Hopeless
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Hopeless (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Hopeless
- Wydawnictwo:
- Otwarte
- Data wydania:
- 2014-06-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-06-16
- Liczba stron:
- 424
- Czas czytania
- 7 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375152814
- Tłumacz:
- Piotr Grzegorzewski
- Tagi:
- nastoletnia miłość New Adult literatura amerykańska Piotr Grzegorzewski
Czasem odkrycie prawdy może odebrać nadzieję szybciej niż wiara w kłamstwa.
To właśnie uświadamia sobie siedemnastoletnia Sky, kiedy spotyka Deana Holdera. Chłopak dorównuje jej złą reputacją i wzbudza w niej emocje, jakich wcześniej nie znała. W jego obecności Sky odczuwa strach i fascynację, ożywają wspomnienia, o których wolałaby zapomnieć. Dziewczyna próbuje trzymać się na dystans – wie, że Holder oznacza jedno: kłopoty. On natomiast chce dowiedzieć się o niej jak najwięcej. Gdy Sky poznaje Deana bliżej, odkrywa, że nie jest on tym, za kogo go uważała, i że zna ją lepiej, niż ona sama siebie. Od tego momentu życie Sky bezpowrotnie się zmienia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Absolutnie niesamowita!
Wydawać by się mogło, że o miłości napisano już wszystko, wykorzystując te wszystkie słowa, które przekazują blask i magię uczuć. Colleen Hoover, autorka „Hopeless”, udowodniła światu, że można zrobić to jeszcze lepiej, piękniej, bardziej intensywnie. Można dotknąć prostych pozornie spraw, używając tak niepozornych środków, które przesuwają jądro Ziemi, nadając jej zupełnie nową orbitę.
Miałem wrażenie, że po „Morzu spokoju” - książce Katji Millay (której recenzję znajdziecie tutaj) bardzo długo nic nie będzie w stanie mnie zaskoczyć, poruszyć czy też dotknąć. Sądziłem, że już wtedy nadmiar emocji przelał się przez duszę morzem spokoju, dotykając serca. Było to w sumie nie tak dawno.
Historia Sky zaczarowała mnie bardziej, niż mógłbym przypuszczać. Poruszyła we mnie, dojrzałym mężczyźnie wszystkie, nawet te najbardziej delikatne, struny. Krótkie wprowadzenie zawarte na dwóch początkowych stronach powieści jawi się z początku jako wyrwane z kontekstu i nie mówi czytelnikowi zupełnie nic. W miarę upływu przeczytanych stron staje się jednak przejrzystym, a także emocjonalnym, odzwierciedleniem uczuciowej walki Sky.
Biorąc do ręki książkę, jeszcze przed rozpoczęciem lektury, uwagę przyciąga okładka, a także wyjątkowo wymowne jej skrzydełka. W trakcie czytania ten krótki graficzny przekaz nabiera szczególnego - pod każdym względem - kształtu.
Sky i Six, Six i Sky, chwilę później także Holder i nagle gdzieś pomiędzy nimi wyłania się z mroków nicości Hope. Dwa miesiące w trakcie, których przesunęło się dla Sky jądro Ziemi w osobie Holdera. Wszystko w odpowiednim momencie zaczyna być zrozumiałe. Miłość, by przetrwać zostaje wystawiona na wielką, życiową próbę, gdy do Sky zaczynają docierać przebłyski jej dziecięcej świadomości, odsuniętej lata temu w niebyt nicości.
Coś, co nigdy nie miało i nie powinno mieć miejsca z siłą tsunami niszczy spokojne, pełne miłości i radości życie Sky. Six tak bardzo potrzebna w tym momencie wspiera ją przez ocean w wyjątkowy sposób, a kochająca matka staje się największym wrogiem Sky. Trzeba będzie wielkiej odwagi, aby ponownie spojrzeć jej w oczy.
Wydawca w formie zachęty do przeczytania książki zaanonsował niesamowitość „Hopeless” wypowiedziami kilkunastu czytelniczek. Dziwić może fakt, że nie ma wśród nich, choć jednego męskiego spojrzenia.
Holder przesuwa do mnie dłoń i dotyka swoim małym palcem mojego, zupełnie, jakby nie miał siły chwycić mnie za całą rękę (tak się wzruszyłem mnogością doznań, że nawet trudno mi przepisać ten krótki tekst). To miłe, przedtem trzymaliśmy się już za ręce, za same palce – nigdy. Uświadamiam sobie, że to kolejny pierwszy raz. Wcale nie czuję się rozczarowana, ponieważ wiem, że w jego wypadku te pierwsze razy nie mają znaczenia. Niezależnie od tego, czy będzie mnie całował po raz pierwszy, dwudziesty czy milionowy, nic mnie to nie będzie obchodzić, ponieważ mam pewność, że już i tak do nas należy najlepszy pierwszy pocałunek w historii pierwszych pocałunków – chociaż nawet się nie całowaliśmy.
Skoro wszystkie dobre słowa już padły warto zanurzyć dłonie w urzekającym nurcie tej opowieści, słuchając uważnie tego, co ma nam do powiedzenia Sky. A robi to w absolutnie niesamowity sposób!
Artur G. Kamiński
Oceny
Książka na półkach
- 24 296
- 8 834
- 4 269
- 3 085
- 409
- 315
- 251
- 135
- 135
- 100
Opinia
Hope i Les – mówi cicho. – Hopeless.
Długo nie mogłam się zdecydować na sięgnięcie po książkę z gatunku, który był mi totalnie obcy. Wtedy New Adult jeśli dobrze pamiętam dopiero wchodziło na polski rynek i nie mogłam się do niego przekonać. Nie pamiętam ile to razy Zuz z Recenzjum, która chyba jako jedyna ze znajomych wie co czytuje itp., próbowała mnie przekonać , ze jest to książka dla mnie. Ja z kolei z uporem maniaka twierdziłam, że pozycja z gatunku New Adult i do tego z tak beznadziejną okładką nie jest dla mnie. Wiem wiem, nie ocenia się książki po okładce, teraz już to wiem.
Jedną z rzeczy, za które kocham książki, jest to, że dzieli się w nich ludzkie losy na rozdziały. To niesamowite, ponieważ nie można tego zrobić w prawdziwym życiu.
Po "Hopeless" sięgnęłam stosunkowo niedawno. Czy żałuję? Nigdy w życiu! Jest to najlepsza książka, którą miałam przyjemność czytać w 2014 roku. Dzięki temu, ze zapoznałam się z pozycja autorstwa Colleen Hoover postanowiłam dać szansę innym książkom z tego gatunku.
W naszym wypadku wszystko odbywa się niesamowicie naturalnie. Mam wrażenie, jakbyśmy już kiedyś się znali, a teraz tylko próbowali poznać się na nowo. Czy to nie dziwne?
Sky nie jest typowa nastolatką. Została adoptowana jak miała kilka lat i od tamtej pory mieszka w domu, w którym panują dziwne zasady. Dziewczyna nie uczęszcza do szkoły ponieważ jest nauczana w domu. Jej matkę można śmiało zaliczyć do tych, które są nad opiekuńcze. W domu nie ma telewizora, komputera a nawet telefonu. Sky jest więc odcięta od wszelkich nowości. Nie wie nawet co to Facebook. Na jej szczęście bądź też nie w innych kwestiach jej mama była dość ugodowa a nawet dawała jej sporo luzu biorąc pod uwagę jak wielką opieką otoczyła dziewczynę. Dała się nawet przekonać aby Sky zapisała się do szkoły. Nie wiedziała wtedy jednak jak bardzo zmieni to ich życie. Zwłaszcza, że los na jej drodze postawił Deana Holdera, chłopaka, który miał nieciekawą reputację w tym środowisku.
Wmawiam sobie, że to był tylko zły sen i oddycham. Oddycham po to, żeby się upewnić, że jeszcze żyję, ponieważ to wcale nie wygląda na życie.
Jako, że "Hopeless" to moja pierwsza książka autorstwa Collen Hoover obawiałam się, czy jej styl będzie mi odpowiadał. Do tej pory czytałam młodzieżówki i do tego byłam przyzwyczajona, choć ostatnio zaczęło mnie to już męczyć. Na moje szczęście okazało się, że autorka pisze w taki sposób, który sprawia, że nie chciałam odkładać "Hopeless" nawet na chwilę. Czytałam gdzie się dało. Collen Hoover napisała cudo. Widać, ze nie boi się poruszać tematów trudnych, które w przypadku tej książki stanowiły tło dla historii miłosnej Sky i Holdera. Jak wychodziły na jaw kolejne zdarzenia z przeszłości to wpływało to na przemianę bohaterów i umacniało ich uczucia. Autorka bardzo dobrze to ukazała. Dzięki temu bohaterowie stali się bardziej ludzcy i sprawiło to, że można było ich polubić.
Nie będę życzyć sobie idealnego życia. Rzeczy, które przewracają cię w życiu są testami, zmuszają cię do wybrania pomiędzy poddaniem się i leżeniem na ziemi, a otarciem kurzu i powstaniem jeszcze wyżej niż stałeś zanim zostałeś przewrócony. Wybieram stanie wyżej.
"Hopeless" to książka, która zmusza do refleksji nad samym sobą. Pozwala wierzyć, że po burzy wychodzi słońce. Piękna historia o rodzącej się miłości oraz o sile dziecięcej przyjaźni. Żałuje, że po książkę sięgnęłam tak późno. Z drugiej strony lepiej późno niż wcale. Jestem pewna, że jak tylko pojawi się "Loosing Hope" to przeczytam ją od razu. Czekam na to z niecierpliwością. Was z kolei zachęcam do zapoznania się z tą historią bo na prawdę warto!
Hope i Les – mówi cicho. – Hopeless.
więcej Pokaż mimo toDługo nie mogłam się zdecydować na sięgnięcie po książkę z gatunku, który był mi totalnie obcy. Wtedy New Adult jeśli dobrze pamiętam dopiero wchodziło na polski rynek i nie mogłam się do niego przekonać. Nie pamiętam ile to razy Zuz z Recenzjum, która chyba jako jedyna ze znajomych wie co czytuje itp., próbowała mnie przekonać , ze...