gry. Przed nimi niebezpieczna rozgrywka i tajemnica największego diamentu świata.
Czy przyjaciele wyrwą Nel z rąk bezwzględnego księcia? Co łączy Nel z niesamowitym światem hinduskiej magii? Kto rozwiąże zagadkę chłopca, który zmienia się w panterę?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Powieść zrodzona z radości
Nie będziecie pewnie specjalnie zaskoczeni faktem, iż przez większą część lektury „Stasia i Nel” dręczyło mnie podstawowe pytanie: jakiż to cel przyświecał autorowi w trakcie pracy nad książką? Wszak każda próba zmierzenia się z geniuszem Sienkiewicza musi skończyć się jak scena pojedynku Kmicica z panem Wołodyjowskim. Nagle i bez pardonu!
Kończ waść, wstydu oszczędź – chciałoby się rzucić w twarz każdemu z rzeszy naśladowców, którzy w pysze swej bądź ignorancji jak chleb powszedniej biorą się za kopiowanie niepowtarzalnego stylu Wielkiego Mistrza.
Wyzwanie podjął Leszek K. Talko, dziennikarz i publicysta, autor cyklu kryminałów o komisarzu Robercie Nemhauserze. Napisał powieść będącą kontynuacją losów Stasia i Nel. Nie wnikam w motywy, jakimi kierował się autor, pisząc książkę, trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że mamy tutaj do czynienia z produktem będącym efektem czegoś na kształt chłodnej kalkulacji.
„Staś i Nel. Zaginiony klejnot Indii” rozpoczyna się dwa lata po wydarzeniach opisanych w powieści Henryka Sienkiewicza „W pustyni i w puszczy”. Szesnastoletni Staś Tarkowski (zwany tutaj Stachem, rzadziej Stanleyem) wiedzie dość nudny żywot w murach szkoły św. Tomasza w Madrasie, mieście położonym nad Zatoką Bengalską w południowo-wschodnich Indiach. Bohatera, który niegdyś stawił czoła siepaczom Mahdiego, przemierzył dziką Afrykę i wreszcie ocalił od śmierci swą angielską towarzyszkę, dziś trawi proza młodzieńczego życia. Akcja nabiera rumieńców, kiedy sfrustrowany chłopak niespodziewanie wchodzi w posiadanie tajemniczego manuskryptu, co daje początek lawinie wydarzeń. Stach zostaje uwikłany w bezwzględną walkę wywiadów. Rosyjska hrabina, amerykański pułkownik, tajny agent królowej, demoniczny książę oraz indyjski maharadża toczą grę, której stawką są największy diament świata i korona Indii.
Równolegle do wątku szpiegowskiego rozwija się historia porwanej przez sektę Thagów Nel. Szkoda, że Talko nie wykorzystał drzemiącego w niej potencjału. Obiecujący wstęp nie znajduje satysfakcjonującego rozwinięcia i w efekcie zainteresowanie przeżyciami dziewczynki drastycznie spada.
Choć akcja toczy się wartko i obfituje w liczne zwroty, powieść nie potrafi zaangażować emocjonalnie, pozostawiając czytelnika obojętnym wobec bohaterów, którzy zwyczajnie nie wzbudzają sympatii na tyle, by można się było wzruszyć ich losem. Przypomina to trochę oglądanie wyścigu ślimaków: są zwycięzcy, są przegrani, ale emocji w tym niewiele.
Na przestrzeni lat wokół „W pustyni i w puszczy” narosło wiele negatywnych opinii. Z pewnością przyczynił się do tego niechlubny status „lektury obowiązkowej” - nudnej ramoty, przez którą trudno przebrnąć, która odstrasza pokaźnymi rozmiarami i sążnistymi opisami. Tym bardziej zadziwia fakt, że sto lat po jej ukazaniu się powstaje kontynuacja, która, o ironio, nie ustrzegła się większości zarzucanych poprzedniczce bolączek. Talko za wszelką cenę pragnie, aby jego książka była zgodna z duchem oryginału – zapomina jednak, iż w literaturze dziecięcej przez ten czas wiele się zmieniło.
Czytając „Zaginiony klejnot Indii”, wielokrotnie zastanawiałem się, do kogo właściwie adresowana jest ta książka. Wbrew oczekiwaniom z pewnością nie do młodego czytelnika, który – przyzwyczajony do innego języka narracji – nie wykaże się wystarczającą dozą cierpliwości. Nie jest to również pozycja dla dorosłych; mimo iż Talko wiernie stara się oddać koloryt XIX-wiecznych Indii, a fabuła ma solidną podbudowę historyczną i plejadę barwnych charakterów, książkę należy potraktować z lekkim przymrużeniem oka.
W „Posłowiu” autor przyznaje, iż jego powieść zrodziła się z radości. Być może w tym stwierdzeniu należy upatrywać klucza, według którego obcowanie z kontynuacją „W pustyni i w puszczy” przyniesie upragnioną frajdę. Bo „Staś i Nel. Zaginiony klejnot Indii” to w istocie kawał dobrej literatury - klasycznej do bólu, choć trącącej myszką. Mimo iż na łopatki nie rozkłada, ujmy nie przynosi. Budzi za to sentymentalny uśmiech, o co pewnie autorowi chodziło.
Andrzej H. Wojaczek
Książka na półkach
- 104
- 66
- 21
- 6
- 5
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
- Wiesz, kiedyś ktoś mądry powiedział mi, że nieważne, co mówimy. Ważne jest tylko to, co robimy - powiedział wreszcie Stach.
Tak jednak bywa w życiu, że szczęście nie jest dane na zawsze, choć o tym nie pamiętamy.
Opinia
Książka jest bardzo ciekawa i wciągająca. Jednak nie zachwyciła mnie tak bardzo jak powieść Sienkiewicza. Brakuje mi tu przede wszystkim większej ilości nawiązań do wspaniałego dzieła młodzieżowego Sienkiewicza "W pustyni i w puszczy". Jest to niezwykle interesująca historia ale jako samodzielne publikacja a nie nawiązanie do dzieła Henryka Sienkiewicza.
Książka jest bardzo ciekawa i wciągająca. Jednak nie zachwyciła mnie tak bardzo jak powieść Sienkiewicza. Brakuje mi tu przede wszystkim większej ilości nawiązań do wspaniałego dzieła młodzieżowego Sienkiewicza "W pustyni i w puszczy". Jest to niezwykle interesująca historia ale jako samodzielne publikacja a nie nawiązanie do dzieła Henryka Sienkiewicza.
Pokaż mimo to