Ta książka jest brakującym ogniwem 3-ego tomu, który pozostawił sporo niedopowiedzeń, co się dokładnie wydarzyło po przełomowym incydencie w marcu 2014 roku. Historia opowiadana jest przez pięciu mężczyzn (Tony, Harry, Phil, John, Brent),więc opowieść bardzo dobrze się uzupełnia, a przy okazji poznajemy nowe fakty z przeszłości tych panów. Dowiadujemy się, co się dokładnie stało po incydencie w posiadłości, w jaki sposób Claire trafiła do Everwood, a Tony do więzienia, jesteśmy świadkami rozmów i przesłuchań, zarzutów stawianych Mr i Mrs Rawlings, blokowania możliwości kontaktu Tonego z Claire i Nichol, rozdział po rozdziale poznajemy książkę opowiadającą historię Claire, dowiadujemy się, jak Tony znosi pobyt w więzieniu. Bardzo interesujące jest to, że Claire przebywała w zakładzie karnym o umiarkowanym rygorze i miała indywidualną celę, dostawała paczki z książkami do czytania, podczas gdy Tony trafił do wybranego przez jego prawników zakładu o minimalnym rygorze i spał w 20-osobowej sali z przerwami na pobudkę co 3 godziny. Jakaś paranoja! Mp3 musiał sobie sam kupić, przy czym limit zakupów miesięcznych to 320$. Nie żył tam bynajmniej jak król, prawnicy coś za mało się postarali... Sympatia do Tonego zdecydowanie rośnie (nie wierzę, że to piszę, bo po przeczytaniu I części zarzekałam się, że nie dołączę do jego teamu),a jego desperacka chęć spotkania z żoną i córką po prostu poraża. Facet naprawdę się zmienił i chce odkupić swoje winy. Bardzo ciekawe są rozmowy Tony'ego z terapeutą więziennym, który bardziej miesza mu w głowie niż uczy, jak zapanować nad gniewem...
Przyznam się, że jest to jeden z lepszych BHE jakie czytałam. Jestem mile zaskoczona, że nie ma tu dublowania scen, tylko ciągle poznajemy nowe fakty, dzięki którym rośnie sympatia do Tonego (w końcu lista zarzutów trochę się skurczyła, a porywając Claire w pewnym sensie uratował jej życie... przecież mogła zginąć w wypadku jak jej rodzice) a maleje do Emily i Johna (Tony w końcu ryzykował pójście do więzienia, żeby uratować im życie a robią wszystko, żeby jego wyrok był jak najdłuższy...),choć ta książka trochę usprawiedliwia motywy ich działania po tym, jak Marie zamąciła im w głowie. Polecam jako lekturę obowiązkową po Convicted! Naprawdę warto!

Ta książka jest brakującym ogniwem 3-ego tomu, który pozostawił sporo niedopowiedzeń, co się dokładnie wydarzyło po przełomowym incydencie w marcu 2014 roku. Historia opowiadana jest przez pięciu mężczyzn (Tony, Harry, Phil, John, Brent),więc opowieść bardzo dobrze się uzupełnia, a przy okazji poznajemy nowe fakty z przeszłości tych panów. Dowiadujemy się, co się dokładnie...

Czwartą i zarazem ostatnią częścią cyklu „Konsekwencje” pióra Aleathy Romig jest tom zatytułowany „Konsekwencje uwodzenia”. Jest to uzupełnienie wydarzeń opisanych w części trzeciej i zarazem rozwiązanie całej zagadki. Dopiero w tej części cała historia nabrała pełnego kształtu i pozwoliła w pełni zrozumieć motywy postępowania wszystkich bohaterów – głównych Claire i Anthony’ego oraz drugoplanowych. Czy opinia o poszczególnych postaciach będzie pozytywna czy też negatywna zależy od zdania każdego czytelnika, nie mniej jednak zachęcam do przeczytania wszystkich części tej serii, gdyż w mojej ocenie jest to wspaniale spędzony czas z dobrą lekturą. Nietuzinkowy pomysł na fabułę, sprawne poprowadzenie historii oraz wykreowanie wyrazistych bohaterów w połączeniu z lekkim piórem autorki powoduje, że całą serię czyta się jednym tchem i trudno pogodzić się z faktem, że to już ostanie spotkanie bohaterami „Konsekwencji”. Moim zdaniem cała seria jest niesamowita i warta poświęconego czasu na czytanie do czego zachęcam każdego szczególnie wymagającego czytelnika.

Czwartą i zarazem ostatnią częścią cyklu „Konsekwencje” pióra Aleathy Romig jest tom zatytułowany „Konsekwencje uwodzenia”. Jest to uzupełnienie wydarzeń opisanych w części trzeciej i zarazem rozwiązanie całej zagadki. Dopiero w tej części cała historia nabrała pełnego kształtu i pozwoliła w pełni zrozumieć motywy postępowania wszystkich bohaterów – głównych Claire i...

Książka jest rozwinięciem wydarzeń opisanych w części trzeciej i stanowi opis tego, co działo się przez dwa lata. Widzimy tu historię z perspektywy zarówno postaci drugoplanowych jak i głównego bohatera, dzięki czemu możemy ich lepiej poznać i zrozumieć. Są tu również fragmenty z książki Claire.
Całość czy się bardzo przyjemnie, miło spędziłam przy niej czas.

Książka jest rozwinięciem wydarzeń opisanych w części trzeciej i stanowi opis tego, co działo się przez dwa lata. Widzimy tu historię z perspektywy zarówno postaci drugoplanowych jak i głównego bohatera, dzięki czemu możemy ich lepiej poznać i zrozumieć. Są tu również fragmenty z książki Claire.
Całość czy się bardzo przyjemnie, miło spędziłam przy niej czas.

Serię Konsekwencje lubię tylko z jedno powodu, jest ciekawie i dobrze napisana. Ale bohaterowie to dno. Claire jest najgorsza. Autorka serię rozpoczyna mrocznie i tajemniczo, a kończy różowo i cukierkowato. Zawiodła mnie także tym, że z psychopaty znęcającego się fizycznie i psychicznie nad kobietą, zrobiła romantycznego księcia na białym koniu, w którym podkochują czytelniczki. Czytając opinie na temat książki, myślałam: "Serio"? Czwarta część miała być chyba oczyszczeniem i odkupieniem win Anthony'ego. Na mnie to nie podziałało. Śmieszyła mnie jeszcze jedna kwestia, a mianowicie: Claire doznała urazu psychotycznego, po tym jak niby uznała, że zabiła Tony'ego. Ale uwięzienie, przemoc fizyczna i psychiczna, zdrada "ukochanego", odsiadka w więzieniu nie wywarły żadnego skutku na jej psychice. To jest tak głupie, że aż śmieszne. Podtrzymuje swoje zdanie, seria jest ciekawa do pewnego stopnia i ja traktuje ją jako coś, gdzie można zobaczyć, jak wygląda syndrom sztokholmski. Głupota głównej bohaterki irytuje od początku do końca. Kilka postaci było zbędnych, np. Harry. Podsumowując, seria nie jest zła, tylko autorka nieumiejętnie i nierealnie ją poprowadziła. Taka bajka dla dużych dzieci.

Serię Konsekwencje lubię tylko z jedno powodu, jest ciekawie i dobrze napisana. Ale bohaterowie to dno. Claire jest najgorsza. Autorka serię rozpoczyna mrocznie i tajemniczo, a kończy różowo i cukierkowato. Zawiodła mnie także tym, że z psychopaty znęcającego się fizycznie i psychicznie nad kobietą, zrobiła romantycznego księcia na białym koniu, w którym podkochują...

pokochałam tą serię całym sercem.. na ogół nie przepadam za takimi dodatkami.. gdyż często autor dopisuję coś na siłę... dlatego jakoś niespecjalnie ciągnęło mnie do jej przeczytania... nie mniej jednak bardzo miło zostałam zaskoczona... może spowodowała to tak długa przerwa ale czytając Konsekwencję uwodzenia przypomniałam sobie całą historię Claire i Tony'ego... nie mniej jednak nie miałam wrażenia déjà vu... a wręcz przeciwnie... naprawdę uważam ją za rewelacyjne dopełnienie całości

pokochałam tą serię całym sercem.. na ogół nie przepadam za takimi dodatkami.. gdyż często autor dopisuję coś na siłę... dlatego jakoś niespecjalnie ciągnęło mnie do jej przeczytania... nie mniej jednak bardzo miło zostałam zaskoczona... może spowodowała to tak długa przerwa ale czytając Konsekwencję uwodzenia przypomniałam sobie całą historię Claire i Tony'ego... nie...

Ostatnia część opowieści o Tonym i Clair - cześć która de facto jest wyjaśnieniem zdarzeń z poprzedniej części. Teraz wszystko nabralo całości i kształtu. Nie będę pisać jak się kończy książka bo nie chcę spoilerowac ale zachęcam do jej przeczytania. Jak zawsze trafne i świetne cytaty na początku każdego rozdziału. I wyjątkowo w tej części brak jest rozległego opisu niektórych rzeczy jak to bywało w poprzednich częściach i bywało to nużace. Jak dla mnie ta książka tzn. cała historia Clair i Tonego jest o wiele lepsza niż Grey.

Ostatnia część opowieści o Tonym i Clair - cześć która de facto jest wyjaśnieniem zdarzeń z poprzedniej części. Teraz wszystko nabralo całości i kształtu. Nie będę pisać jak się kończy książka bo nie chcę spoilerowac ale zachęcam do jej przeczytania. Jak zawsze trafne i świetne cytaty na początku każdego rozdziału. I wyjątkowo w tej części brak jest rozległego opisu...

Nie ma takiego tłumaczenia, które zmniejszałoby winy głównego bohatera.
Jak dla mnie ta część to tylko dodatek, bez którego można się obyć.

Nie ma takiego tłumaczenia, które zmniejszałoby winy głównego bohatera.
Jak dla mnie ta część to tylko dodatek, bez którego można się obyć.

...puzzle w końcu się układają. :)

...puzzle w końcu się układają. :)

Ta książka jest idealnym dopełnieniem swojej poprzedniczki.

Ta książka jest idealnym dopełnieniem swojej poprzedniczki.

4 cz serii i słabiutka. W prawdzie wyjaśnia się wszystko oraz na niektóre rzeczy można spojrzeć "innymi oczami" ale tak naprawdę nie daje nic nowego. Najsłabsza cz.

4 cz serii i słabiutka. W prawdzie wyjaśnia się wszystko oraz na niektóre rzeczy można spojrzeć "innymi oczami" ale tak naprawdę nie daje nic nowego. Najsłabsza cz.